Tom,  Rozdzial

 1  I,1 |         rodzin utrzymujący się z własnych funduszów i posiadacze kamienic
 2  I,6 |       tej chwili przestrasza się własnych słów...~Panna Izabela nie
 3  I,7 |         pięknego młodzieńca, i z własnych przywidzeń, które dziś tak
 4  I,11|    bezpośredniego i powiększenia własnych dochodów. Skończyłem.~-
 5  I,14|          zgodnością przeczuć jej własnych i ojca - papuś koniecznie
 6  I,16|         stołowego zegara i biciu własnych pulsów i dziwił się, że
 7 II,4 |      twoimi kłopotami. Mam dosyć własnych. Geist nie spuszczał z niego
 8 II,4 |       praw natury" a złudzeniami własnych zmysłów, wolą nie dowierzać
 9 II,8 |        podobna uwolnić ją od jej własnych instynktów?... Co pan poradzisz,
10 II,17|     cudzych wad przed uleczeniem własnych, które mnożą wam nieprzyjaciół.
11 II,17|   triumfującego wielbiciela, i z własnych cierpień.~"Czy to podobna?...
12 II,17|     stanowisk, ale możemy bronić własnych.~- Ty sam opuszczasz stanowisko.~-
13 II,17|       dzieciaka poprzednie ślady własnych stóp zacierał nogą.~"Gdybym
14 II,17|     pięściami i uśmiechał się do własnych marzeń.~Nad wieczorem otrzymał
15 II,19| interesach... Przede wszystkim o własnych...~- Że on wyjedzie - mówił