Tom,  Rozdzial

 1  I,6 |    siedzi w swoim gabinecie i czyta najnowszą powieść Zoli:
 2  I,6 |       Zoli: Une page d'amour. Czyta bez uwagi, co chwilę podnosi
 3  I,6 |  czarne, a niebo szare. Znowu czyta, spogląda po gabinecie i
 4  I,6 |       a jej nie proszą.~Znowu czyta powieść, ten rozdział, kiedy
 5  I,6 |      cette peine."W miarę jak czyta, szare niebo wyjaśnia się,
 6  I,6 |     cichym, melodyjnym głosem czyta list pisany po francusku: ~"
 7 II,1 |     go do roboty; niech sobie czyta. Ale na górze dokuczają
 8 II,3 |      skręca trochę na prawo i czyta: Rue St. Fiacre. ~Uśmiecha
 9 II,3 |    Znowu boczna ulica i znowu czyta: Rue du Sentier.~"Nie znam" -
10 II,6 |    jaką ona ma bibliotekę, co czyta... Zgłupiałem, kiedy raz
11 II,9 |        że on sam słyszy ich i czyta więcej aniżeli ja.~Właściwie
12 II,15|     zupełnie ciemno, udał, że czyta.~- Co to za telegram?... -
13 II,17| popularnych, których nikt nie czyta, a choćby czytał, nie rozumie.