Tom, Rozdzial
1 I,2 | wcześniej od pana Klejna...~- Ażeby wyjść przed ósmą - wtrącił
2 I,2 | wymykał się do swego pokoiku, ażeby zjeść obiad przyniesiony
3 I,3 | Bonapartych, ale o sobie, ażeby wiedziano, jakim sposobem
4 I,3 | mosiężny krucyfiks, ojciec, ażeby - jak mówił - nie obrazić
5 I,3 | że Bonapartów Bóg zesłał, ażeby zrobili porządek na świecie,
6 I,3 | cesarza.~Nie mogę powiedzieć, ażeby niezachwianą wiarę mego
7 I,3 | Napoleon po to chyba przyjdzie, ażeby z nami śpiewać godzinki.~-
8 I,3 | schylając się do ziemi, ażeby wypukać popiół z fajki.
9 I,3 | tam z radosną ciekawością, ażeby napatrzeć się wiszącym za
10 I,3 | Prawie nie było ranka, ażeby stryj patrząc na jego manewry
11 I,3 | najwięcej troszczy się o to, ażeby jego dzieci nie zostały
12 I,4 | dziesięć tysięcy rubli, ażeby je zobaczyć. Głupstwo jeszcze
13 I,4 | się gruntownie. A teraz, ażeby ocalić mnie od zupełnego
14 I,5 | mało mając już pieniędzy, ażeby błyszczeć na dworach. Za
15 I,5 | w dręczącej niepewności. Ażeby więc nic nie ryzykować i
16 I,5 | swoje karty, prosząc Boga, ażeby ich czasem nie zaproszono
17 I,5 | zesłane z nieba po to, ażeby starsi mogli urządzać kinderbale.~
18 I,5 | na koncert lub do teatru, ażeby tam zobaczyć inny sztuczny
19 I,5 | zmartwychwstaje w pierwszym akcie, ażeby popełniać te same błędy
20 I,5 | potem - rozjeżdżano się, ażeby w śnie rzeczywistym nabrać
21 I,5 | bardzo zainteresowane tym, ażeby strój leżał na niej dobrze.~
22 I,5 | który zastąpił jej drogę, ażeby dać okazję do spełnienia
23 I,5 | najzupełniej wystarcza, ażeby żona umiała pięknie prezentować
24 I,5 | wyłamywała sobie palce, ażeby pohamować się od łez, których
25 I,5 | i serwisu ?... Bo na to, ażeby zabierano nam meble, nigdy
26 I,6 | na co czeka: czy na to, ażeby chmury się rozdarły, czy
27 I,6 | się rozdarły, czy na to, ażeby wszedł lokaj i wręczył jej
28 I,6 | żalu, a opat Jouve radził, ażeby wyszła za mąż. Panna Izabela
29 I,6 | namiętność. Idą do kościoła, ażeby tam wielbić mężczyznę" -
30 I,6 | mówi sobie i znowu pragnie, ażeby chmury rozdarły się choć
31 I,6 | Krzeszowską, zaczynam lękać się, ażeby piękne te pamiątki nie przeszły
32 I,6 | ile rzeczy robi ojciec, ażeby zaniepokoić rodzinę, a potem
33 I,6 | kombinowania, nie powiem, ażeby posiadał go w wysokim stopniu.~-
34 I,6 | ojcu do nóg i błagała go, ażeby nie grywał z tymi ludźmi,
35 I,6 | ojcu paręset rubli prosząc, ażeby je przegrał do tego pana
36 I,6 | do tego pana Wokulskiego, ażeby wynagrodził go hojniej,
37 I,6 | wspomnienia, wszystkie myśli, ażeby odgadnąć: co znaczy karta,
38 I,6 | srebra?~- Zapewne dlatego, ażeby je z zyskiem sprzedać -
39 I,6 | ani tak fałszywie skromna, ażeby nie wiedzieć, że się podobam...
40 I,6 | gotowa popierać tego pana, ażeby mnie zmusić do oddania ręki
41 I,6 | zrobię: nie pozwolę ojcu, ażeby zaciągał się do jakichkolwiek
42 I,6 | po to jeździł na wojnę, ażeby mnie zdobyć. I ledwie wrócił,
43 I,7 | Nigdym nie przypuszczał, ażeby mogła mi być tak dalece
44 I,7 | dużo zyskać?~- Dlatego, ażeby zyskać, kupiłem.~- Czy i
45 I,7 | trzymają za łeb i nie pozwolą, ażeby im bruździł jakiś Wokulski,
46 I,8 | Praca odejmuje sobie od ust, ażeby karmić niedołęgów; miłosierdzie
47 I,8 | wszystko sprzysięgło się, ażeby ją spętać i zużyć w pustej
48 I,8 | zapoznania się z panną Izabelą. Ażeby mógł nic więcej, tylko szczerze
49 I,8 | jadł, pojutrze na intencję, ażeby Bóg złe odmienił. Zaś po
50 I,8 | urzędowych dobroczyńców, ażeby kupić za to rozgłos nie
51 I,8 | Nie jestem Chrystusem, ażeby poświęcać się za całą ludzkość."~"
52 I,8 | żadnej pretensji, nawet tej, ażeby do mnie wracał.~Baron przygryzł
53 I,9 | pani prezesowej i proś, ażeby nam.pozwoliła swego powozu.
54 I,9 | profil, oczy... Prosi Boga, ażeby zmartwychwstało ich szczęście...
55 I,9 | wielbicieli i wabić wszystkich, ażeby... sprzedać się najwięcej
56 I,9 | być kompletnym błaznem, ażeby robić coś podobnego - pomyślał
57 I,9 | Zaczęłam prosić Pana Boga, ażeby albo starą choroba zatłukła,
58 I,9 | pikiety - pomyślał Wokulski - ażeby nie skompromitować dorobkiewicza.
59 I,9 | Wokulski zmieszał się. Ażeby jednak pokazać obecnym,
60 I,9 | zrobiłem afront staruszce, ażeby wypić wino jej sąsiadom..."~
61 I,9 | potrząsnął głową.~- Wątpię, ażeby się to udało - odparł. -
62 I,9 | mężczyźni; niektórzy prosili go, ażeby zapoznał ich z Wokulskim.~-
63 I,9 | paznokcie w ręce i myślał, ażeby jak najprędzej stąd wyjść
64 I,9 | przychodziło mu do głowy, ażeby zmarli potrzebowali czegoś
65 I,10| co mnie trapi, prosząc, ażeby poradził mi jak ojciec.~-
66 I,10| zrobił mu to pan Domański, ażeby ojciec byle jako nie wystąpił
67 I,10| uściskawszy go wziąłem za klamkę, ażeby opuścić izbę, w której tyle
68 I,10| świecie?... po to - odpowiem - ażeby trafić na jeden taki dzień.
69 I,10| Baczność i cisza!...", ażeby nas uspokoić.~Umilkliśmy
70 I,10| schodzący z jednego wzgórza, ażeby wejść na drugie, jeszcze
71 I,10| robił na mnie wrażenia; ażeby go słyszeć, musiałem się
72 I,10| posunie - dodał Stein. - Ażeby się choć wygoić do tego
73 I,10| Nieraz oddałbym życie, ażeby choć spojrzeć na las sosnowy
74 I,10| Tego jeszcze brakowało, ażeby aresztowali mnie za defraudację.~
75 I,10| jednego kieliszka wina, ażeby Jan Mincel zaczął bić pięściami
76 I,10| nas, a wszystko dlatego, ażeby mnie zapytać :~- Cóż, nie
77 I,10| siada, bierze się pod boki, ażeby zwrócić uwagę na swoją figurę,
78 I,10| Wszystko w tym celu, ażeby złapać Stacha, a jego albo
79 I,10| należy. Kupiec jest od tego, ażeby sprowadzał tańszy towar
80 I,10| modlitwę z dziecinnych czasów, ażeby modlić się za pana:.."~Oto
81 I,10| powie panu Wokulskiemu, ażeby mi to przysłał, on wie mój
82 I,10| przysłał, on wie mój adres, i - ażeby jutro, około pierwszej,
83 I,10| Powiedz pan panu Wokulskiemu, ażeby mi go przysłał, i... (tu
84 I,10| jest lichwiarzem, a syn, ażeby od niego grosza nie wziąć,
85 I,10| powiem, że serdecznie chcę, ażeby się Stach ożenił. Gdyby
86 I,10| się.~Otóż bardzo pragnę, ażeby się Stach ożenił, i nawet
87 I,10| sklepy troszcząc się o to, ażeby ceremonii dopełnił ksiądz
88 I,10| ksiądz sędziwy a pobożny, ażeby na miejscu była autentyczna
89 I,10| na progu sklepu podkowę, ażeby zwabiała gości, a dopiero
90 I,10| jednak, że udawał pijanego, ażeby mnie otumanić.~Około północy
91 I,11| Melitona, w tym jedynie celu, ażeby moralnie podźwignąć człowieka,
92 I,11| jego prywatnym mieszkaniu, ażeby mu powinszować.~- Bardzo
93 I,11| bał się spojrzeć w okno, ażeby nie zobaczyć zachmurzonego
94 I,11| dalej nie odwracając głowy, ażeby się nie zdradzić. Nareszcie
95 I,11| fotelu.~Sekundy brakowało, ażeby Wokulski powiedział, że
96 I,11| myślmy najpierw o tym, ażeby podźwignąć nasz nieszczęśliwy
97 I,11| drudzy na wyścigi, inni, ażeby zobaczyć wełnę i wyścigi;
98 I,11| zjazdu skorzystał książę, ażeby zbliżyć Wokulskiego z ziemiaństwem.~
99 I,11| zaś nasze, pożądane jest, ażeby się stało centrum takowego...~-
100 I,11| odezwał się nowy głos - ażeby ten publiczny interes, który
101 I,11| odparł hrabia gorąco - ażeby nie mówiono, że nic nie
102 I,12| trzeba skłonić Łęckiego, ażeby te 30 000 mnie powierzył,
103 I,12| pytał się, czy ja chcę, ażeby on miał dziecko?~- Nie pytał
104 I,12| drugą do ajenta w Wiedniu, ażeby wstrzymał pewne obstalunki.~
105 I,12| sobie - idę do adwokata, ażeby mi kupił dom, a nie wiem,
106 I,12| razie i jego zdystansuję, ażeby dogodzić pańskiemu kaprysowi.~
107 I,13| niecierpliwości. Nigdy też nie marzył, ażeby rozmawiała z nim tak łaskawie.~
108 I,13| o pierwszej i o drugiej, ażeby szedł spać, gdyż z rana
109 I,13| Trzeba szczęścia - wzdychał - ażeby mieć pojedynek z kupczykiem.
110 I,13| uroczyście hrabia-Anglik - ażeby przeciwnicy podali sobie
111 I,13| składać kapitały? Czy po to, ażeby kupcom dawać możność ścigania
112 I,13| moje fantazje i nie lubię, ażeby mi się wtrącano...~- Powoli...
113 I,14| podejrzanych spekulacjach po to, ażeby kupić sobie reputację u
114 I,14| ludźmi; pojąć nie mogła, ażeby kobietę, tak jak ona piękną,
115 I,14| odwracali głowę od jej okien, ażeby się nie kłaniać. Czyżby
116 I,14| przynajmniej traktować go z góry, ażeby sobie nic nie wyobrażał.
117 I,14| jest chory..."~Nie sądziła, ażeby Wokulski miał jakiś pilniejszy
118 I,14| zapowiedzieć Mikołajowi, ażeby nigdy nie wpuścił Wokulskiego
119 I,14| Ach, cóż bym dała za to, ażeby baron nie dostał klaczy
120 I,14| lokaja. Tego było dosyć, ażeby pamiętać mu całe życie.
121 I,14| człowiek nie jest byle jakim.~"Ażeby zrobić mi przyjemność (bo
122 I,14| który bezwarunkowo żąda, ażeby Wokulski został przeproszony
123 I,14| hrabia Sanocki zaklinając, ażeby Wokulski przestał już bawić
124 I,14| prośbą do pana Tomasza, ażeby Wokulski bez względu na
125 I,15| nie jestże to śmieszne, ażeby stary i wystygły kawaler,
126 I,15| więc być zupełnym wariatem, ażeby nawet przy dłuższej znajomości
127 I,15| Szlangbauma proponując, ażeby mu pożyczył swego nazwiska
128 I,15| drugą stronę chyba po to, ażeby utrzymywać ruch w mieście.
129 I,16| odpowiedział Wokulski lękając się, ażeby pan Tomasz nie wydał pieniędzy
130 I,16| obiad i podawać smaczny, ażeby miał dobry humor. ~- Zaręczam,
131 I,17| smutnym. I niewiele brakowało, ażeby stanąwszy na chodniku zaczepiał
132 I,17| wdrapywał się na drabinkę, ażeby coś poprawić na półkach.
133 I,17| Musiałbym się drugi raz urodzić, ażeby znowu go zebrać... ~Klejn
134 I,17| Wysocką sprzęty, dopilnować, ażeby uporządkowali pokój. Maszynę
135 I,17| bardzo powoli; nie dlatego, ażeby miała być ciężką, ale że
136 I,17| podpisów... Czekam więc, ażeby Goldcygier wystąpił z akcją,
137 I,17| zawiesza odwieczne prace, ażeby uwydatnić szczęście istot
138 I,17| zaledwie dyszał, i tylko po to, ażeby chłodzić śpiące w gniazdach
139 I,17| poproś pana Wokulskiego, ażeby ci częściej towarzyszył -
140 I,17| Dużom ja tu śliny żepszuł ażeby stary pofolgował panu Obermanowi,
141 I,18| Bardeta po kwiaty. Stary Żyd ażeby go dopędzić, krzywiąc się
142 I,18| brwi i już otworzył usta, ażeby wybuchnąć, kiedy Wokulski
143 I,18| musiał pójść do teatru, ażeby nie zrobić przykrości Stachowi. ~
144 I,18| Niewiele brakowało, ażeby pan Ignacy upuścił swoje
145 I,18| kosztowne album i prosił, ażeby po trzecim akcie wręczyć
146 I,18| przecież zbyt wiele rozumu, ażeby mógł przypuszczać, że coś
147 I,18| sztukę, odwijał i zawijał, ażeby następnie umieścić ją na
148 I,18| dziesięć rubli na miesiąc, ażeby za to wykarmić się jak nędzarz...
149 I,18| Nowickiego wstępuje na chwilę, ażeby powiedzieć właścicielowi: "
150 I,18| w taki jednakże sposób, ażeby go zobaczył Nowicki), gdy
151 I,18| który przyjechał do rejenta, ażeby podnieść drobną sumę stu
152 I,18| sądzi pan.~- Nie sądzę, ażeby wizyta pani u Kapucynów
153 I,18| drzwi, nakazując woźnemu, ażeby nikogo nie wpuszczał. ~-
154 I,18| pewny, iż modli się o to, ażeby dom Łęckiego poszedł za
155 I,18| pewny, że ten prosi Boga, ażeby jego dom poszedł za sto
156 I,18| Czy podobna - mówi - ażeby sąd wyglądał tak pusto jak
157 I,18| cichu. Nie mają interesu, ażeby ich słyszano. ~Tym więc
158 I,19| koniecznie namawia Wokulskiego, ażeby z nim jechał. I ten dur... ~-
159 I,19| znam t e j, ale znam inne. Ażeby nad kobietami odnosić wielkie
160 I,19| ona stworzona do tego, ażeby jej usługiwano... ~Woźny
161 I,19| mój adwokat to łajdak), ażeby odebrał należną mi sumę
162 I,19| zimę wrócą do Warszawy, ażeby znowu otworzyć dom. I jeżeli
163 I,19| lękaj. Poproszę Wokulskiego, ażeby wystarał mi się o taką sumę
164 I,19| swych kaprysów, radziłam mu, ażeby was jutro odwiedził. ~-
165 I,19| Co ci na tym zależy, ażeby psuć mi humor? ~- Tyś to
166 I,19| rzekła do panny Florentyny - ażeby przyjechał jak najśpieszniej...
167 I,19| wyszła z nim do przedpokoju, ażeby wyprawić czekających tam
168 I,19| Matki Boskiej błagając ją, ażeby posłaniec zastał Wokulskiego
169 I,19| zastał Wokulskiego w domu i ażeby Starski nie spotkał się
170 I,19| ciotka - postępować tak, ażeby chłopiec myślał o tobie
171 I,19| narzędziem Najwyższej Ręki, ażeby mnie ukarać, a Was wynagrodzić.
172 I,19| co gniewa się na mnie), ażeby mi prolongował kontrakt
173 I,19| powodów nie życzy sobie, ażeby o jego nabytku mówiono.
174 I,19| Szlangbauma, ale jeszcze, ażeby nadpłacić dwadzieścia tysięcy
175 I,19| stracił, i tylko dlatego, ażeby ich wydźwignąć z najfatalniejszej
176 I,19| lat o jednym tylko myślę, ażeby usunąć wam z drogi każdą
177 I,19| uśmiechem. ~- O, nie. Poproszę, ażeby mu oddano wieniec. ~- Pan
178 II,1 | zdziwienie. Nigdy bym nie sądził, ażeby człowiek niby to zdrów,
179 II,1 | Zresztą, nie sądziłem, ażeby mogła wyrabiać z człowiekiem
180 II,1 | podobna - odezwałem się - ażeby Wokulski tak dalece już
181 II,1 | Ale - niedbałym tonem, ażeby Szuman nie myślał, że żądam
182 II,1 | bo Machalski nie lubił, ażeby mu przeszkadzano przy ściąganiu
183 II,1 | dostarczali mu książek, ażeby mógł zdać egzamin do uniwersytetu. ~
184 II,1 | chyba nie może się skarżyć, ażeby z naszej strony doznał najmniejszej
185 II,1 | podobna, panie Wokulski, ażeby pan nigdy nie kochał się? -
186 II,1 | że pan Leon proponuje, ażeby kto z obecnych skoczył z
187 II,1 | zobaczyć męża. ~Nie posądzam, ażeby Małgosia Minclowa miała
188 II,1 | opuszczały mężów i dzieci, ażeby zajmować się plotkami. Nad
189 II,1 | jakiegoś starego profesora, ażeby - jak mówiła - "nie budził
190 II,2 | rozkazem, a właściwie z prośbą, ażeby mieszkańcy, gdy nas zobaczą,
191 II,2 | będę musiał powtarzać panu, ażeby pan o tych głupstwach nie
192 II,2 | lat... Nie uwierzę zaś, ażeby ten nowy właściciel pracował
193 II,2 | jeżeli społeczność chce, ażeby jednostki szanowały umowę
194 II,2 | trzy wotywy, na intencję, ażeby Bóg go upamiętał... Nie -
195 II,2 | ścieram kurze w jej pokoju, ażeby nie poruszyć najmniejszego
196 II,2 | to chyba jedyny wypadek, ażeby gospodarz sam zniżał komorne.
197 II,2 | bo piszę list do tatki, ażeby już wracał - odezwała się
198 II,2 | To jest... nie wierzę, ażeby Ludwik żył. Kto przez dwa
199 II,3 | miał nawet pragnienie, ażeby go piorun zabił. Ale gdy
200 II,3 | Otworzył gorączkowo walizkę, ażeby przebrać się, i tamten również
201 II,3 | dziennie dlatego tylko, ażeby zagłuszyć wspomnienia. ~
202 II,3 | jedną operetkę. Poszedł tam, ażeby odurzyć się błazeństwem,
203 II,3 | szkoły i teatry nie dlatego, ażeby coś poznać, ale żeby zagłuszyć
204 II,3 | sąsiedztwie Pól Elizejskich po to, ażeby..jego córki mogły chorować
205 II,3 | wytwarza, dba naprzód o to, ażeby dzieło jego odpowiadało
206 II,3 | swemu celowi, a potem - ażeby było piękne. I jeszcze niekończąc
207 II,4 | Wokulski otworzył usta, ażeby zapytać go o coś, przerwał
208 II,4 | odparł Geist. - Naprzód chcę, ażeby ten produkt wyszedł tylko
209 II,4 | Nagle błysnął mu projekt, ażeby zasięgnąć informacji u Palmieriego.
210 II,4 | to kupiłem dom Łęckich, ażeby poznać w nim tę drugą?...
211 II,4 | przebywał, usilnie prosząc, ażeby baronowa przez swoje liczne
212 II,4 | miesięcy, i tylko po to, ażeby przekonać się, że ona nie
213 II,4 | to wziął trzysta franków, ażeby już wcale mi się nie pokazywać...' -
214 II,4 | zaś mądrość polega na tym, ażeby korzystać ż nadarzającej
215 II,4 | A po co?... Może po to, ażeby znowu spotkać pannę Izabelę,
216 II,5 | prezesowej. ~Staruszka nalegała, ażeby natychmiast przyjeżdżał
217 II,5 | trzeba grać w preferansa, ażeby nie obmawiać, albo obmawiać,
218 II,5 | obmawiać, albo obmawiać, ażeby nie grać w preferansa?..." "
219 II,5 | on jedzie do prezesowej, ażeby na świeżym powietrzu złożyć
220 II,5 | panie Wokulski, błagam, ażeby pan nie powtarzał nawet
221 II,5 | Wokulski. - Czy podobna, ażeby młoda panna mogła zakochać
222 II,5 | Boć trudno przypuścić, ażeby go oszukiwała. W ogóle biorąc,
223 II,6 | mąż, choć lubi pasjami, ażeby ją otaczano. Trudno jej,
224 II,6 | tej chwili obliguję go, ażeby w czasie mojej nieobecności
225 II,6 | prosić pana Ochockiego, ażeby lejce oddał stangretowi? -
226 II,6 | dzisiaj, i kazała Ochockiemu, ażeby nalał jej wina. ~- Nie,
227 II,6 | trzymacie na łańcuchu? ~- Ażeby był zły i nie puszczał do
228 II,6 | jest zbyt doniosłym aktem, ażeby przystępując do niego można
229 II,6 | dla majątku, ale dlatego, ażeby mieć pracę i nie umrzeć
230 II,6 | wzięłam pana na spacer, ażeby ziewać. Proszę mnie bawić,
231 II,6 | wystąpili propozycją?... Ażeby kupić od nich winogron!...
232 II,6 | udania się której potrzeba, ażeby bohater pani był ślepy i
233 II,6 | w serce i w pamięć tak, ażeby pani nawet w grobie nie
234 II,6 | musi spoglądać na zegarek, ażeby nie spotkał swoich poprzedników
235 II,6 | następcom. Pani, nawet ciasto, ażeby wyrosło, potrzebuje dłuższego
236 II,7 | nie mogła pozwolić na to, ażeby jaki mężczyzna mógł kochać
237 II,7 | tylko ją. Nie dlatego nawet, ażeby uważała się za najpiękniejszą,
238 II,7 | brakło - zawołał baron - ażeby Zasławek był podobny do
239 II,7 | się kocha... Czy lepiej, ażeby i nie kochała się, i była
240 II,7 | wielbiciel namawia ją, ażeby szła za mąż, i oboje sądzą,
241 II,7 | wykwintne obyczaje, raz dlatego, ażeby inni mieli w nich żywe wzory,
242 II,7 | żywe wzory, a po wtóre, ażeby mieli podnietę do szlachetnych
243 II,7 | stara się tak postępować, ażeby sam został przyjęty. Silny
244 II,7 | chroni, to tylko dlatego, ażeby podobny człowiek nie skalał
245 II,7 | jeszcze nie straciłem rozumu, ażeby tego nie oceniać...Młody,
246 II,7 | nie jest Duchem Świętym, ażeby wymyślać coraz nowe, ani
247 II,7 | jestem taką osobliwością, ażeby dla mnie warto było silić
248 II,7 | obrażona zapowiedziała mu, ażeby nigdy nie ważył się tego
249 II,8 | bardzo poetycką fantazję, ażeby spostrzec te podobieństwa. ~-
250 II,8 | Powiem to babci i poproszę, ażeby żadnemu z panów nie pozwoliła
251 II,8 | sposób oplątuje mi nogi, ażeby mnie już stąd nie wypuścić...
252 II,8 | rynku, Wokulski wysiadł, ażeby zobaczyć się z proboszczem,
253 II,8 | których niekiedy Bóg zsyła, ażeby opiekowali się ludźmi biednymi,
254 II,8 | podziemiów nie miał odwagi, ażeby go co nie ujadło... ~O tej
255 II,8 | ziemię... Wokulski przykląkł, ażeby podnieść papier. Wtem dotknął
256 II,8 | niezrównany!... Poproście go, ażeby ją wam powtórzył... ~Wokulskiego
257 II,8 | natychmiast, bo każę furmanowi, ażeby pana zostawił na drodze... ~
258 II,8 | pisała jeszcze we środę, ażeby wracać, ale prezesowa nie
259 II,8 | zmartwienie... Chciałabym tylko, ażeby albo skojarzył się ten mariaż
260 II,8 | który wymyka się do lasu, ażeby wzdychać i wypatrywać zeszłotygodniowe
261 II,8 | sposób o pańskiej miłości, ażeby sama wydać się za pana?...
262 II,8 | jedno tylko pragnienie: ażeby ziemia rozstąpiła się pod
263 II,9 | prowadziłem, ja radziłem Stachowi, ażeby nie odwiedzał tej poczwary,
264 II,9 | Wokulskiego, kiedy był w Paryżu, ażeby zasięgnął tam wiadomości
265 II,9 | ich do ołtarza, dopilnuję, ażeby przysiągł jak się należy,
266 II,9 | stanowczego. Potem odwiedzałem ją, ażeby z okien jej mieszkania poznać
267 II,9 | połowę mojej rocznej pensji, ażeby dowiedzieć się: o czym on
268 II,9 | wychowanym człowiekiem, ażeby tak piękną kobietę wypytywać
269 II,9 | było mojej przenikliwości, ażeby zgadnąć, że był to jeden
270 II,9 | się baronowej w lufciku, ażeby na nią puścić śledzia.~Ale
271 II,9 | zamiast poprosić panie, ażeby pozwoliły mu bywać co dzień
272 II,9 | bywać co dzień albo nawet ażeby go stołowały (co ja niezawodnie
273 II,9 | proponujesz mi niższą cenę, ażeby więcej zarobić...~- Hę!
274 II,9 | użyje wszelkich środków, ażeby coś utargować. Znam te środki!
275 II,9 | panią Stawską i ostrzec ją, ażeby się miała na baczności przed
276 II,9 | baronową. Nade wszystko zaś, ażeby jak najrzadziej siadała
277 II,9 | na wszystkie świętości, ażeby tak ciągle nie przesiadywały
278 II,9 | szczypiąc się w kolano, ażeby nie wybuchnąć na tego dziada.~-
279 II,9 | pójść nie tyle na piwo, ile ażeby pogodzić się z niesłusznie
280 II,9 | Stawskiej i nie ostrzegłem, ażeby nie siadała w oknie.~Tak
281 II,10| Cofnąłem się tedy za firankę, ażeby choć mnie ta poczwara nie
282 II,10| jakże tu bronić dziewczynce, ażeby wyglądała oknem, jeżeli
283 II,10| męża natchnie dobry Bóg, ażeby żałował za swoje niecne
284 II,10| mego nieszczęśliwego męża, ażeby położył mi areszt na majątku.
285 II,10| podniosła się z krzesła, ażeby wyjść. Ale baronowa rzuciła
286 II,10| ukochana córeczka, a po wtóre, ażeby zabezpieczyć resztę funduszów
287 II,10| kapitałów, oni jeszcze chcą, ażeby na ich słowo darowywał baronowej
288 II,10| religijnym upomnieniem, ażeby sprzedał baronowej kamienicę
289 II,10| pokoju z błyszczącymi oczyma. Ażeby zwrócić jej uwagę na inny
290 II,10| protekcje i lękając się, ażeby Wokulski albo nie podniósł
291 II,10| mieszkania i uprosiłem, ażeby nam wytoczyła proces o szkody
292 II,10| poszła do niego z lornetką, ażeby to sprawdzić...~- Więc i
293 II,10| że pani Stawka nie chcąc, ażeby Helunia dowiedziała się
294 II,10| chciała jej pokazać, prosiła, ażeby mówić cicho, rozpłakała
295 II,10| właścicielka paryskiej pralni, ażeby przypochlebić się baronowej,
296 II,10| najszczęśliwszych myśli, ażeby o sprawie zawiadomić Wokulskiego,
297 II,10| Szepnąłem Wirskiemu, ażeby delikatnie wyprosił stąd
298 II,10| Bóg po to stworzył Ewę, ażeby omierzić Adamowi pobyt w
299 II,10| poprosiłem panią Stawską, ażeby mi było wolno otworzyć lufcik,
300 II,10| wyrzutu poradziłem jej, ażeby przynajmniej od tej pory
301 II,10| przeżył, to chyba tylko - ażeby biedna Helunia miała opiekę..."~
302 II,10| historia z dżumą...- dodałem, ażeby zwrócić uwagę pani Misiewiczowej,
303 II,10| domu mieszkający na dole; ażeby więc nie marnować się schodzeniem
304 II,10| jeden z obecnych zawołał, ażeby oblać go wodą; chory nagle
305 II,10| mamo, mamo, już nie chcę, ażeby Mimi krajali...~- Nie płacz,
306 II,11| o ile źli; jest źle; ale ażeby istniała jakaś potęga protegująca
307 II,11| o człowieku małej wiary! Ażeby zaś lepiej przekonać cię,
308 II,11| myśl prostą i rozsądną, ażeby stanowczo rozmówić się ze
309 II,11| Wokulski za dużo ma rozumu, ażeby dwa razy popełniał to samo
310 II,11| przyszedł do panny Łęckiej, ażeby z nią zamienić parę wyrazów,
311 II,11| uleczyło. Ale ona za sprytna, ażeby taki naiwny wielbiciel spostrzegł,
312 II,11| pokazuje się i chowa mięso, ażeby nauczyć go chodzenia na
313 II,11| ale go chcą wytresować, ażeby pięknie służył, dobrze aportował,
314 II,11| zgryzot. Muszę go ożenić, ażeby pioruny biły!...~Z rana
315 II,11| to!... Cała rzecz w tym, ażeby pani Stawka nie opierała
316 II,11| przerwałem. - Moja głowa w tym, ażeby Wokulski bywał tu jak najczęściej,
317 II,11| ja to wszystko ułożyłem, ażeby im nie przeszkadzano!...~
318 II,11| choć nie bywam wieczorami, ażeby im nie przeszkadzać, to
319 II,11| gruchającą parę, wybrałem się, ażeby go ostrzec.~Właśnie już
320 II,11| mieście? - pytam Wirskiego, ażeby raz skończyć kłopotliwą
321 II,11| nawet ksiądz proboszcz, ażeby mu nie psuć owieczek. A
322 II,11| uzyskała wyrok na chłopaków, ażeby się wyprowadzili ósmego.
323 II,11| adwokat począł ją namawiać, ażeby wytoczyła proces i Patkiewiczowi,
324 II,11| zaczęła namawiać Maruszewicza, ażeby on nakłonił barona do przeproszenia
325 II,11| damy prawie na klęczkach, ażeby jej zapomniały ów proces
326 II,12| Izabelę. Za dużo miała rozumu, ażeby nie zorientować się w sytuacji,
327 II,12| spojrzenie panny Izabeli, ażeby go otrzeźwić z mrzonek.~"
328 II,12| że traci przytomność, i ażeby odzyskać ją, musiał znowu
329 II,12| Trzymajże go i pieść tak, ażeby wyrósł na pożytek nieszczęśliwemu
330 II,12| się w takich godzinach, ażeby nie przeszkadzać innym,
331 II,12| Owszem, nawet zależy mi, ażeby nie był tajemnicą. Naprzód,
332 II,12| musimy tak prowadzić rozmowę, ażeby nam wszystko powiedziano.
333 II,12| Zapewne wolałbyś pan: tak, ażeby zostać jednym z przyjaciół
334 II,12| cóż panu zależy na tym, ażeby Bela skończyła?~- Bardzo
335 II,12| zagląda do klatki kanarka, ażeby mu zmienić wodę albo dosypać
336 II,12| nie powinien już pozwolić, ażeby pani tak pracowała...~Pewnego
337 II,12| zaszedł do pani Misiewiczowej, ażeby się z nią naradzić, i tu
338 II,13| baron Krzeszowski? Myśli, ażeby wydobyć pieniądze od żony.
339 II,13| Dalski? Usycha ze strachu, ażeby go nie zdradziła żona. Pan
340 II,13| przy dogorywającej babce, ażeby podsunąć jej do podpisania
341 II,13| Rzecki szczypał się w nogę, ażeby doktorowi nie zrobić awantury.~-
342 II,13| doktór. - Może wolałbyś pan, ażeby sklep zmarniał nie znalazłszy
343 II,13| największą przyjemność w tym, ażeby za pomocą dowcipnych manewrów
344 II,13| podobał. Trzeba być arogantem, ażeby wypowiadać sądy tak stanowcze,
345 II,13| Obiecałam Cioci, że skłonię go, ażeby zagrał u niej na ochronę;
346 II,13| rzekł - kazał prosić, ażeby jaśnie pan chwilkę zaczekał...~
347 II,13| Molinaremu?...~- Powiedz mu, ażeby... Rozumiesz?~- Powiem,
348 II,13| godziło się zmuszać go, ażeby szukał znajomości z takim
349 II,13| pies, co to tylko zabić, ażeby ludzi nie kąsał.~- A zatem?... -
350 II,13| wszystko, co jest w mojej mocy, ażeby dostał Belę, ponieważ...
351 II,13| poprawę?~- Moją będzie rzeczą, ażeby nie potrzebował się poprawiać.~-
352 II,13| uśmiechają!... To wszystko, ażeby nas podrażnić. Sprytne są
353 II,13| rozdzielić... Namów Stawską, ażeby sama na siebie założyła
354 II,13| jestem chory i nie sądzę, ażeby pannie Izabeli były potrzebne
355 II,13| Nie spodziewałam się, ażeby taki człowiek jak pan w
356 II,14| zapominała przy tym upominać go, ażeby w razie zgłoszenia się konkurenta
357 II,14| gdyby to byli studenci, ażeby odpowiadał, że lokal już
358 II,14| Tylko uważaj, moje dziecko, ażeby nie pokradli prętów... I
359 II,14| panom, zrobię, co potrzeba, ażeby naprawić krzywdę wyrządzoną
360 II,14| Jeżelim przyszedł, to tylko, ażeby dać panu dowód, że pomimo
361 II,14| grobem? - spytał Wokulski. ~- Ażeby ocalić honor, który chcesz
362 II,15| Bela... a potem palił, ażeby nazwisko ukochanej nie wpadło
363 II,15| tysięcy ciepłą ręką, Radzę mu, ażeby ożenił się bogato, ale on
364 II,15| Monte Carlo... Mówiłam, ażeby jechał z nami. Będzie weselej,
365 II,15| przycisnął się do ławki wagonu, ażeby nie zerwać się i nie uderzyć
366 II,15| ławkę, prosić obecnych, ażeby na nim usiedli, i tak dojechać
367 II,15| jest dla niej, a ona po to, ażeby się bawić. Kokietowała...
368 II,15| plątanina wypadków; uczyłem się, ażeby zdobyć pannę Izabelę, a
369 II,15| powierzył mi święty depozyt, ażeby pan Starski miał jeden więcej
370 II,16| świętości zaklina Garibaldiego, ażeby nie robił kłopotu Włochom...~
371 II,16| Anglię?... Rozumie się po to, ażeby mieć plaster na Francję
372 II,16| polityczna mądrość polega na tym, ażeby w nic nie wierzyć. Głupstwo!..
373 II,16| jest dobrze. Nie powiem, ażeby mi coś dolegało, ale ot
374 II,16| A tak mi czasami tęskno, ażeby jeszcze choć raz przed śmiercią
375 II,16| rozpanoszył się Szlangbaum i ażeby zamanifestować swoją władzę,
376 II,16| panie Szlangbaumie, chcesz, ażeby za tobą szli w ogień? -
377 II,16| zapowiedziała stróżowi, ażeby pod żadnym pozorem nie wynajmował
378 II,16| nakazał nawet stróżowi, ażeby gdy trafi się lokator, nie
379 II,16| konszachty, namówił ich, ażeby znowu sprowadzili się do
380 II,16| proces.~Dzika pretensja, ażeby Klejn uspakajał studentów,
381 II,17| dniem i nocą, nie uważał, ażeby godziny mijały za prędko
382 II,17| I jeszcze chciałbym, ażeby mnie zasypały gruzy, mnie
383 II,17| myśleć?" - rzekł do siebie.~Ażeby sprawdzić to, zaczął przypominać
384 II,17| jego nie była dość silną, ażeby zachęcić go do otworzenia
385 II,17| ironią Szuman. - I jeszcze, ażeby cię lepiej ocenili, pozwól
386 II,17| chciał mieć z milion rubli, ażeby zrobić drugi milion, trzeci...
387 II,17| interesie cywilizacji leży, ażeby kierunek spraw był w naszych
388 II,17| interesie. Nie ma dnia, ażeby nie odwiedził mnie Szuman
389 II,17| wyglądał na ulicę, po prostu ażeby się przemóc. Ale wszystko
390 II,17| interesów, ani dość głupim, ażeby stać się pionkiem w ich
391 II,17| adwokaci zaklinając go, ażeby nie opuszczał stanowiska
392 II,17| umowie i...~- I targuję się, ażeby zmusić was do podpisania
393 II,17| takiego prowadzenia interesów, ażeby w ciągu miesiąca po rozwiązaniu
394 II,17| zbombardować setkami tysięcy rubli, ażeby się otworzyły, albo wciskać
395 II,17| głos i wezwał obecnych, ażeby nie tracili męstwa. "Znalazł
396 II,17| największej części namawiali go, ażeby wrócił na porzucone stanowisko,
397 II,17| Ci już nie prosili go, ażeby wszedł znowu do spółki,
398 II,17| nieznajomi zaklinali go, ażeby nie cofał się od interesów,
399 II,17| przyjechał do Warszawy, ażeby kupić materiały i zabrać
400 II,17| dziecinną, a nawet niesmaczną, ażeby on miał poświęcać majątek,
401 II,17| Zresztą niepodobna, ażeby człowiek tak ograniczony
402 II,17| boleści kazał felczerowi, ażeby mu, na złość żonie, ufarbował
403 II,17| A niewiele brakowało, ażeby prześwidrował mózgownicę
404 II,17| Zresztą Dalski prosił mnie, ażeby mu wskazać facetów zdolnych
405 II,17| czy to nie ironia losu, ażeby takie zero jak Starski,
406 II,17| pociechę nudzących się mężatek ażeby ten frant był zarodkiem
407 II,17| dnia wybiegł na miasto, ażeby kupić retort, cucek, epruwetek
408 II,17| zażądał rozwodu z żoną i ażeby skandal zrobić jeszcze głośniejszym,
409 II,17| on ją błagał tylko o to, ażeby raczyła przyjąć jego nazwisko
410 II,17| majątek, czy też i o to, ażeby nie miała feblika do innych
411 II,17| bardzo niski charakter, ażeby zestawiać te damy, które
412 II,17| życzeniem w tej chwili jest, ażeby zaginął najdrobniejszy ślad
413 II,17| radzę w tej chwili Stachowi, ażeby leczył się romansem, ale...
414 II,17| a już one postarają się, ażeby ich nie zabrakło - odparł
415 II,17| to tylko żyją na świecie, ażeby drażnić i podniecać namiętności
416 II,17| zwrócił się...~- Po co?~- Ażeby pozyskać jej serce i rękę.~-
417 II,17| wkłada na nią małżeństwo. Ale ażeby kobieta wolna oszukiwała
418 II,17| desperacja, że chciałbym, ażeby mnie ziemia pochłonęła i
419 II,18| Moskwy, zdaje mi się po to, ażeby uregulować rachunki z Suzinem.
420 II,19| Wokulskim. Nie z racji, ażeby lękał się jakiegoś nieszczęścia,
421 II,19| kiedy prawie nie było dnia, ażeby Stach nie jadł z nim obiadu,
422 II,19| się do łóżka. Nie dlatego, ażeby miało mu to robić przykrość,
423 II,19| urządzi sklep Mraczewskiemu, ażeby zakasować Szlangbauma, usłyszał
424 II,19| Tak wam powiedział, ażeby zmylić ślady. Ale sam się
425 II,19| zabijać krajowy przemysł, ażeby dać osiemnaście procent
426 II,19| bankrutem, albo wariatem, ażeby zostawiwszy tyle pieniędzy
427 II,19| sam bym mu ją radził. Ale ażeby nie napisać słówka, zostawiając,
428 II,19| zbyt wiele zależy na tym, ażeby dowiedzieć się o projektach
429 II,19| naiwnego inżynierka po to, ażeby w jego asystencji tęsknić
430 II,19| słowami prosił obdarowanych, ażeby zapisy przyjęli jak od zmarłego;
431 II,19| tym - kończył swój list - ażeby wszystko, co posiadam, mieć
432 II,19| nigdy o tym nie myślał, ażeby posiadać własny sklep. On
433 II,19| dębowego, nie malowany, ażeby była pamiątka, jako wielmożny
434 II,19| upraszam wielmożnego pana, ażeby nam dał znać o sobie, że
435 II,19| krzyżu:~Non omnis moriar... ~Ażeby ludzie wiedzieli, że choć
436 II,19| posłał po doktora prosząc go, ażeby przyszedł natychmiast.~W
437 II,19| trzeba było lokomotywy, ażeby zginąć... Samobójcy umieją
438 II,19| od tylnych drzwi sklepu, ażeby na przyszły tydzień ułożyć
439 II,19| zabawki. Nie chciał zresztą, ażeby prosty człowiek wiedział,
440 II,19| Szlangbaum kazał mnie pilnować ,ażeby on czego nie wyniósł...
441 II,19| Kazimierz, zapowiedział mu, ażeby nigdy nie puszczał tu Szlangbauma.~"
442 II,19| pani Stawskiej proponując, ażeby sprowadziła się do Warszawy
443 II,19| podłogę. Rzecki schylił się, ażeby je podnieść, i nagle uczuł
444 II,19| po wzruszeniach odpocząć, ażeby pewniejszym krokiem wyjść
|