Tom,  Rozdzial

 1 II,4|       Polegały one na wmawianiu w medium rzeczy nie istniejących. ~
 2 II,4|       podał mu różę. W tej chwili medium zaczęło wąchać korek okazując
 3 II,4|     robisz? - zawołał Palmieri do medium - wszakże to asafetyda... ~
 4 II,4|        wszakże to asafetyda... ~I medium natychmiast z obrzydzeniem
 5 II,4|         od węgli i wmówił w swoje medium, że jest to młoda i piękna
 6 II,4|    zniechęcony. ~- Pan nie jesteś medium -rzekł. ~- A gdybym ja miał
 7 II,4|         razu, gdyż nie jesteś pan medium. Ale można by z pana zrobić
 8 II,4|        Ale można by z pana zrobić medium, jeżeli nie w kilka miesięcy,
 9 II,4|          osoba magnetyzowana była medium. ~- I wtedy do owej kobiety
10 II,4| przywiązałbym się tak jak pańskie medium do łopatki od węgli?.. -
11 II,4|              któż mnie zrobił jej medium?.." ~Im więcej porównywał