Tom,  Rozdzial

 1 II,7 |       łące, z majątku hrabiny do Zasławka dojeżdżała panna Izabela.
 2 II,7 |       Wąsowską, że przyjedzie do Zasławka Wokulski, bardzo bogaty
 3 II,8 |    Wąsowską. ~Gdy zaś wrócili do Zasławka późno w nocy, spał jak zabity
 4 II,8 |             Bardzo mi żal będzie Zasławka... "Żal?..." - pomyślał
 5 II,8 | wyjechała, że jest już o milę od Zasławka i że każda sekunda oddalają
 6 II,8 |          do siebie. Wróciwszy do Zasławka Wokulski poszedł do prezesowej. ~-
 7 II,17|          go Wokulski.~- Prosto z Zasławka, gdzie siedzę prawie od
 8 II,17|        mu odjazd panny Izabeli z Zasławka... Jak szalony uciekł z
 9 II,17|          Kiedy pan wyjeżdżasz do Zasławka?~- Jutro, właśnie przyszedłem
10 II,19|        kilka dni przyjechał tu z Zasławka.~Na jego widok pan Ignacy
11 II,19| zainteresował ludzi. Pachciarz z Zasławka mówił Szlangbaumowi, że
12 II,19|          widziano go w okolicach Zasławka, a nareszcie w samym Zasławiu.