Tom,  Rozdzial

 1  I,3 |     punktualnością. Najraniej przychodził do roboty, krajał mydło
 2  I,3 |       z trzema bułkami.~Potem przychodził Franc Mincel, Jan Mincel,
 3  I,8 |   panną na wydaniu. A wówczas przychodził mu do głowy dziwaczny projekt:~"
 4  I,11|      lubiąca karmić łabędzie. Przychodził zawczasu, a wtedy padał
 5  I,14|       do domu, a Wokulski nie przychodził ; nareszcie panie wsiadły
 6 II,3 | Ponieważ nikt z gości już nie przychodził, Wokulski wezwał do siebie
 7 II,11|     pewny, że Stach będzie tu przychodził jak najczęściej, z początku
 8 II,12|   Tylko przy wyrazie "którzy" przychodził jej na myśl Wokulski. Wtedy
 9 II,12|       zgoła urojone.~Niekiedy przychodził mu na myśl Geist, zdziczały
10 II,12|    usposobieniem!...~Wokulski przychodził do państwa Łęckich co kilka
11 II,13|       bywać każdego wieczora. Przychodził dosyć późno, kiedy Helunia
12 II,19|   Zajęć miał niewiele. Z rana przychodził do sklepu niegdyś Wokulskiego,
13 II,19|     ale złowrogie przeczucia. Przychodził mu na myśl jego sen, kiedy