Tom,  Rozdzial

 1  I,7 |    Rozumie się z doliczeniem procentu w stosunku... sześć... do
 2  I,17|    Roku i dał osiemset rubli procentu. ~- Cóż to, i ona już nie
 3  I,19|     naszego księcia, a co do procentu, który będziesz łaskaw... ~-
 4  I,19|  nich dziesięć tysięcy rubli procentu... Zacny ten Wokulski!...
 5  I,19| tylko jutro, a nie widzę ani procentu, ani kapitału. ~Panna Izabela
 6  I,19|      pieniędzmi, ale takiego procentu nigdy nie widziałem. Od
 7  I,19|     dziesięciu tysięcy rubli procentu. Najwyżej trzy tysiące,
 8  I,19|    potrzebuje naruszać swego procentu. Śmiało możecie państwo
 9  I,19|   rubli, a pan będzie płacił procentu... Ileż pan chce? ~- Siedem...
10  I,19|      sto osiemdziesiąt rubli procentu, a kapitał zostanie nienaruszony. ~
11  I,19|      ciebie? ~- Drugą połowę procentu otrzyma pan w połowie stycznia -
12 II,8 |   nie patrzy, bo to nie daje procentu. Tymczasem cóż widzę?...
13 II,17|      października, nawet bez procentu, pod warunkiem, że zatrzymasz
14 II,19|   obracać nim z pół roku bez procentu... Pan już chyba poznałeś