Tom,  Rozdzial

1  I,6 |            pannę Florentynę, która chwyta ją za rękę i mówi ze zdziwieniem:~-
2  I,17|            na medyka, a tu starość chwyta człowieka za poły..." ~-
3  I,18|           wychodzić. Zgarbiony Żyd chwyta go za połę surduta, znowu
4  I,18|            szarpią za odzież. Ktoś chwyta go za nogi, ktoś sięga do
5  I,18|        robi się ruch. Stary Litwin chwyta pod rękę baronowę, którą
6  I,18|       trzech licytantów, a słuchem chwyta wyrazy otyłego pana: ~-
7 II,1 |        wbrew niej tysiąc przepisów chwyta cię za poły wrzeszcząc: "
8 II,3 | ofiarujących mu usługi. Nagle ktoś chwyta go za ramię. ~- No, Stanisławie
9 II,17|      kupowanie dziewcząt, to teraz chwyta się mężatek..." No, jak