Tom,  Rozdzial

1  I,9 |            Ależ niech się ciocia uspokoi - wtrąciła panna Izabela
2  I,10| odpowiada Staś. - Cały ten hałas uspokoi się za parę miesięcy, a
3  I,18|     nieraz mówił do mnie, że nie uspokoi się, dopóki Stanisław Piotrowicz
4  I,19|        szeptał. ~- Niech się pan uspokoi - rzekł Wokulski. - Ile
5 II,2 |  szlochanie. ~- Niechże się pani uspokoi!... - łagodnie reflektował
6 II,2 |      Proszę pani, niech się pani uspokoi... Czego pani żąda od nas?...
7 II,13|          płacisz dobrą pensję.~- Uspokoi się Milerowa - rzekł Wokulski -
8 II,13|           rzekła - niech pan się uspokoi i nie przesadza... Pod słowem
9 II,16|      cierpieć!... Niech więc ich uspokoi albo... wszystkim wytoczę