Tom, Rozdzial
1 I,1 | laboratorium chemiczne.~Ani jednak ciekawość ogółu,
2 I,1 | jednak ciekawość ogółu, ani fizyczne i duchowe zalety
3 I,1 | zalety trzech subiektów, ani .nawet ustalona reputacja
4 I,3 | ojciec.~- Bo nie wiecie dnia ani godziny - dodawał pan Domański.~
5 I,3 | wisusie, bo nie wiemy dnia ani godziny... Pamiętaj, że
6 I,3 | dopóty nie będzie porządku ani sprawiedliwości, dopóki
7 I,3 | Proszę zgadnąć kogo?... Ani mniej, ani więcej - tylko
8 I,3 | zgadnąć kogo?... Ani mniej, ani więcej - tylko naszego pryncypała
9 I,4 | kiedy z kraju nie wyniósł ani cieplejszego spojrzenia,
10 I,4 | cieplejszego spojrzenia, ani serdecznego słówka, ani
11 I,4 | ani serdecznego słówka, ani nawet iskry nadziei...~Pan
12 I,5 | miało liczbę dostateczną, ani za mało, ani za wiele, a
13 I,5 | dostateczną, ani za mało, ani za wiele, a każdy odznaczał
14 I,5 | skał i trzeszczeniu okrętu, ani przypuszczając możliwości
15 I,6 | usłyszą, kto u mnie bywa, ani jednego nie zabraknie w
16 I,6 | ale tego nikt nie widzi ani ona o tym nie myśli. W tej
17 I,6 | dół. Czy on zjeżdża? bo ani zbliża się do niczego, ani
18 I,6 | ani zbliża się do niczego, ani od niczego nie oddala, tak
19 I,6 | myślałabym mu bronić. Nie jestem ani tak naiwna, ani tak fałszywie
20 I,6 | Nie jestem ani tak naiwna, ani tak fałszywie skromna, ażeby
21 I,7 | rękawiczek, tylko pięć i pół, ani używać innych perfum, tylko
22 I,7 | oryginalnych Atkinsona, ani ozdabiać swego stolika innymi
23 I,7 | nie doznałby innych wrażeń ani głębszego zdumienia.~"Widocznie
24 I,7 | jakiś Wokulski, nie Żyd ani nawet meches.~- Wokulski
25 I,8 | wspomnień. Nie ma doktora ani jego mieszkania i nawet
26 I,8 | nie przemówili między sobą ani słowa, a pan Rzecki kazał
27 I,9 | się nie przez pobożność ani przez miłość do dzieci,
28 I,9 | Sądziłabym, że nie ma ani śladu podobieństwa.~- Zapewne,
29 I,10| Grossmutter i nie rozumiał ani ducha czasu, ani intencji
30 I,10| rozumiał ani ducha czasu, ani intencji ludzi młodszych
31 I,10| wojowniczość opuściła go i ani razu nie powtórzył swego
32 I,10| w końcu nic nie słyszał, ani huku karabinów, ani armat.~
33 I,10| słyszał, ani huku karabinów, ani armat.~Nareszcie dym stał
34 I,10| górą. Nie patrzyłem na bok ani pod nogi ; bałem się zobaczyć
35 I,10| diabła, spać, bo inaczej ani Kossuth, ani Turek nas nie
36 I,10| bo inaczej ani Kossuth, ani Turek nas nie rozbudzi.~-
37 I,10| gotowej już furmanki, lecz - ani chciał słuchać o żadnym
38 I,10| ogólnych zarysach, ale - ani dba o szczegóły. On kazał
39 I,10| Ale zrobiwszy to, dziś ani miesza się do sklepu: składa
40 I,10| krótkim czasie nie można ani towarów należycie uporządkować,
41 I,10| należycie uporządkować, ani każdemu określić sfery jego
42 I,10| ogółu, że nie ma wcale Boga ani duszy, którą wymyślili księża,
43 I,11| odznaczających się pięknością ani warszawskim szykiem, tudzież
44 I,11| nią cały dzień w salonie ani ona ze mną w laboratorium...~
45 I,11| prawił dalej Ochocki - ani słówka nie wspomniałem o
46 I,12| szczerze kontenta, gdyby ani baron, ani jego żona nie
47 I,12| kontenta, gdyby ani baron, ani jego żona nie posiadali
48 I,12| przecież nie zetkną się, ani baron z żoną, ani ten...
49 I,12| zetkną się, ani baron z żoną, ani ten... kupczyk z nimi...
50 I,12| mi kupił dom, a nie wiem, ani jak dom wygląda, ani nawet
51 I,12| wiem, ani jak dom wygląda, ani nawet gdzie leży."~Wrócił
52 I,12| nie ma dla kobiet pozycji ani niewygodnej, ani niebezpiecznej.~
53 I,12| pozycji ani niewygodnej, ani niebezpiecznej.~Maruszewicz
54 I,13| którego z nich opatrywać?... Ani myślę mieszać się do tych
55 I,13| pomyślał:~"Tu chyba nie chodzi ani o klacz, ani o potrącenie
56 I,13| nie chodzi ani o klacz, ani o potrącenie na wyścigach!..."~
57 I,13| spełniane przez innych. Ani zaś ja, ani książę, ani
58 I,13| przez innych. Ani zaś ja, ani książę, ani ci hrabiowie
59 I,13| Ani zaś ja, ani książę, ani ci hrabiowie nie po to zbliżyli
60 I,14| istotny dżentelmen! Już ani myśli o pojedynku i nawet
61 I,15| odznaczył się żadną osobliwością ani w Warszawie, ani w naturze.
62 I,15| osobliwością ani w Warszawie, ani w naturze. Tu i ówdzie na
63 I,15| dobrodzieja nie spostrzegłem ani śladu kobiety: przychodzę
64 I,15| no!... Pomimo to nigdy ani rąbka spódniczki, ani pantofelka,
65 I,15| nigdy ani rąbka spódniczki, ani pantofelka, ani kawałka
66 I,15| spódniczki, ani pantofelka, ani kawałka wstążki! A przecież
67 I,16| Ja na nich nie zyskam ani jednego rubla. ~- Ale ja
68 I,16| kwesty wielkotygodniowej ani nawet z wyścigów; to była
69 I,17| ale - znowu nie dostrzegł ani śladu niechęci. Owszem -
70 I,18| który nie rozumiał po włosku ani wyrazu! ~Już blisko tydzień
71 I,18| zmarniał, a kobieta została ani panną, ani wdową... Okropny
72 I,18| kobieta została ani panną, ani wdową... Okropny los!...
73 I,18| wypija herbatę nie patrząc ani na samowar, ani na służącego,
74 I,18| patrząc ani na samowar, ani na służącego, który go przyniósł.
75 I,18| znalazłszy, czego szukał, ani w cukierni, ani w kościele,
76 I,18| szukał, ani w cukierni, ani w kościele, pan Ignacy zaczyna
77 I,18| puste, że nie widać w nich ani krzesła na podłodze, ani
78 I,18| ani krzesła na podłodze, ani gwoździa w ścianie. Sale
79 I,19| żarem, blaszanych szyldów ani latarniowych słupów nie
80 I,19| do Paryża z Suzinem? ~- Ani myślę. ~- Słyszałem, że
81 I,19| istnienie, a o podróżach ani myśleć... Nikczemny Żyd...
82 I,19| zaopiekował? Bo nie Joasia ani Hortensja, ani nikt... Tylko
83 I,19| nie Joasia ani Hortensja, ani nikt... Tylko majętne sieroty
84 I,19| śmierci matki nie stoczyła się ani jedna łza... ~"Muszę jednak
85 I,19| tylko jutro, a nie widzę ani procentu, ani kapitału. ~
86 I,19| nie widzę ani procentu, ani kapitału. ~Panna Izabela
87 I,19| lepiej, gdy ludzie nie znają ani wysokości, ani źródła dochodów...
88 I,19| nie znają ani wysokości, ani źródła dochodów... Baron,
89 I,19| urządziłam się w ten sposób, że ani w Warszawie nie widział
90 I,19| nie widział żadnej panny, ani na wsi nie spotka (prócz
91 II,1 | do kolei nie zamieniliśmy ani wyrazu. On patrzył na gwiazdy
92 II,1 | się w Kasi? - spytałem. ~- Ani na nią spojrzy, dzika bestia! -
93 II,1 | Co prawda, nigdy przedtem ani później nie spotkałem takiego
94 II,1 | stole. Ale pani Małgorzata ani zapytała o losy sklepu.
95 II,2 | nie wiedzieliśmy jeszcze, ani dokąd idziemy, ani kto z
96 II,2 | jeszcze, ani dokąd idziemy, ani kto z nas jutro zobaczy
97 II,2 | którzy stoją na ulicy, ani pary z ust...bo Austriacy
98 II,2 | komornego? - spytałem. ~- Ani myślę. - Może choć od października
99 II,2 | jest: wdową czy rozwódką, ani z czego się utrzymuje...
100 II,2 | zarumieniona służąca. ~- Ani mi się rusz z domu!... Oto
101 II,2 | przysiąc. Ale nie rozumiem ani ja, ani ty, po co on u niej
102 II,2 | Ale nie rozumiem ani ja, ani ty, po co on u niej bywał.~-
103 II,3 | tylko nic go nie obchodziło; ani kto z nim jedzie, ani którędy
104 II,3 | obchodziło; ani kto z nim jedzie, ani którędy jedzie, ani dokąd
105 II,3 | jedzie, ani którędy jedzie, ani dokąd jedzie. Apatia ta
106 II,3 | Nie było mu z nią dobrze ani źle; tak sobie. ~Potem wzięto
107 II,3 | banknotem, nie troszcząc się ani o to, ile dał, ani o to,
108 II,3 | troszcząc się ani o to, ile dał, ani o to, czy depesza dojdzie.
109 II,3 | Paryża, lecz nie doznaje ani wzruszenia, ani ciekawości.
110 II,3 | doznaje ani wzruszenia, ani ciekawości. Nic go nie obchodzi. ~
111 II,3 | kupieckich. Ja po francusku ani w ząb i po niemiecku też,
112 II,3 | nie widać końca tłumów ani powozów, ani drzew, ani
113 II,3 | końca tłumów ani powozów, ani drzew, ani olśniewających
114 II,3 | ani powozów, ani drzew, ani olśniewających wystaw, ani
115 II,3 | ani olśniewających wystaw, ani nawet samej ulicy. Wokulski
116 II,3 | minuty, panie... minutkę... - Ani pół minuty. ~- Więc kiedyż
117 II,3 | chyba nigdy pan nie był ani w Berlinie, ani w Wiedniu. ~-
118 II,3 | nie był ani w Berlinie, ani w Wiedniu. ~- Nie byłem. ~
119 II,3 | noszą ci, których nie znam ani źródła dochodów, ani wydatków.
120 II,3 | znam ani źródła dochodów, ani wydatków. O panu Escabeau
121 II,3 | pani baronowej:.. nie wiem, ani skąd bierze pieniądze, ani
122 II,3 | ani skąd bierze pieniądze, ani na co je wydaje; i dlatego
123 II,3 | co byłoby mniej dziwne) ani nawet K. Baedeker, roszczący
124 II,3 | tej strefie nie dojrzewają ani pewnego gatunku rośliny,
125 II,3 | pewnego gatunku rośliny, ani pewnego gatunku ludzie... ~
126 II,4 | wosk. Na głowie nie miał ani jednego siwego włosa. ~"
127 II,4 | przekonam pana, żem nie filut ani wariat - odpowiedział Geist. -
128 II,4 | nie ogłaszasz pan o tym?~- Ani myślę. Owszem, ta bezwładność
129 II,4 | znakomicie, ale nie dawał ani kropli radości. Godziny
130 II,4 | W naturze nie ma grobów ani śmierci; są różne formy
131 II,4 | nie potrafisz. Tu nie ma ani cudów, ani oszustwa; tu
132 II,4 | potrafisz. Tu nie ma ani cudów, ani oszustwa; tu są rzeczy tak
133 II,4 | Zostaję! - szepnął. - Bóg ani ludzie nie przebaczyliby
134 II,5 | że nie może podnieść ręki ani wyprostować nóg. ~Baron
135 II,5 | wziąć na próbę (ale nikomu ani słóweczka o tym, panie!),,
136 II,5 | Eweliny i nie powiedziawszy ani słówka upadłem jej do nóg...
137 II,6 | kobieta, a jaka oryginalna!... Ani myśli iść drugi raz za mąż,
138 II,6 | rozmawiała z nim półgłosem, ale ani na chwilę nie straciła wyrazu
139 II,6 | na przykład rozumiem, że ani sam nie będę już tak szczęśliwy,
140 II,6 | jak bym mógł być kiedyś, ani jej nie dam zupełnego szczęścia.
141 II,6 | Zsiądzie pani? - zapytał. ~- Ani myślę. Niech pan tak obejrzy.
142 II,6 | cel nie do osiągnięcia. Ani pani z rozrzutnej w swoich
143 II,6 | nie stanie się oszczędną, ani człowiek nietuzinkowy nie
144 II,7 | czoło i rzekła: ~- Nie radzę ani odradzam. Masz rozum, wiesz,
145 II,7 | jednak świeże powietrze ani piękne krajobrazy, ale wypadki
146 II,7 | taki próżniak jak Starski ani marzyciel jak książę, ani
147 II,7 | ani marzyciel jak książę, ani półgłówek jak Krzeszowski...
148 II,7 | argumentów w swoich dysputach. Ani ona nie jest Duchem Świętym,
149 II,7 | ażeby wymyślać coraz nowe, ani ja jestem taką osobliwością,
150 II,8 | zaprzęgi. Ale na Wokulskim ani wiadomość, ani przygotowania
151 II,8 | Wokulskim ani wiadomość, ani przygotowania do wyjazdu
152 II,8 | sobie życie... Głupiutkie. Ani wiedzą, że wnet sprzykrzy
153 II,8 | nie zbudził się jeszcze ani rozum, ani serce; wszystko
154 II,8 | zbudził się jeszcze ani rozum, ani serce; wszystko w niej śpi...
155 II,8 | potrzebowała udawać miłości ani kokietować wszystkich, wówczas
156 II,8 | nie będzie oszukiwanych ani oszukujących, stosunki uporządkują
157 II,8 | podobna do kościoła - dziś ani śladu podobieństwa. Dokoła
158 II,8 | bo nie straciłam jeszcze ani snu, ani apetytu, nie oddałabym
159 II,8 | straciłam jeszcze ani snu, ani apetytu, nie oddałabym się
160 II,8 | godziny wykładałem jej, że ani myślę się żenić, że nie
161 II,8 | żenić, że nie ożeniłbym się ani z panną Felicją, ani z panną
162 II,8 | się ani z panną Felicją, ani z panną Izabelą, ani nawet
163 II,8 | Felicją, ani z panną Izabelą, ani nawet z nią. Diabli mi po
164 II,8 | teatry... Dalibóg, nie znam ani jednej kobiety, w której
165 II,9 | Zulusami. Tu zaś, w Europie, ani mniej ani więcej, tylko -
166 II,9 | zaś, w Europie, ani mniej ani więcej, tylko - wybuchła
167 II,9 | wyłazi... Cóż panna Łęcka? ani umywała się do Stawskiej!~
168 II,9 | powietrzu. Dziwnym bowiem trafem ani Stach, ani ja nie czuliśmy
169 II,9 | bowiem trafem ani Stach, ani ja nie czuliśmy ochoty do
170 II,9 | dziewięćdziesiąt dwa tysiące rubli i ani grosza więcej - odparł adwokat.~-
171 II,10| Stach nie widział od nich ani grosza za lokal) i sprzedał
172 II,10| że nie ma teraz pieniędzy ani pewności, czy mój rachunek
173 II,10| to do kozy, nie darować ani jednej godziny. Jakiś miesiąc
174 II,10| Ona tego nie przeżyje ani ja... Gdybym zaś przeżył,
175 II,11| No, on wprawdzie nie był ani u Milerowej, ani u pani
176 II,11| nie był ani u Milerowej, ani u pani Stawskiej, ale za
177 II,11| dawania satysfakcji panu ani nikomu. Z tym wszystkim
178 II,11| sucho.~- Nie idziesz?~- Ani myślę.~Osłupiałem... I nagle
179 II,11| W dzień balu u księcia ani Stach, ani Szlangbaum nie
180 II,11| balu u księcia ani Stach, ani Szlangbaum nie byli w sklepie.
181 II,11| humor na całą dobę. Ale dziś ani myślałem o zniknięciu naszej
182 II,11| wariatów! - mruczał. - Nie brak ani jednego... Pan, oczywiście,
183 II,11| ja nic nie wiem.~- Długów ani grosza - mówię - a po zlikwidowaniu
184 II,11| szlachtą jest tak: do nauki ani do handlu nie ma głowy,
185 II,11| wyprowadzili ósmego. Tymczasem ci ani weź... Ósmy, dziewiąty,
186 II,11| szlochała - że on już nie ma ani grosza, że za mieszkanic
187 II,12| oświadczył, a chociaż sam nie był ani najwykwintniejszym tancerzem
188 II,12| tancerzem jak pan Niwiński, ani wyrocznią mody jak pan Malborg,
189 II,12| miał kapitałów w spółce ani posady przy kolei. Ale ponieważ
190 II,12| najmniejszej skłonności ani do tyranii, ani do despotyzmu.
191 II,12| skłonności ani do tyranii, ani do despotyzmu. Tylko przypatrywał
192 II,12| lutym roku bieżącego nie dał ani grosza na protegowanych
193 II,12| Wątpiłaś? - rzekła.~- Ani przez chwilę. Więc Starski,
194 II,13| i... pies nie wspomniał ani o niej, ani o mnie. Sprobuję
195 II,13| nie wspomniał ani o niej, ani o mnie. Sprobuję dziesięć
196 II,13| Ale pan tego nie pojmujesz ani Wokulski... Wszyscy bankrutujecie,
197 II,13| z nią?~- Bóg wie, panie, ani tak, ani owak. Nawet z początku
198 II,13| Bóg wie, panie, ani tak, ani owak. Nawet z początku to
199 II,13| Wokulski nie słyszał już ani jednej nuty. Rozbudził go
200 II,13| jak Wokulski w Izabeli?... Ani myślę... Choć każdej chwili
201 II,13| oświadczam ci raz na zawsze, że ani myślę wyrzekać się dla Wokulskiego
202 II,13| wciągnąć go w rozmowę. Ale ani stan pogody, ani handel,
203 II,13| rozmowę. Ale ani stan pogody, ani handel, ani polityka nie
204 II,13| stan pogody, ani handel, ani polityka nie obchodziły
205 II,14| złożyć rzeczy, ale nie widzę ani gabinetu pana, ani pokoju
206 II,14| widzę ani gabinetu pana, ani pokoju dla mnie.~- Zaczekajże
207 II,14| długi. Między nimi nie ma ani jednego, który wytoczyłbym
208 II,14| Między moimi grzechami nie ma ani jednego anonimu, który by
209 II,14| spomiędzy moich wierzycieli ani jeden nie musiał uciekać
210 II,14| życzył sobie przejmować ani długów, ani wierzytelności
211 II,14| sobie przejmować ani długów, ani wierzytelności dawnej firmy,
212 II,14| nalegań barona nie chciał ani słuchać usprawiedliwień,
213 II,14| słuchać usprawiedliwień, ani nawet widzieć się z panią
214 II,14| mimowolną krzywdę?...~- Ani słowa więcej, baronie!... -
215 II,14| binokle. - A ja, mój kuzynie, ani za grosz nie mam szczęścia.
216 II,14| Ale i cóż?... Baronowa ani myśli mi się sprzeniewierzyć,
217 II,15| ludźmi. Ale już nie raziły go ani umizgi mężczyzn, ani jej
218 II,15| go ani umizgi mężczyzn, ani jej spojrzenia i uśmiechy.~"
219 II,15| naturę - myślał - nie umie ani śmiać się, ani patrzeć inaczej.
220 II,15| nie umie ani śmiać się, ani patrzeć inaczej. Jest jak
221 II,15| angielsku. - Nie jest młody ani dystyngowany; jest zanadto
222 II,15| sobie łobuza kuzynka, który ani przez jedną chwilę w życiu
223 II,15| powszedni chleb szacunku ani pierniczki uwielbień...
224 II,15| pretensji: znalazł swój swoją. Ani do niej... Tak, to Mesalina
225 II,15| prądu... Nie zostanie mi ani jednej chwili..."~Zdawało
226 II,15| rzekł - wstąp do mnie... Ale ani słowa o tym, co się tu stało...~-
227 II,16| się ich lękał, bo przecie ani Wokulski, ani Bonaparte...
228 II,16| bo przecie ani Wokulski, ani Bonaparte... Ale zawsze...
229 II,16| dwadzieścia lat nie widzieć ani zboża, ani lasu... To strach!...~
230 II,16| lat nie widzieć ani zboża, ani lasu... To strach!...~Zacząłem
231 II,16| Mam więc nadzieję, że ani ja, ani moja żona, a nade
232 II,16| więc nadzieję, że ani ja, ani moja żona, a nade wszystko
233 II,16| Toteż nie odezwałem się ani słowa więcej.~Trzeba jechać...
234 II,16| nie trafiło do przekonania ani mnie, ani Szumanowi. Doktór
235 II,16| do przekonania ani mnie, ani Szumanowi. Doktór twierdzi,
236 II,16| wyskoczyłem...~Nie mogę ani na chwilę rozstać się z
237 II,17| koniecznie na paraliż serca; ale ani przerażało go to, ani cieszyło.
238 II,17| ale ani przerażało go to, ani cieszyło. Niekiedy z ciągłego
239 II,17| że już nie istnieje czas ani rzeczywistość i że jego
240 II,17| której nie było widać głowy ani piersi, tylko spiżowe fałdy
241 II,17| zostawisz swoją firmę...~- Ani firmy, ani pieniędzy - odparł
242 II,17| swoją firmę...~- Ani firmy, ani pieniędzy - odparł niecierpliwie
243 II,17| nimi, ochrzcij się...~- Ani myślę. Naprzód, nie zerwę
244 II,17| spokój, nie jestem ślepy ani głupi... Wiem, co mówi się
245 II,17| kiedy przekonają się, że ani jestem dość sprytnym do
246 II,17| dość sprytnym do interesów, ani dość głupim, ażeby stać
247 II,17| ludzi są zwierzętami, lecz ani wierzył w lepszą przyszłość,
248 II,17| wierzył w lepszą przyszłość, ani w nikim nie budził tej otuchy.
249 II,17| to nie ma dobrej racji ani szaleć za jednym z nich,
250 II,17| szaleć za jednym z nich, ani gniewać się za to, że jest
251 II,17| pragnienia, nie miał sił ani ochoty?... Był jak zeschły
252 II,17| klęsk świata nie są Starscy ani im podobni, ale przede wszystkim
253 II,17| głupota ich ofiar. A znowu ani Starski, ani panna Izabela,
254 II,17| ofiar. A znowu ani Starski, ani panna Izabela, ani pani
255 II,17| Starski, ani panna Izabela, ani pani Ewelina nie spadli
256 II,17| testamentu. Naturalnie, książę ani ja nie chcemy o tym słyszeć;
257 II,17| pogarda nie objawia się ani gniewem, ani chęcią upokorzenia
258 II,17| objawia się ani gniewem, ani chęcią upokorzenia kogoś,
259 II,17| nigdy nie pozbędzie się ani żalu, ani uczucia samotności!~"
260 II,17| pozbędzie się ani żalu, ani uczucia samotności!~"No,
261 II,17| przesąd!... - mówił Szuman. - Ani się pan spostrzeżesz, ani
262 II,17| Ani się pan spostrzeżesz, ani się domyślisz, szczególniej,
263 II,17| się nad moimi cierpieniami ani prawa bawić się mną. Nic
264 II,17| pracy, w którym przecie ani jeden szczegół nie przypominał
265 II,17| czekałam na pana, a pan ani się pokazał...~- Przecież
266 II,17| Toteż nie dziwiłbym się ani temu, gdybym kiedy narobił
267 II,17| gdybym kiedy narobił hałasu, ani temu, gdybym skończył wszelkie
268 II,18| narodem, o którym nie wiadomo, ani gdzie mieszka, ani jak się
269 II,18| wiadomo, ani gdzie mieszka, ani jak się nazywa ; bo przecie
270 II,18| zrobi z taką masą pieniędzy, ani się domyślam.~Już to Stach
271 II,19| racji. Wszakże ten człowiek ani razu w życiu nie działał
272 II,19| nagłość. Pisał do pana?..~- Ani litery, i do nikogo - odparł
273 II,19| cywilizacji nie stworzyli ani filistrowie, ani geszefciarze,
274 II,19| stworzyli ani filistrowie, ani geszefciarze, lecz właśnie
275 II,19| to, że już nie wierzymy ani w anielskość kobiet, ani
276 II,19| ani w anielskość kobiet, ani w możliwość ideałów. Kto
|