Tom,  Rozdzial

1  I,2 | mrucząc:~"No, przecie nabieram ciała".~W tym samym czasie zeskakiwał
2  I,4 |        Owszem, trochę nabieram ciała.~- Posiwiałeś... Jakże się
3  I,9 |    pełną pokory. Patrząc na te ciała nieruchome można było myśleć,
4 II,1 |       wydźwignął się do połowy ciała. Myślałem, że mu krew tryśnie
5 II,15|        nie mówi się o ciężarze ciała albo o powietrzu, które
6 II,17| przysiągł, że czuje zapach jej ciała, że słyszy spazmatyczny
7 II,19|        nie zaś z dwustu funtów ciała.~Pan Ignacy zdziwił się