Tom, Rozdzial
1 I,2 | na cel dobroczynny kilka tysięcy rubli.~Spór o siwiznę i
2 I,4 | targu za dwadzieścia pięć tysięcy rubli!... Staś kochany!...
3 I,4 | wyjeżdżał ?~- Trzydzieści tysięcy rubli, całą gotówkę.~- A
4 I,4 | Pięćdzie... ze czterdzieści tysięcy... Zgadłem?... - pytał Rzecki,
5 I,4 | Dwieście pięćdziesiąt tysięcy rubli, z tego dużą część
6 I,4 | będę miał przeszło trzysta tysięcy rubli...~Rzecki pochylił
7 I,4 | dałbym - bodaj - dziesięć tysięcy rubli, ażeby je zobaczyć.
8 I,4 | namyśle.~- Bo i na co trzysta tysięcy rubli tobie, któremu wystarczało
9 I,5 | patrzył na śmierć kilku tysięcy walecznych. Drugi raz przypominał
10 I,5 | dom, który kosztował sto tysięcy, sprzedadzą za sześćdziesiąt ?...~-
11 I,5 | długi wekslowe, jakieś parę tysięcy rubli. Otóż te długi...
12 I,5 | nią... Na pokrycie paru tysięcy rubli wystarczy mój serwis
13 I,6 | który ofiarowuje wam pięć tysięcy rubli, moim zdaniem za mało,
14 I,6 | gdy obcy ofiarowują pięć tysięcy... Innego nie widzę.~- Jak
15 I,6 | Jutro wpłynie nam pięć tysięcy rubli, za które można prowadzić
16 I,6 | Hortensji dostaniesz ze sto tysięcy rubli. Zresztą - dodała
17 I,6 | a jeżeli sprzeda za pięć tysięcy, pamiątki te naprawdę mogą
18 I,6 | niedawno ofiarował parę tysięcy rubli na dobroczynność,
19 I,8 | w ilości rs trzydzieści tysięcy, którą nieboszczka trzymała
20 I,8 | mógłbym wydźwignąć parę tysięcy rodzin. Nieprawdopodobne,
21 I,8 | ocalić rokrocznie kilka tysięcy ludzi od śmierci, a kilkadziesiąt
22 I,8 | śmierci, a kilkadziesiąt tysięcy od chorób... Niewielka praca,
23 I,8 | chcę wydawać po trzydzieści tysięcy rubli rocznie na zabawę
24 I,8 | człowieku!...~Trzydzieści tysięcy rubli znaczą tyle, co sześćdziesiąt
25 I,8 | Moskwy obstalunki za dziesięć tysięcy rubli, na początek maja.~-
26 I,9 | roku dawano mu dwakroć sto tysięcy rubli tylko za firmę do
27 I,9 | Miałby więcej o dwakroć sto tysięcy rubli...~- Miałby, ale nie
28 I,9 | tylko wstręt budzą?... Tyle tysięcy otacza mnie rozradowanych
29 I,10| ci trochę gratów i parę tysięcy złotych. Wszystko jest u
30 I,10| fortuny (około dwudziestu tysięcy złotych) przekazał jakimś
31 I,10| pani Szperlingowa ma ze sto tysięcy rubli gotowizną i dystylarnię.
32 I,10| dałbym im rocznie za dziesięć tysięcy, panie tego, rubli towaru...
33 I,10| wyglądał tak na trzy do pięciu tysięcy rubli rocznego dochodu.~
34 I,10| Za które dostanie ze sto tysięcy rubli po ojcu - odparł Lisiecki.~
35 I,11| kapitalik. Nie darłbyś paru tysięcy, gdybyś wiedział, jak ciężko
36 I,11| kocham, zaraz daję dziesięć tysięcy rubli!... - wrzasnął marszałek.~-
37 I,11| w Warszawie pięćdziesiąt tysięcy rubli, więc niech dziesięć
38 I,11| mnie za zysk z dziesięciu tysięcy? - zaprotestował marszałek. -
39 I,11| ogół oszczędziłby dziesięć tysięcy rubli...~- Cóż to znaczy
40 I,11| Cóż to znaczy dziesięć tysięcy rubli?... - spytał marszałek,
41 I,11| ucharakteryzowany na Anglika.~- Dziesięć tysięcy rubli - ciągnął Wokulski -
42 I,11| najzacniejszego z ludzi...~- Dziesięć tysięcy rubli, jak Bo... - zawołał
43 I,11| Trzydzieści, panie... trzydzieści tysięcy rubli, panie... Bardzo,
44 I,11| Mefistofelesa.~- I ja trzydzieści tysięcy... t e k!... - dorzucił
45 I,12| dom tylko sześćdziesiąt tysięcy rubli; a w takim razie resztka
46 I,12| Izabeli, w kwocie trzydziestu tysięcy rubli, przepadnie. Chwila
47 I,12| Moskwy o asygnację na sto tysięcy rubli i drugą do ajenta
48 I,12| rachować na jakieś trzysta tysięcy rubli udziałów w naszej
49 I,12| Krzeszowska do sześćdziesięciu tysięcy rubli, konkurentów zapewne
50 I,12| najwyżej za sześćdziesiąt tysięcy rubli.~- Choćby za dziewięćdziesiąt
51 I,12| Choćby za dziewięćdziesiąt tysięcy. a nawet i więcej - wtrącił
52 I,12| Baronowa poza sześćdziesiąt tysięcy nie wyjdzie, domów nikt
53 I,12| nawet za dziewięćdziesiąt tysięcy.~- Ale lepszym za sześćdziesiąt
54 I,12| lepszym za sześćdziesiąt pięć tysięcy...~- Nie chcę obdzierać
55 I,12| naddając mu jakieś kilka tysięcy rubli. Znam pogląd jego
56 I,12| zdecydowany dać dziewięćdziesiąt tysięcy rubli za tę ruderę?...~-
57 I,12| dodatki?... Jest to parę tysięcy ludzi, którzy wysysają cały
58 I,12| podtrzymanie ich trzydziestu tysięcy rubli. Otóż do skrzyżowania
59 I,12| strwonienia trzydziestu tysięcy rubli - nie!...~- Nic nie
60 I,12| postąpię najwyżej parę tysięcy. Wybacz pan, panie Wokulski,
61 I,12| pójdzie za sześćdziesiąt parę tysięcy.~- Chcę, żeby poszedł za
62 I,12| poszedł za dziewięćdziesiąt tysięcy, i potrzebuję kogoś, kto
63 I,12| zapłacić drożej o trzydzieści tysięcy rubli?... spytał.~- Tak.~-
64 I,12| pan zapłacić trzydzieści tysięcy rubli więcej..: Panie Wokulski -
65 I,12| Łęckiemu da trzydzieści tysięcy rubli... a on panu ułatwi
66 I,12| ułatwi interes może na sto tysięcy rubli... Git!... Ja panu
67 I,12| choćby sto pięćdziesiąt tysięcy i nikt nie zmiarkuje, jaki
68 I,12| zawołał:~- Wojciech!... do stu tysięcy diabłów... Zaraz mi zrób
69 I,13| włożysz w nią dziewięćdziesiąt tysięcy rubli, daruj, ale spółka
70 I,14| ktoś, który rzucił parę tysięcy rubli na dobroczynność i
71 I,14| pochłoną ze sześćdziesiąt tysięcy rubli, ale zawsze zostanie
72 I,14| albo poniżyć. Sześćdziesiąt tysięcy daje Krzeszowska, która
73 I,14| miałbym co najmniej osiem tysięcy rubli rocznie... Los prześladuje
74 I,15| przeciw któremu ze dwadzieścia tysięcy szans... Jasne czy niejasne?"~
75 I,15| niej rysy (za kilkanaście tysięcy rubli można i to nawet znaleźć).
76 I,16| a może i sześćdziesiąt tysięcy rubli... Nie, nie przesadzajmy,
77 I,16| przesadzajmy, niech pięćdziesiąt tysięcy, no - niechby tylko czterdzieści
78 I,16| niechby tylko czterdzieści tysięcy... Dam mu to, on będzie
79 I,16| będzie mi płacił z osiem tysięcy rubli rocznie, resztę zaś (
80 I,16| pięćdziesiąt, a choćby czterdzieści tysięcy rubli... ~- Ile ma pan nadzieję
81 I,16| Sto, do stu dziesięciu tysięcy rubli... Cokolwiek jednakże
82 I,16| więcej nad dziewięćdziesiąt tysięcy rubli. Tyle bowiem miał
83 I,16| jeżeli twoje trzydzieści tysięcy rubli, przyniosą ci dziesięciu
84 I,16| przyniosą ci dziesięciu tysięcy rocznie." Jeszcze z kwadrans
85 I,17| pożyczył ode mnie dziesięć tysięcy rubli do Nowego Roku i dał
86 I,17| w banku dziewięćdziesiąt tysięcy rubli, ale na tym baron
87 I,17| pożycza od pana te dziesięć tysięcy, panie Szlangbaum? - rzekł
88 I,17| taniej niż za siedemdziesiąt tysięcy rubli. Ona wolałaby kupić
89 I,17| wolałaby kupić ją za dziesięć tysięcy, no, ale co zrobi?... ~Mecenas
90 I,17| Ale za dziewięćdziesiąt tysięcy rubli, nie taniej - wtrącił
91 I,17| licytacji... Żebym ja miał tyle tysięcy, ile tu w Warszawie, można
92 I,17| kwocie dziewięćdziesięciu tysięcy rubli i takowy zabezpiecza
93 I,17| stracił na niej z kilkunastu tysięcy rubli, szanowny panie Stanisławie. ~-
94 I,17| chce dać siedemdziesiąt tysięcy rubli... Z pewnością wezmę
95 I,17| Z pewnością wezmę sto tysięcy, a może i sto dziesięć...
96 I,17| wszystkich, panować nad sercami tysięcy... Sam Rossi mówi, że wolałby
97 I,17| czterdzieści albo i pięćdziesiąt tysięcy czystego zysku. ~Cyfry te
98 I,17| sobie, że ponad trzydzieści tysięcy rubli już nic nie jest w
99 I,18| prawda, aż dziewięćdziesiąt tysięcy rubli za kamienicę niewartą
100 I,18| niewartą siedmdziesięciu tysięcy?... Są to sekreta twojej
101 I,18| Za dziewięćdziesiąt tysięcy rubli?... ~- Właśnie. A
102 I,18| kamienicę za siedmdziesiąt tysięcy rubli, więc anonim zapewne
103 I,18| uwięzić dziewięćdziesiąt tysięcy rubli w murach?...Skąd się
104 I,18| murach dziewięćdziesięciu tysięcy rubli gotówki, że cały dzień
105 I,18| go do dziewięćdziesięciu tysięcy rubli. Jeżeli to się sprawdzi,
106 I,18| jeszcze zarobiłby z dziesięć tysięcy rubli. ~- Stach... to jest
107 I,18| pryncypał zarobiłby z dziesięć tysięcy? - spytał Rzecki. ~- Naturalnie.
108 I,18| tej podróży i dziesięciu tysięcy rubli... Mój Boże! jak się
109 I,18| teraz rzuca w błoto dziesięć tysięcy rubli, pakuje w kamienicę
110 I,18| kamienicę dziewięćdziesiąt tysięcy, robi aktorom prezent po
111 I,18| Łęckiego i da dziewięćdziesiąt tysięcy rubli, to znaczy, że go
112 I,18| sumę stu kilkudziesięciu tysięcy rubli. ~Pan Łęcki wysiada
113 I,18| kosztował sto pięćdziesiąt tysięcy. A że mój kosztował mnie
114 I,18| że mój kosztował mnie sto tysięcy, więc powinienem wziąć w
115 I,18| poszedł za sto dwadzieścia tysięcy... Mówię to panu przed licytacją,
116 I,18| Łęcki weźmie sto dwadzieścia tysięcy za swój dom, to znaczy,
117 I,18| niego dziewięćdziesięciu tysięcy rubli." ~Wtem ktoś lekko
118 I,18| kamienicę za osiemdziesiąt tysięcy rubli?... ~- Niech będzie.
119 I,18| poszedł za sześćdziesiąt tysięcy rubli" - myśli pan Ignacy.
120 I,18| poszedł za sto dwadzieścia tysięcy rubli..." Potem śpiesznie
121 I,18| nawet do siedemdziesięciu tysięcy rubli. ~- Zbawco!.. - woła
122 I,18| piętnaście... no - sto dziesięć tysięcy!... - mówi pan Łęcki. -
123 I,18| ceny... Sto dwadzieścia tysięcy za dom, za który dawano
124 I,18| panie, on kosztował mnie sto tysięcy...~- Tak... Hum!... hum!...
125 I,18| tysiąca nad sześćdziesiąt tysięcy... ~Pan Łęcki patrzy na
126 I,18| wyżej nad sto dwadzieścia tysięcy rubli... ~Zakrystian w szafirowych
127 I,18| sobie za sto, za dwieście tysięcy, na stare lata, ale nie
128 I,18| oczami wart sto dwadzieścia tysięcy rubli... ~- Co pan zawracasz! -
129 I,18| można dać sto trzydzieści tysięcy... ~- Kto jest ten nikczemnik? -
130 I,18| zakrystian. ~- Sześćdziesiąt tysięcy i pięćset rubli - mówi cicho
131 I,18| pan. ~- Sześćdziesiąt pięć tysięcy i sto rubli - bełkocze blady
132 I,18| Szlangbaum. ~- Siedemdziesiąt tysięcy! - wrzeszczy zakrystian. ~-
133 I,18| Siedemdziesiąt pięć tysięcy!... - woła okazały pan. ~-
134 I,18| Żydek mówi: - Osiemdziesiąt tysięcy i sto rubli... ~- Osiemdziesiąt
135 I,18| Osiemdziesiąt osiem tysięcy... ~- Osiemdziesiąt osiem
136 I,18| stół. - Dziewięćdziesiąt tysięcy - mówi komornik - po raz
137 I,18| Dziewięćdziesiąt tysięcy po raz drugi!... - woła
138 I,18| twarzy. ~- Dziewięćdziesiąt tysięcy rubli po raz... trzeci!... -
139 I,18| zyskuje pan trzydzieści tysięcy rubli... ~- Ale mnie ten
140 I,18| mnie ten dom kosztował sto tysięcy, a mógł był pójść, gdyby
141 I,18| pil-no-wa-no... za sto dwadzieścia tysięcy... ~- Tak - potwierdza zakrystian -
142 I,18| wart ze sto dwadzieścia tysięcy... ~- O!... słyszy pan,
143 I,18| był wart sto dwadzieścia tysięcy!... - odzywa się całkiem
144 I,18| adwokatów ze trzydzieści tysięcy rubli... Można było dostać
145 I,18| było dostać sto dwadzieścia tysięcy..."~I stary Szlangbaum już
146 I,18| za siedemdziesiąt jeden tysięcy. On dziś więcej niewart... ~-
147 I,18| i to za dziewięćdziesiąt tysięcy, jak przepowiedział Klejn.
148 I,19| dziesięć, ale pięćdziesiąt tysięcy rubli, panie Rzecki!...
149 I,19| awantura!... Pięćdziesiąt tysięcy rubli zysku i darmo podróż.
150 I,19| kamienicy dziewięćdziesiąt tysięcy i traci na Suzinie pięćdziesiąt?...
151 I,19| Razem sto czterdzieści tysięcy rubli... A ten powóz, a
152 I,19| interes... Pięćdziesiąt tysięcy rubli... ~Wokulski milczał. ~-
153 I,19| źle, Stachu. Pięćdziesiąt tysięcy rubli to majątek; szkoda
154 I,19| zyskanie pięćdziesięciu tysięcy?... - Polityczny? - spytał
155 I,19| się w błoto pięćdziesięciu tysięcy... jeżeli nie więcej... ~
156 I,19| sprzedano za dziewięćdziesiąt tysięcy!... ~Wokulski drgnął. ~-
157 I,19| wezmę choć ze sto dziesięć tysięcy... Już na sali słyszałem
158 I,19| dwadzieścia albo trzydzieści tysięcy... ~Teraz Wokulski wyglądał
159 I,19| Łęcki - że od pięćdziesięciu tysięcy dasz mi z dziesięć tysięcy
160 I,19| tysięcy dasz mi z dziesięć tysięcy rocznie. Na utrzymanie domu
161 I,19| wychodzi mi sześć do ośmiu tysięcy, więc za resztę moglibyśmy
162 I,19| Paryża... Akurat!... Sześć tysięcy rubli ledwie wystarczą na
163 I,19| Stanisławie...Razem trzydzieści tysięcy. A że obiecujesz mi od nich
164 I,19| procent, więc mam sześć tysięcy rubli rocznie na całe utrzymanie.
165 I,19| Będzie pan miał dziesięć tysięcy rocznie... ~- Co mówisz?... ~-
166 I,19| dom za dziewięćdziesiąt tysięcy...Więcej powiem - wybuchnął -
167 I,19| mi dom za siedemdziesiąt tysięcy, za który dal dziewięćdziesiąt...
168 I,19| Dał dziewięćdziesiąt tysięcy; a gotów odstąpić za siedemdziesiąt...
169 I,19| Straciłem trzydzieści tysięcy rubli... ~Panna Izabela
170 I,19| nic?... Mamy trzydzieści tysięcy rubli, a od nich dziesięć
171 I,19| rubli, a od nich dziesięć tysięcy rubli procentu... Zacny
172 I,19| Żyd dał dziewięćdziesiąt tysięcy, więc nam zostało trzydzieści.
173 I,19| płacił od tej sumy dziesięć tysięcy... Trzydzieści trzy procent,
174 I,19| panna Izabela. - Dziesięć tysięcy to dziesięć procent... ~-
175 I,19| Więc mają jeszcze dziesięć tysięcy rubli rocznie i trzydzieści
176 I,19| rubli rocznie i trzydzieści tysięcy rubli gotówką?... Zatem
177 I,19| mój odbiera trzydzieści tysięcy rubli... Prócz tego (mówiła,
178 I,19| będziemy mieli dziesięć tysięcy rocznie... Pańska sumka
179 I,19| majątku. ~- Od trzydziestu tysięcy?... - wtrącił Żyd z uśmiechem,
180 I,19| widziałem. Od trzydziestu tysięcy pan hrabia może mieć trzy
181 I,19| Niewiele... drobiazg... parę tysięcy rubli... ~- To są te pieniądze,
182 I,19| mamy więcej długów niż parę tysięcy?... - Tak... tak... Trochę
183 I,19| Myślę, że pięć do sześciu tysięcy... Poproszę poczciwego Wokulskiego,
184 I,19| nie można mieć dziesięciu tysięcy rubli procentu. Najwyżej
185 I,19| zapłaci pięć albo sześć tysięcy tym Żydom... ~- O to się
186 I,19| a mamy przecie dziesięć tysięcy. ~Panna Izabela zwiesiła
187 I,19| zostało nam trzydzieści tysięcy, przyjdzie tu... dla ciebie.
188 I,19| usłyszą, że mamy dziesięć tysięcy rubli rocznie, wrócą tu
189 I,19| kamienicę dziewięćdziesiąt tysięcy, i twój posag ocalony?...
190 I,19| jest siedemdziesiąt parę tysięcy. Przecież co dzień od kilku
191 I,19| dał wam dziewięćdziesiąt tysięcy... Ale a propos: wiesz,
192 I,19| albo i sto pięćdziesiąt tysięcy rubli więcej... Wyobrażam
193 I,19| Ojciec pożycza mu trzydzieści tysięcy rubli i kto wie, czy wszystkie
194 I,19| zyskaliście dwadzieścia tysięcy rubli więcej, niż była warta
195 I,19| ażeby nadpłacić dwadzieścia tysięcy rubli nad moją sumę, sprowadził
196 I,19| dał za niego o dwadzieścia tysięcy rubli więcej, aniżeli wart. ~
197 I,19| nam darować dwadzieścia tysięcy, a ojciec mówi o tym tak
198 I,19| dziewięćdziesiąt, ale sto dwadzieścia tysięcy... ~- Ależ czekać nie mogliśmy,
199 I,19| Jakieś pięć do sześciu tysięcy rubli... ~- Pięć do sześciu?... -
200 I,19| to wyniesie dwa do trzech tysięcy?... ~- Tak, tak... No, ale
201 I,19| wypłacasz mi za pół roku pięć tysięcy... Czy byłeś łaskaw przynieść
202 I,19| doprawdy... ~- Tu jest pięć tysięcy rubli jako procent do połowy
203 I,19| Suma dwa do trzech tysięcy rubli, którą pan winien
204 I,19| panu za dziewięćdziesiąt tysięcy, a nawet... może taniej... ~
205 II,1 | kapitalistą, ma ze sześćdziesiąt tysięcy rubli rocznie, żyje za pan
206 II,1 | zyskuje się po pięćdziesiąt tysięcy rubli, tak sobie od ręki?...
207 II,1 | mamy około stu dwudziestu tysięcy rubli, więc pieniędzy wam
208 II,1 | jeszcze bardziej. Mając kilka tysięcy rubli dochodu przestał zajmować
209 II,2 | dziś i miałem z dziesięć tysięcy rubli rocznie... Na owe
210 II,2 | w roku miałem z dziesięć tysięcy rubli dochodu (łącznie z
211 II,2 | kosztuje dziewięćdziesiąt tysięcy rubli; więc na kupienie
212 II,3 | Straciłbyś z pięćdziesiąt tysięcy rubli... ~Dwaj Francuzi,
213 II,3 | pięćdziesiąt albo i więcej tysięcy rubli to nie nic... Ot,
214 II,3 | w sali? No, pięćdziesiąt tysięcy twoje... Bardzom kontent... ~-
215 II,3 | mam dostać pięćdziesiąt tysięcy?... ~- Może i więcej.~-Dobrze,
216 II,3 | potrzebuję dwudziestu tysięcy franków... A ponieważ nie
217 II,3 | do wydawania dziesiątków tysięcy rubli rocznie, kto wie,
218 II,3 | miliony mieszkańców, kilka tysięcy ulic i kilkanaście tysięcy
219 II,3 | tysięcy ulic i kilkanaście tysięcy powozów publicznych..." ~
220 II,3 | wystarczyło kilkadziesiąt tysięcy rubli rocznie i komplet
221 II,4 | na dziesięć, może na sto tysięcy... ~Wokulski zmarszczył
222 II,4 | czy jutro nie dasz mi stu tysięcy... Duży masz majątek? ~-
223 II,4 | mniej więcej na dziesięć tysięcy wołów, baranów, tygrysów
224 II,4 | potrzeba wykonać około ośmiu tysięcy prób, co, lekko licząc,
225 II,4 | interes. Sto pięćdziesiąt tysięcy franków gotówką z góry i
226 II,4 | wyczerpalibyśmy owe osiem tysięcy doświadczeń, potrzebnych
227 II,5 | ja płacę pięćdziesiąt tysięcy rubli pannie za zawód. Serce
228 II,5 | dla jakichś pięćdziesięciu tysięcy rubli? Bo jeżeli mnie posądza
229 II,5 | rozumieć, że za pięćdziesiąt tysięcy nie oddam miliona..." ~Kiedy
230 II,6 | potrzebuje moich dwudziestu tysięcy. ~Czuć było rozdrażnienie
231 II,6 | Ładny grosz, ze trzysta tysięcy rubli!... Ale prezesowa
232 II,6 | kiedy się ma dwadzieścia tysięcy rubli rocznie. "Podły pieniądz!
233 II,6 | masz pan ze sześćdziesiąt tysięcy rocznie... ~- Dziś mam znacznie
234 II,6 | Ileż? ~- Z dziesięć tysięcy. ~- Szkoda. Ja w roku zeszłym
235 II,6 | wydałam dwadzieścia siedem tysięcy... Szalałam, no - i nie
236 II,6 | robi wrażenie sześćdziesiąt tysięcy wydanych w ciągu roku? ale
237 II,6 | sześćdziesiąt, no - sto tysięcy na rok i powiedz mi pan:
238 II,6 | pieniądze?:.. Jeżeli sto tysięcy rubli rocznie nie daje szczęścia,
239 II,7 | byle miała kilkadziesiąt tysięcy rubli rocznie. ~- Za mniejszy
240 II,7 | niego dać dziewięćdziesiąt tysięcy. ~- Doprawdy? Jeszcze nie
241 II,8 | mi da za parę lat ze sto tysięcy rubli rocznie, a jej nie
242 II,9 | zapłaciła dzika baba dziesięć tysięcy rubli... Ach, gdyby to ode
243 II,9 | zależało, wydusiłbym ze sto tysięcy. Niechby płakała, niechby
244 II,9 | zarobił około siedemdziesięciu tysięcy rubli... Takie zyski przechodzą
245 II,9 | targować) da, dziewięćdziesiąt tysięcy rubli, a nawet może coś
246 II,9 | Daje dziewięćdziesiąt tysięcy rublil... - zdziwił się
247 II,9 | sprzedamy im nasz dom za sto tysięcy rubli, zrobimy im łaskę.:.
248 II,9 | panowie: ile?... Osiemdziesiąt tysięcy rublil... Co? Kokosowy interes.
249 II,9 | osiemdziesiąt, ale dziewięćdziesiąt tysięcy za mój dom, pan zaś proponujesz
250 II,9 | sprzedam kamienicę, ale za sto tysięcy rubli. I to do Nowego Roku.
251 II,10| wytumanić ode mnie ze dwieście tysięcy rubli. Dopóki pożyczałam
252 II,10| już dziewięćdziesiąt pięć tysięcy rubli, a on przez upór,
253 II,10| przez nic innego, żąda stu tysięcy. On mnie chce zrujnować,
254 II,10| Krzeszowskiej sto dwadzieścia tysięcy?...~- Nieprawda - odpowiedział
255 II,10| odpowiedział Stach. - Chcę sto tysięcy i nie odstąpię od nich.~-
256 II,10| dom, ja mam tracić kilka tysięcy rubli. Z jakiej racji?~-
257 II,10| darowywał baronowej kilka tysięcy rubli.:.~Ale co to za frant
258 II,10| za dziewięćdziesiąt pięć tysięcy. A ponieważ Stach odmówił,
259 II,10| kamienicy niżej stu dwudziestu tysięcy rubli.~Tymczasem jędza ta
260 II,10| ostatecznie kupić ją za sto tysięcy rubli! Była podobno wściekła
261 II,10| mogę na tym stracić kilka tysięcy rubli, a kto mi to zwróci?..~
262 II,10| że musiała zapłacić sto tysięcy za kamienicę, że ja nie
263 II,11| zapisał panu dwadzieścia tysięcy rubli...~- Mnie?... zapisał?...
264 II,11| wart ze sto dwadzieścia tysięcy rubli, mam je rzucić w błoto?~-
265 II,11| Zresztą, za jakiś dziesiątek tysięcy rubli dostaniemy rozwód
266 II,11| interesu ma ze sześćset tysięcy rubli, choć dwa lata temu
267 II,11| temu miał ze trzydzieści tysięcy rubli, rozumie się, oprócz
268 II,12| wadę, że nie dawała trzech tysięcy rubli pensji. Pan Malborg
269 II,12| Krzeszowskiej dziesięciu tysięcy rubli, ale nawet w styczniu
270 II,12| około dziewięćdziesięciu tysięcy rubli, bez niej tylko trzydzieści
271 II,12| bez niej tylko trzydzieści tysięcy, więc pojmujesz, że można
272 II,13| Ponieważ wolę mieć sześć tysięcy aniżeli cztery tysiące rocznie,
273 II,13| rezultacie zostało trzydzieści tysięcy ocalonych przez Wokulskiego
274 II,14| jedynaście procesów o trzydzieści tysięcy rubli długów...~- Przepraszam!...
275 II,14| procesów o trzydzieści dziewięć tysięcy rubli długów, jeżeli mnie
276 II,14| potrafi spłacić czterdzieści tysięcy długów. I ja pokażę, że
277 II,14| Potrzebuję na gwałt stu tysięcy rubli w ciągu roku...~Wokulski
278 II,14| nieobecności zyskam parę tysięcy rubli rocznie... Byłem także
279 II,15| Przeznaczył również około dwunastu tysięcy rubli na gratyfikacje dla
280 II,15| rubli rocznie i dziesięć tysięcy ciepłą ręką, Radzę mu, ażeby
281 II,15| kuzynko, i mnie pożycz ze sto tysięcy... A cóż, znalazła się ta
282 II,17| mnie tych stu dwudziestu tysięcy rubli... Miałbyś bez kłopotu
283 II,17| ofiaruję pani kilkanaście tysięcy rubli rocznie... Nawet pozwolę
284 II,17| je zbombardować setkami tysięcy rubli, ażeby się otworzyły,
285 II,17| Przecież on ma ze sto tysięcy rubli długów.~Nastało długie
286 II,17| się.~- Tam potrzeba setek tysięcy rubli, których ja nie mam -
287 II,17| zależy od wypróbowania kilku tysięcy kombinacji; jest to więc
288 II,17| trzydzieści do czterdziestu tysięcy rubli rocznie; wydam na
289 II,17| na siebie dwa do trzech tysięcy, cóż zrobię z resztą, co
290 II,17| zamiast sześciu kroć stu tysięcy rubli majątku, jak to ogłoszono,
291 II,17| to ogłoszono, miał sześć tysięcy i nie protestował przeciw
292 II,17| rocznie, a wierność za pięć tysięcy aniżeli za to, co nazywamy
293 II,17| Hortensja: oto sześćdziesiąt tysięcy rubli; razem więc mamy dziewięćdziesiąt
294 II,17| więc mamy dziewięćdziesiąt tysięcy rubli, które poczciwy baron
295 II,17| co wyniesie około sześciu tysięcy rubli rocznie. Ale trudno,
296 II,19| wyniesie ze dwakroć sto tysięcy rubli... Kto więc taką sumę
297 II,19| życzliwych i ze dwakroć sto tysięcy rubli w Warszawie, na to,
298 II,19| zapłacić sto dwadzieścia tysięcy rubli... No, a gdyby kochany
299 II,19| troszczy się interesami tysięcy, patrzy nieraz o kilkadziesiąt
300 II,19| z których siedemdziesiąt tysięcy rs leżały w banku, zaś sto
301 II,19| banku, zaś sto dwadzieścia tysięcy rs. u Szlangbauma.~Dla osób
302 II,19| ogromną sumę stu czterdziestu tysięcy rubli Ochockiemu, dwadzieścia
303 II,19| Ochockiemu, dwadzieścia pięć tysięcy rs. Rzeckiemu, dwadzieścia
304 II,19| Rzeckiemu, dwadzieścia tysięcy rs. Helence Stawskiej. Pozostałe
305 II,19| Stawskiej. Pozostałe zaś pięć tysięcy rs. podzielił między swoją
306 II,19| kapitału dwudziestu jeden tysięcy rubli gotowizną, w zamian
307 II,19| jej czy Helci dwadzieścia tysięcy rubli, bo polubił kobietę;
308 II,19| Mraczewskim. Oni mają dwadzieścia tysięcy rubli, ja dwadzieścia pięć
309 II,19| rubli, ja dwadzieścia pięć tysięcy, więc za taką sumę możemy
|