Tom,  Rozdzial

 1  I,1 |       Zamówienia mnożyły się, kredyt za granicą istniał, weksle
 2  I,4 |  Panna Łęcka ma także otwarty kredyt... bardzo dobrze - ciągnął
 3  I,9 |      moskiewskich fabrykantów kredyt do wysokości trzech, nawet
 4  I,10|     wzmocniłby się nawet jego kredyt.~- Święte słowa pani dobrodziejki... -
 5  I,11|   rubli stanowią mój osobisty kredyt i przynoszą mi bardzo mały
 6  I,11| sprawie handlu okowitą...~- A kredyt dla rolników?... - spytał
 7  I,18| majątek, dziś daje mu ogromny kredyt i nieraz mówił do mnie,
 8  I,19|         Mają pieniądze i duży kredyt, a to główna rzecz - uspakajał
 9 II,9 |      jednej nitki nie miał na kredyt, tylko wszystko za gotówkę. (
10 II,10|       zaś jej sklep, majątek, kredyt zależał od Wokulskiego.
11 II,11|      ze swoim lokajem jada na kredyt. Mimo to; wszystko mu zapomnę
12 II,14|   gotówkę, jaśnie panie, mają kredyt - odparł Leon.~- Głupcze
13 II,15|     możesz pan stracić u nich kredyt, co byłoby nieszczęściem