Tom,  Rozdzial

 1  I,1 |         tudzież inteligencja pewnej okolicy Krakowskiego Przedmieścia
 2  I,4 |       rozmawiać, przypatrywałem się okolicy. Były w tym miejscu piaszczyste
 3  I,4 |            rozpatruję się w pięknej okolicy, nawet śmieję się i jestem
 4  I,5 |       żelazną. Zjeżdżając z góry, w okolicy pełnej lasów i łąk, pod
 5  I,10|      wędrówki, znaIeźliśmy w pustej okolicy kilka chat, gdzie nas bardzo
 6 II,5 | wielokrotnym, gęsto rozsianym w tej okolicy nieba, i przyszła mu na
 7 II,5 |             Wokulski oglądał się po okolicy nie mogąc zdobyć się na
 8 II,6 |        gawędy barona oglądał się po okolicy, która powoli zmieniała
 9 II,6 |             błogosławieństwem całej okolicy. Nawet lepiej - dodał całując
10 II,8 |         podobasz mi się. Będę w tej okolicy - dodał, cicho wzdychając -
11 II,8 |     wyjechał pod pozorem obejrzenia okolicy. Nie myśląc skręcił na drogę,
12 II,15|    znalazłby się w nie znanej sobie okolicy.~Nie była to miłość, ale