Tom, Rozdzial
1 I,1 | przynieś no jeszcze piwa. A która to butelka?~- Szósta, panie
2 I,1 | Podaj no, Józiu, piwa. Która to?...~- Siódma buteleczka,
3 I,1 | się do sklepu Minclowej, która akurat została wdową, i -
4 I,1 | tysiącami rubli w gotowiźnie, na którą pracowały dwa pokolenia
5 I,2 | zamachem obalić nową teorię, która przeciwstawiała się jego
6 I,2 | Zimny dzień mamy, prawda? Która też godzina w mieście, bo
7 I,2 | charakter są owocami starości, którą... chciałbym szanować.~Do
8 I,2 | współpracowników? Jest to tajemnica, z którą przed nikim się nie zwierzał.~
9 I,2 | był piejący kogut, mysz, która biegała, pociąg, który toczył
10 I,3 | Starym Mieście z ciotką, która urzędnikom prała i łatała
11 I,3 | drugą gwiazdę napoleońską, która obudziła Włochy i Węgry;
12 I,3 | ogromna lampa z daszkiem, która w zimie paliła się cały
13 I,3 | Chciałem właśnie wyjąć pestkę, która wcisnęła się mi między zęby,
14 I,4 | samotnością nie jest ta, która otacza człowieka, ale ta
15 I,4 | jest ładny wyrób.~- Tamta, którą ja wybrałem, była jeszcze
16 I,5 | kamerdynera Mikołaja, jego żony, która była kucharką, i panny służącej,
17 I,5 | Cała ta ludność, między którą ostrożnie przesuwali się
18 I,5 | życiu ją, boginię, przed którą gięli się marszałkowie i
19 I,5 | drzewa. Tę drugą ojczyznę, która ogarnia arystokrację wszystkich
20 I,5 | się!... Rycerska młodzież, która śpiewa z takim uczuciem,
21 I,5 | ortografią ?~A ta dobra służba, która ze swymi panami postępuje
22 I,5 | wyjątkiem - hrabiny Karolowej, która kiedy wezbrał jej zły humor,
23 I,5 | żony trzeba, ale niańki, która by mu ocierała usta.~- Nie
24 I,5 | Mamy przecie kamienicę.~- Którą sprzedają najdalej po św.
25 I,6 | że odzywam się w sprawie, którą tylko ty i twój ojciec macie
26 I,6 | tylko za pannę na wydaniu, która nic nie widzi i niczego
27 I,6 | Zyskałem u tych ludzi powagę, która zaczyna trwożyć nasze sfery.
28 I,6 | rzekł pan Tomasz do kuzynki, która nalewała rosół z wazy. -
29 I,6 | ptaszki śpiewające, pozytywkę, która będzie grała same poważne
30 I,6 | Szturmem zdobył Joasię, która nie tylko nie będzie mi
31 I,6 | jak krzyż na tle jasności, którą powoli zasłania gęsty obłok.~"
32 I,6 | ostrzyżone włosy, śniadą twarz, która przypomina Trostiego, pułkownika
33 I,6 | ułożone w wachlarz, w prawej, którą podniósł nad głowę, trzyma
34 I,6 | odgadnąć: co znaczy karta, którą trzyma ten człowiek?..~Czy
35 I,6 | spotyka pannę Florentynę, która chwyta ją za rękę i mówi
36 I,6 | pięknością, ale wielką damą, która ma zamiar kogoś ze służby
37 I,6 | gniewało mnie to jak żebranina, która zastępuje nam drogę na ulicach,
38 I,6 | Komu i co?... Czy ciotce, która gotowa popierać tego pana,
39 I,6 | głęboką jest przepaść, w którą spadamy, dopóki nie zobaczyłam
40 I,7 | szczególną, surową woń, która poprzedza pękanie liści
41 I,7 | kandelabry jakiejś damie, która siedziała na krześle. Mizerny
42 I,7 | chwilę sklep zaległa cisza, którą dopiero panna Izabela przerwała
43 I,7 | jest to widocznie osoba, która kokietuje nawet subiektów,
44 I,7 | Po ziemi gonimy marę, którą każdy nosi we własnym sercu,
45 I,7 | daję, że nie znam kobiety, która by na mnie tak piekielne
46 I,8 | kilkupiętrowa kamienica jak sosna, która ocalała z wyciętego lasu,
47 I,8 | Nie patrzyła na scenę, która w tej chwili skupiała uwagę
48 I,8 | wziął się do tej sprawy, którą jego wyjazd do Bułgarii
49 I,8 | rs trzydzieści tysięcy, którą nieboszczka trzymała nietykalną
50 I,8 | Jest to jedna z masek, w którą lubi przebierać się instynkt
51 I,8 | dalej leżały zbiorniki wody, którą piła Warszawa.~" O, tutaj -
52 I,8 | mizernych dzieci i żonę, która pierze bieliznę takim, co
53 I,8 | wydawała mu się praczką, która wyżartymi od mydła rękami
54 I,8 | suki z obwisłymi wymionami, która na próżno biegała od rynsztoka
55 I,8 | niezwykłej fizjognomii damy, która wybierała neseserki. Była
56 I,8 | zapytać: co mówiła dama, która wyszła przed chwilą?...
57 I,9 | istniała inna niezmierna siła, która wydźwignęła tego rodzaju
58 I,9 | żebraków błagało o jałmużnę, którą Bóg zwróci litościwym w
59 I,9 | odzyskałbym równowagę umysłu, którą dziś tracę z dnia na dzień.
60 I,9 | Jest tu właśnie osoba, która pragnie poznać się z panem.~
61 I,9 | najlepsza przyjaciółka, która koniecznie chce pana poznać.
62 I,9 | Czy istotnie konkurencja, którą pan stwarza, jest tak groźna?...~-
63 I,9 | prawda to!... I studnię, która miała nas połączyć ; chciałabym
64 I,9 | i wcale ładną córką, z którą chciano go swatać. Oto syn
65 I,10| nie mówił. Fura żydowska, którą miałem jechać, była już
66 I,10| się szeroka kolumna dymu, którą budzący się wiatr niekiedy
67 I,10| pomiędzy baterią węgierską, która strzelała spoza nas, i austriacką,
68 I,10| artylerii, jak odgłosy burzy, która już przeszła.~W godzinę
69 I,10| Ocknąłem się na furze, którą właśnie dojeżdżaliśmy do
70 I,10| że jest to jego ciotka, która ma w Fajsławicach chore
71 I,10| opiekuje się nawet nierządnicą, która choć mieszka u magdalenek,
72 I,10| się jego ścianom, kracie, która przypominała mi najmilsze
73 I,10| Szczęśliwa byłaby kobieta, z którą by on się ożenił (mam nawet
74 I,10| mógłby znaleźć panienkę, która, mój Boże! i do fortepianu,
75 I,10| wywdzięczysz...~Albo ta dziewczyna, która pisała do niego od magdalenek: "
76 I,10| znajomość, jakaś pani Meliton, która zaszczyca nas wizytami od
77 I,10| ma wcale Boga ani duszy, którą wymyślili księża, aby wyłudzać
78 I,11| A nuż będzie deszcz albo która z pań zachoruje?"~Wybiegł
79 I,11| zajętym przez szlachtę, która nienawidziła magnatów.~-
80 I,11| poszukiwane u nas i tanie. Spółka, która zajęłaby się nimi, mogłaby
81 I,11| się z uwagą. Propozycja, którą słyszał, jakoś nie pasowała
82 I,11| obłokiem marzycielstwa.~- W którą stronę pan idzie? - spytał
83 I,11| bielizną i garderobą, z którą jednak on sam postępuje
84 I,11| wspomniałem o tym mojej ciotce, która ile razy bodaj wpina mi
85 I,11| perpetum mobile, machinie, która by się sama poruszała. Gdy
86 I,11| nie przeszkodzi miłość, którą traktuje jak zabawkę; podczas
87 I,11| tymczasem Ochocki ma ideę, która będzie rwała go zawsze naprzód,
88 I,11| tylko niezmierną otchłań, która pochłania wszystko, ale
89 I,11| ogromnych drzew stała cicho.~- Która godzina? - zapytał go nagle
90 I,12| żonie swoją ulubioną klacz, która w tych dniach ma się ścigać
91 I,12| dniach ma się ścigać i na którą wiele rachował. O ile znam
92 I,12| psów goniło się po ulicy, którą nikt nie przejeżdżał; małe
93 I,12| duszy, jego urocza córka, którą wszyscy uwielbiamy, wyjdzie
94 I,12| Wokulski podał to klaczy, która bez namysłu zjadła.~- Zakładam
95 I,13| zbliżył się do panny Izabeli, która mówiła dalej:~- Naprawdę
96 I,13| nagrody, ośmset za klacz, którą ja kupiłem...~Wokulski z
97 I,13| tęgości, że chyba nie ma kuli, która by uderzywszy go nie odskoczyła.
98 I,13| każdym razie odzyskał odwagę, którą zresztą miał zawsze wobec
99 I,13| wyszukaną grzecznością, która nawet w jego oczach wyglądała
100 I,13| swojskie gęsi na dziką, która zerwała się do lotu... Co
101 I,14| chyba z jakąś okolicą, przez którą jedzie się cały dzień i
102 I,14| się za nim hrabina ciotka, która rzadko dziękowała, a jeszcze
103 I,14| tysięcy daje Krzeszowska, która utopiłaby nas w łyżce wody...
104 I,14| starzejącą się panną, która wyjdzie za swego lokaja.
105 I,14| jego żonę, mieszczankę, z którą połączył się dla pieniędzy,
106 I,14| przed wyrokami Opatrzności, która nie przebacza obrazy wyrządzonej
107 I,14| daruję ci moją małżonkę, która już mnie samemu dokuczyła.
108 I,14| Nie, przez delikatność, którą ona w nim rozwinęła, zastrzelił
109 I,15| nieprzewidziana przeszkoda, która znowu mu nie pozwoli zbliżyć
110 I,16| wysokiej i czarno ubranej, która patrzyła na niego z przestrachem.
111 I,16| siebie: czy ona jest kobietą, którą kochał?... Bo czy podobna
112 I,16| osoba rozumna i czująca, która ma go o coś serio zapytać
113 I,16| Znowu podała mu rękę, którą Wokulski ze czcią ucałował.
114 I,17| jakaś wielka życzliwość, która ogarnia naprzód dom Łęckich,
115 I,17| niewątpliwą własnością żony, z którą toczy proces o separację...
116 I,17| na łazienkowską szosę, na którą w tej chwili wjechała zielona
117 I,17| jak ptak siedzi na gałęzi, którą wiatr chwieje w prawo i
118 I,18| tydzień trwała ta nowa mania, która dziwiła i gorszyła nie samego
119 I,18| w Rossiego, ale w lożę, którą zajmowała panna Izabela
120 I,18| nurtowała go inna myśl, którą chciał w sobie zagłuszyć: "
121 I,18| oficerowi węgierskiej piechoty, która przecież porządnie biła
122 I,18| natychmiast otworzył furtkę, przez którą pan Ignacy krokiem zupełnie
123 I,18| niecierpliwie naciągając kołdrę, pod którą drżał. ~Kilka minut leżał
124 I,18| błąd w zielonej firance, która zasłaniała okno, a nareszcie,
125 I,18| piwem jak stara beczka, którą już wyrzucono z piwnicy,
126 I,18| niezatruwaj spokoju zacnej damie, która w nieutulonym żalu po stracie
127 I,18| pokrwawionej odzieży, siekiery, którą zabił swoją ofiarę, i spoconych
128 I,18| gdyby nie niska bariera, która dzieli go na dwie części:
129 I,18| baronowej Krzeszowskiej, która trzymając swego adwokata
130 I,18| ma - szostre w Krakowie, która, rozumysz pan, zapysała
131 I,18| chwyta pod rękę baronowę, którą odbiera mu Maruszewicz,
132 I,19| zlał ręcznik wodą kolońską, którą znalazł na biurku Rzeckiego,
133 I,19| wszystkich opuszczoną córkę, którą zaopiekować by się mógł
134 I,19| trochę tego... Panna Izabela, która mimo pozornego chłodu z
135 I,19| do głowy pannie Izabeli, która nie zdając sobie sprawy
136 I,19| obecnie jedzie do babki, która zdaje się, odda mu majątek. ~-
137 I,19| jest to wyborna partia, którą tym łatwiej będzie zrobić,
138 I,19| godzinie pierwszej. ~- Na którą kazałaś przyjść Żydom, Floro? -
139 I,19| jest, ale przy łasce bożej (która tak oczywiście czuwa nad
140 I,19| wyraz twarzy panny Izabeli, która patrzyła na niego z lekkim
141 I,19| do trzech tysięcy rubli, którą pan winien Żydom, dziś będzie
142 II,1 | wielki naczelnik firmy, która ma w obrocie ze cztery miliony
143 II,1 | samiec należy do tej samicy, która mu się podoba i której on
144 II,1 | staje się łupem kobiety, którą tylko w tym kierunku tresują.
145 II,1 | poetyckiej teorii miłości, która jest obelgą dla higieny
146 II,1 | Wokulskiego na herbatę, na którą on po największej części
147 II,1 | jednak nazywać aniołem osoby, która nawet po śmierci ważyła
148 II,2 | się zaopiekował kamienicą, którą kupił od Łęckich. "Nie miała
149 II,2 | jakąś ciemną ścianę, za którą ukrywa się nasze jutro...
150 II,2 | wspomnienie pani baronowej, którą widziałem zaledwie kilka
151 II,2 | kobieta ma córkę, córkę... którą wychowuje dla piekła, a
152 II,2 | przeleciała mi przez głowę myśl, którą (gdyby nie o mnie chodziło)
153 II,3 | jakąś myśl natrętną, przed którą uciekł z Warszawy. Przez
154 II,3 | widzi: Rue Poissonniere, która mu przypomina jakąś sprawę
155 II,3 | sklepieniem. Oczywiście brama, która stoi na przecięciu się dwu
156 II,3 | strzegą się tej baronowej... która już czeka w czytelni, a
157 II,3 | pochodził od owej baronowej... która od trzeciej miała czekać
158 II,3 | godzin, a tu... notatka, która może panu da trochę do myślenia...
159 II,3 | tajemnicami ... Przeklęta sfera, która hoduje takie piękne i takie
160 II,3 | głębi widać było rzekę, nad którą co chwilę rozsnuwał się
161 II,3 | Ogrodem, ogromną czarną kulę, która szybko szła w górę, zatrzymała
162 II,3 | ach! nie ta kropla żalu, która leży w nim czy obok niego,
163 II,3 | mu się, że jest istotą, która dziwnym zbiegiem wypadków
164 II,3 | i przedzielony Sekwaną, która przecina go łukiem biegnącym
165 II,3 | sześć wiorst długości), która znudziwszy się w Lasku Vincennes
166 II,3 | wie nawet, czy kobieta, za którą szalał, jest zwykłą kokietką
167 II,3 | jak on zbłąkaną istotą, która nie znalazła właściwej dla
168 II,3 | jest to panna na wydaniu, która szuka najlepszej partii;
169 II,3 | oprócz żołądka mam duszę, która łaknie wiedzy i miłości,
170 II,3 | dodać jeszcze arystokrację, która opanowała wszystkie oszczędności
171 II,4 | młoda i piękna kobieta, którą trzeba kochać. Zamagnetyzowany
172 II,4 | Jedyną rzeczywistością, która nie zawodzi i nie kłamie,
173 II,4 | że znalazł jakąś nitkę, która może wyprowadzić go z labiryntu. ~"
174 II,4 | piękna pani z córeczką, która mieszka w moim domu... Co
175 II,4 | powód dać prezent baronowej, którą mi tak rekomendował Suzin..."~
176 II,4 | Mickiewicza, tej edycji, którą czytał jeszcze jako subiekt
177 II,4 | z miną osoby obrażonej, która gotowa jednak przebaczyć.
178 II,4 | kłamie. Ale ta nadzieja, która tym głębiej strąca, im wyżej
179 II,4 | wybrać: albo ciężką pracę, która wiodła do nadzwyczajnej
180 II,4 | albo płomienną namiętność, która obiecywała chyba to, że
181 II,4 | można szaleć za kobietą, którą widzi się raz na kilka miesięcy,
182 II,4 | kierunek. Widział Kasię Hopfer, która mizerniała z miłości dla
183 II,4 | pannę wysokiego urodzenia, która mogła stać się nagrodą nie
184 II,4 | jest szlachetną rośliną, która ma prawo ssać glinę i mierzwę,
185 II,4 | strony cóż mam?... Kobietę, która przy takich jak ja parweniuszach
186 II,4 | aniżeli oddać je kobiecie, która nawet nie domyśla się, jaka
187 II,4 | rumieńca na twarzy Beli, która w tej chwili jest u mnie
188 II,5 | i stryja, Kasię Hopfer, która tak go kochała, Rzeckiego,
189 II,5 | że widzi pannę Izabelę, która patrzy na niego w dziwny,
190 II,5 | naszej czcigodnej prezesowej, która pana już od tygodnia oczekuje? ~-
191 II,5 | pana szacunek i sympatię, która teraz zamienia się w prawdziwą
192 II,5 | dla czcigodnej prezesowej, która, panie, tak... ~- Skończmy,
193 II,5 | niewidzialna siła przyciągania, która odległe światy wiąże w jedną
194 II,6 | oglądał się po okolicy, która powoli zmieniała fizjognomię.
195 II,6 | fałdy swoją pąsową suknię, która rozesłała się na połowie
196 II,6 | rączki swojej narzeczonej, która uśmiechając się rozmawiała
197 II,6 | w osobie panny Felicji, która utrzymywała, że jak na początkującego,
198 II,6 | Starski.~Powitali prezesowę, która odpowiedziała im życzliwie,
199 II,6 | Wokulski patrząc na staruszkę, która umiała budzić miłość dla
200 II,6 | Wierzy w idealną miłość, z którą zamknąłby się w swoim laboratorium
201 II,6 | aniżeli ta chłodna grzeczność, którą od dawna umiem na pamięć.
202 II,6 | interesujący. Wyciągnęła rękę, którą Wokulski ucałował, szeroko
203 II,7 | rubli dożywotniej renty, która zapewne bardzo mu się przyda
204 II,7 | wielką scenę z siodłem, która jej się nieudała. ~Tymczasem
205 II,7 | Szczęśliwą będzie kobieta, którą on wybierze za żonę... Na
206 II,7 | ukłonił się pannie Izabeli, która zarumieniwszy się wyciągnęła
207 II,7 | na pannę Ewelinę Janocką, która szepcząc z baronem, rumieniła
208 II,7 | Tak, nieznośna baba, która będzie uważać to za nieprzyzwoite,
209 II,7 | młodymi ludźmi, to mogłaby się która zakochać... ~- Więc cóż
210 II,7 | zadowoleniu pani Wąsowskiej, która zanosiła się ze śmiechu.
211 II,7 | Starskim... Rozumiem kobietę, która wychodzi za mąż dla pieniędzy,
212 II,7 | Rozumiem nawet mężatkę, która po szczęśliwym pożyciu nagle
213 II,7 | Starski do pani Wąsowskiej, która przygryzając usta rzekła: ~-
214 II,8 | się do pani Wąsowskiej, która ku zdumieniu Wokulskiego
215 II,8 | biedniejsza jego narzeczona, która tak widocznie durzy się
216 II,8 | wyjdzie!..."~Szli wąską drogą, która stanowiła granicę dwu lasów:
217 II,8 | wydaje mi się istotą żywą, która chce mnie owinąć gałęźmi
218 II,8 | przypatrywał się niezwykłej grupie, którą tworzyły: biała łódka z
219 II,8 | Myślałżeś co o tej cukrowni, którą mi tu radzą budować?... ~-
220 II,8 | zniżę się do zazdrości, która bądź jak bądź jest podłym
221 II,8 | pomocy, i jedną kobietą, która schodziła tam z góry. ~"
222 II,8 | tylko jej łzy płynęły, a co która upadła, czy na jej koszulę,
223 II,8 | podając rękę pannie Izabeli, która przyjęła ją pośpiesznie. ~-
224 II,8 | spacer, pierwszą osobą, którą spotkał na dziedzińcu, była
225 II,8 | było znać ślady irytacji, którą starała się opanować. ~-
226 II,8 | się zdaje, że jak złapie która bogatego męża, a poza nim
227 II,8 | za cugle. ~Oto ścieżka, którą wówczas szli oboje, ale
228 II,8 | nią. Diabli mi po żonie, która by się szastała po moich
229 II,9 | sprawy, sprawy kryminalnej, którą pani baronowa Krzeszowska
230 II,10| tam jedna ogromna lalka, która ma ciemne włosy, a kiedy
231 II,10| upuszczając na ziemię mufkę, którą Klejn zaraz podniósł.~-
232 II,10| właścicielka paryskiej pralni, która znowu pokłóciła się z baronową,
233 II,10| pod piecem panią Stawską, która siedzi na stołeczku biała
234 II,10| przyćmione światło lampy, która trochę filuje, i... poodsłaniane
235 II,10| poprawić filującej lampy, która zaczęła już cały pokój zasypywać
236 II,10| co kilka lat, o śmierci, która jest kresem ludzkich cierpień,
237 II,10| Stawską w sklepie Milerowej, która przyjęła nową kasjerkę bardzo
238 II,10| się wszystkim: i posadą, która przynosi jej pensję, jakiej
239 II,10| Roku batalię z tą spółką, którą założył do handlu z cesarstwem.
240 II,10| opowiadania o tragedii, która powinna była wstrząsnąć
241 II,10| dla poczciwej Marianny, która usiadłszy zrobiła taką minę,
242 II,10| przypomnieć sobie mowę, którą ułożyłem wczoraj na obronę
243 II,10| najdroższa pamiątka; lalka, która bardzo podobała się tej
244 II,10| zobaczył z okna, że ta pani (która mieszka vis á vis niego)
245 II,10| do niej, zabrałam lalkę, którą tu widzę na stole, i podałam
246 II,10| pewny, że to ta sama lalka, która była u pani Krzeszowskiei? -
247 II,10| była ta lalka?~- Nie wiem która... - szepnęła zapytana.~
248 II,10| Sędzia wziął do rąk lalkę, która tyle narobiła zgryzoty,
249 II,10| podał rękę pani Stawskiej, ż którą wysunął się naprzód, ja
250 II,11| rybkę, o pannę Łęcką, w którą ten wariat wdeptał bez ratunku.
251 II,11| Zamiast gardzić hołotą, która ją w dodatku po kilka razy
252 II,11| panią Stawską. To kobieta, która ma i rozum, i serce, i za
253 II,11| i Żydówki psują się: gdy która zbogaci się, zaraz zaczyna
254 II,11| widzisz pan, powiedziała żona, która dowiedziała się o tym od
255 II,12| miał kapitały w spółce, którą założył Wokulski, a która (
256 II,12| którą założył Wokulski, a która (o czym było wiadomo nawet
257 II,12| rzeczywiście, dostał taką, która posiadała jedną wielką zaletę,
258 II,12| do Wokulskiego pretensję, którą formułował wzdychając obok
259 II,12| przed nim zasłona, poza którą widzi jakiś inny świat i
260 II,12| brakło nawet kobiety upadłej, którą Wokulski wydobył z nędzy,
261 II,12| Nastała chwila milczenia, którą szczęściem przerwało wejście
262 II,12| Ochocki zrobił wielką minę, która miała oznaczać, że nie pojedzie
263 II,12| Izabelę. Podając mu rękę, którą jak zwykle z religijną czcią
264 II,12| najlepszą przyjaciółkę, która jakkolwiek przecenia go,
265 II,12| nieszczęśliwy i że ją kochał. "Która kobieta - myślała sobie -
266 II,13| Człowiek nie jest ostrygą, która tak przyrasta do swojej
267 II,13| znalazłby sobie kobietę, która albo siedziałaby z nim w
268 II,13| albo ożenić się z kobietą, która strwoniłaby mi majątek.~
269 II,13| nie każdą przyjmuje, choć która da jego lokajowi ze trzy
270 II,13| oczu spada mu zasłona, poza którą widać zupełnie inny świat
271 II,13| jesteś pani jedyną kobietą, która naprawdę coś warta... Ale
272 II,13| zdrowia zauważył Ochocki.~- Która tu jest zdrowa! - rzekła
273 II,13| dodał pan Niwiński.~- Którą byś wolał?~- Obie.~- A ja
274 II,13| ręka trzymająca kartę, na którą pan Tomasz patrzył z niespokojną
275 II,13| mające wstręt do myszy, która jest zupełnie niewinnym
276 II,13| dziś nie posiadałbym broni, która prędzej czy później wytępi
277 II,13| zmartwieniu pani Misiewiczowej, którą przerażała stanowczość córki
278 II,13| Prawie. Jest to rzecz, która mogła mnie wyciągnąć z kraju,
279 II,14| drzwi, odprawił Mariannę, która przybiegła z kuchni, i -
280 II,14| pani Stawska jest kobietą, która nawet moje... moje starania
281 II,14| że pochodzę z rodziny, która zrobiła swój majątek, i
282 II,14| pani odrzucasz moją opiekę, którą ofiaruję jej pod wpływem
283 II,14| to po mieście, że jeżeli która z dam nie odda im rewizyty,
284 II,14| dostała się w ręce baronowej, która zamiast zapłacić, odpisała
285 II,15| pojechał na pogrzeb staruszki, która dała mu tyle dowodów życzliwości.
286 II,15| opowiadać o siostrze Hortensji, która za młodu była do niego bardzo
287 II,15| pochłonął inny fakt: zmiana, która szybko poczęła odbywać się
288 II,15| wnętrzu ogromnej wieży, która zawaliła się nie wydawszy
289 II,15| Słowackich, ale ze statystyki, która uczy, że każdy biały anioł
290 II,15| majaczyła ciemna masa, za która ciągnął gęsty snop~iskier.~"
291 II,16| przeprowadzić nową wojnę, która będzie kosztowała z dziesięć
292 II,16| przykrości pańskiej żonie, która może niesłusznie uprzedziła
293 II,17| siebie miał jakąś starą damę, którą tak bolały zęby, że nawet
294 II,17| w sobie tę płodną walkę, która tworzyła i tworzy wszystko
295 II,17| cnoty, gdzie ich wielkość, która musiała czerpać z twojej
296 II,17| czymś podobnym do ostrygi, która, siedząc na jednym miejscu,
297 II,17| Na tydzień przed sesją, która miała zdecydować o losach
298 II,17| nie narażał instytucji, która przecież jest jego dziełem.
299 II,17| was do podpisania innej, która zmniejszy wasze procenta,
300 II,17| nieszczęść. On jest tylko iskrą, która podpala już gotowe materiały..."~
301 II,17| pojęć. Oni są jak wysypka, która sama przez się nie stanowi
302 II,17| Wokulski otarł pot z twarzy, która przy białej chustce wydawała
303 II,17| przypomniała mu chemię, którą nie zajmował się od kilku
304 II,17| mówił - rozwodzi się z żoną, która romansowała z innym; Węgiełek
305 II,17| kobietę, słabą istotę, nad którą tak łatwa jest zemsta, kiedy
306 II,17| surowym sędzią pani baronowej, która sprzedając się wiedziała,
307 II,17| zniesławić kobietę?...~- Która go oszukała?... Miał.~-
308 II,17| niegodziwie podsłuchując rozmowę, którą znam w najdrobniejszych
309 II,17| restauracyjnej serwetki, którą każdy może obcierać usta
310 II,17| sformułowanie przed kimś rzeczy, którą od dawna rozumiał, alem
311 II,17| w oknie panią Wąsowską, która wyglądała spoza firanki.~"
312 II,17| postarać się o względy tej, która ci najlepiej przypadnie
313 II,17| uroczystą rozmowę z ciotką, która koniecznie namawia mnie,
314 II,17| jakiejś dziwnej kobiety, która by razem ze mną pracowała
315 II,17| jak się kochał w osobie, która wyszła za innego, jak za
316 II,17| przyszła odpowiedź z Paryża, którą Wokulski parę razy odczytał,
317 II,17| wystarcza. Rozumiem żonę, która oszukuje męża; bo ona może
318 II,17| pani, rozumiem kobietę, która oddaje się z miłości albo
319 II,17| tej duchowej prostytucji, którą prowadzi się bez potrzeby,
320 II,19| powodu sercowej choroby, która nagle rozwinęła się w nim
321 II,19| tylko jako wielbiciel panny, która od wielu lat ma ustaloną
322 II,19| wiarę w przyszłość świata, a która to dynastia w jego oczach
323 II,19| Nawet ta marna spółczyna, którą zatożył, zwaliła mu na łeb
324 II,19| sumę płatną na święty Jan, którą Ochocki miał na hipotece
325 II,19| odpowiedź dana tej pannie, która podobno co dzień jeździła
326 II,19| kuzynkę pannę Izabelę Łęcką, która wyjechała za granicę.~-
|