Tom, Rozdzial
1 I,1 | miał już ze dwadzieścia parę lat.~- W handlu win i delikatesów?~-
2 I,2 | obaj ze służącym, zapalali parę płomyków gazu i podczas
3 I,2 | dobre - ciągnął, podając parę sczepionych nitką kaloszy. -
4 I,2 | przed siódmą wieczór, a w parę dni później w prywatnym
5 I,3 | zaczął niedomagać. Czasami po parę dni nie wychodził do biura,
6 I,3 | ostatnie sakramenta, kiedy, w parę dni później wbiegł do nas
7 I,3 | Napoleon nie urośnie.~W parę miesięcy po śmierci ojca
8 I,3 | przeciągnął po mnie jeszcze parę razy dyscyplinę, od wierzchu
9 I,3 | księgę, wciskał się w fotel i parę razy ciągnął za sznurek
10 I,5 | jeszcze długi wekslowe, jakieś parę tysięcy rubli. Otóż te długi...
11 I,6 | Helena. Wszak to już ledwo parę dni do kwesty, a jej jeszcze
12 I,6 | choćby przez kwartał. Za parę miesięcy...~- Zlicytują
13 I,6 | chwiały się za oknem, na parę wróbli świergoczących może
14 I,6 | bo myślę urządzić w domu parę zebrań. Wszyscy oryginalni,
15 I,6 | kupiec niedawno ofiarował parę tysięcy rubli na dobroczynność,
16 I,6 | o jej niewinności; znowu parę razy przeszła się po gabinecie
17 I,7 | Wokulskiemu i zapłacić mu za parę drobiazgów tymi właśnie
18 I,7 | Do sklepu weszło jeszcze parę osób, do których niechętnie
19 I,7 | Jestem pewny - mówił - że za parę dni otrzymam wonny bilecik.
20 I,8 | takie rzeczy w sklepie? 'Za parę dni otrzymam bilecik, a
21 I,8 | majątkiem mógłbym wydźwignąć parę tysięcy rodzin. Nieprawdopodobne,
22 I,8 | poprzek drogi pod bramą, a o parę kroków dalej wyprzężonego
23 I,8 | baron - wybrać mi jeszcze parę drobiazgów w formie podkowy...~-
24 I,8 | ze sklepu, wracając się parę razy i spoglądając na szyld
25 I,8 | wbiegł do sklepu baron. Parę razy wyjrzał na ulicę, a
26 I,8 | szubrawcy, bo mają na dwu jedną parę butów i nie wierzą w chustki
27 I,8 | gdybyś przeczytał choć z parę broszurek, nawet niedużych.~-
28 I,9 | i zobaczywszy szczególną parę, rozłożył ręce z podziwu.~-
29 I,9 | uśmiechem - jest bezdzietna i ma parę ładnych wnuczek. Zróbże
30 I,9 | ciągnął Wokulski. - Za parę lat będziemy sprowadzali
31 I,9 | rozłączali, zostawił mi parę strofek z Mickiewicza. Pewnie
32 I,9 | pocałował ją w rękę, ona go parę razy w głowę; potem dotknęła
33 I,9 | zrobiłem majątek krociowy, za parę lat mogę mieć milion...
34 I,9 | zsunął się ze szczytu i w parę minut zapomniano o nim.~"
35 I,10| świeżo wyglancowane buty, parę kasztanowatych koni, furmana
36 I,10| ten hałas uspokoi się za parę miesięcy, a my tymczasem
37 I,10| się siwy obłoczek dymu. Parę minut pauzy i znowu strzał,
38 I,10| Wracam więc do przedmiotu. W parę dni po śmierci Katza weszliśmy
39 I,10| Zostawili ci trochę gratów i parę tysięcy złotych. Wszystko
40 I,10| życia. Pod Kurowem staliśmy parę godzin na szosie, gdyż zginął
41 I,10| przynieść wielmożnego pana z parę funty?...~- Żeby cię diabli
42 I,10| ukazuje się ledwie przez parę godzin na dzień. Przy tym
43 I,10| u nas co tydzień choćby parę rękawiczek i za każdym razem
44 I,10| Wystarczy mi tego na parę lat.~W dusznym i ciemnym
45 I,10| chyba apopleksji.~Kiedy w parę godzin wrócił do nas, pytałem
46 I,11| od pamiętnej Wielkanocy parę razy odwiedzał prezesową
47 I,11| później, i poszarpał jedną parę rękawiczek. Nareszcie wszedł
48 I,11| kobiet.~Naprzeciw zobaczył parę ludzi pochylonych ku sobie
49 I,11| lewo od drogi widać było parę ludzkich cieni.~- Głupcy! -
50 I,11| drugą stronę"~Obrócił się parę razy i już nie wiedział,
51 I,11| nocy i zbłąkania...~Przez parę minut biegł bez celu, prawie
52 I,12| Dom był trzypiętrowy; miał parę żelaznych balkonów i każde
53 I,12| poniżej na gzemsie gruchało parę gołębi, a na drugim piętrze
54 I,12| nie czytano - na stole zaś parę ilustracyj i albumów, które,
55 I,12| jej dodatki?... Jest to parę tysięcy ludzi, którzy wysysają
56 I,12| Krzeszowska, postąpię najwyżej parę tysięcy. Wybacz pan, panie
57 I,12| Dziękuję panu - rzekł - za parę słów szczerszych. Ma pan
58 I,12| pójdzie za sześćdziesiąt parę tysięcy.~- Chcę, żeby poszedł
59 I,12| Ja mogę dać jeszcze z parę Żydki, po pięć rubelków...
60 I,12| gdybyś wiedziała...~Odtąd po parę razy na dzień jeździł do
61 I,12| czego ty dochodzisz?..."~Na parę dni przed wyścigami złożył
62 I,13| Wokulski odsunął się na parę kroków, mruknął:~- Dziarski
63 I,13| jej wystąpiły rumieńce. O parę kroków od niej przejechał
64 I,13| baronie. Prześpij się choć parę godzin, bo będą ci drżały
65 I,13| Ruszyli w stronę Bielan, a w parę minut popędził za nimi lokaj
66 I,13| się oprzeć. Więc jeszcze parę razy ruszył głową i nareszcie
67 I,13| nasyłają mi komornika, za parę dni muszę spłacić dług honorowy,
68 I,13| kłaniał się gościowi.~W parę minut wszedł Wokulski.~Maruszewicz
69 I,13| krzesło i przeszedłszy się parę razy po ciasnym pokoju,
70 I,13| Ignacy wybiegł tymczasem na parę minut do sklepu, a gdy Mikołaj
71 I,14| Był ktoś, który rzucił parę tysięcy rubli na dobroczynność
72 I,14| kupcem galanteryjnym!"~Przez parę dni następnych panna Izabela
73 I,14| zawołała panna Izabela.~W parę zaś dni dowiedziała się
74 I,14| Ale mniejsza, jeżeli za parę grzecznych słówek Krzeszowski
75 I,14| do ojca, z ktorych przez parę tygodni utrzymywał się cały
76 I,14| wzruszeniem. Ale w nocy parę razy płakała. Żal jej było
77 I,14| do gabinetu i rzuciwszy parę razy okiem w zwierciadło
78 I,14| wszystko przyjeżdżał tu parę razy książę z prośbą do
79 I,14| uspokojenia się powtórzył parę razy:~"Wynagrodzę go...
80 I,15| handlowych obrotów, wysłał parę telegramów do Moskwy i Petersburga,
81 I,16| przede drzwiami ukłonił się parę razy panu Tomaszowi, że
82 I,16| wskazując mu drugi, zaledwie o parę kroków odległy. ~Wokulskiemu,
83 I,17| Wokulskiego; Klejn ukłonił mu się parę razy ze szczytu drabinki,
84 I,17| niech mi pan rozłoży choć na parę lat. Toż te pięćset rubli,
85 I,17| darować: ale należało choć z parę tygodni utrzymać w niepewności...
86 I,17| tera z niego wielki pan. Za parę lat jeszcze ziemi dokupi,
87 I,17| natychmiast iść do Wysockich. Za parę dni on przyniesie pani list
88 I,17| zaś ja sam dorobiłem sobie parę nowych chorób i trochę długów,
89 I,17| kontroli z naszej strony."~W parę dni, około dziewiątej rano,
90 I,17| godzinie." Przeczytał go parę razy, po czym z niechęcią
91 I,17| czasu zostawiając tylko parę białych smug na niebie -
92 I,18| oderwie od niej oczu. W parę minut jednakże ochłonął
93 I,18| Tomaszem i hrabiną. Rzecki parę razy w życiu widział ludzi
94 I,18| podnosząc się z pościeli, parę razy szczeknął: ~- Tak...
95 I,18| licytacją, uważasz?... Za parę godzin przekonasz się, że
96 I,18| niech mi pani zostawi choć parę minut do pomyślenia o moim
97 I,18| Tu znajduje się tylko parę kobiet: jedna półgłosem
98 I,18| stronę sali i spostrzega o parę kroków od siebie pana Łęckiego
99 I,19| na twój przyjazd zaczekać parę dni? - Nie wiem jeszcze,
100 I,19| wypowiedziałem w sklepie parę gorzkich wyrazów o starym
101 I,19| kapeluszu i tak siedział parę minut ku najwyższemu zdumieniu
102 I,19| Niewiele... drobiazg... parę tysięcy rubli... ~- To są
103 I,19| Zatem mamy więcej długów niż parę tysięcy?... - Tak... tak...
104 I,19| wart jest siedemdziesiąt parę tysięcy. Przecież co dzień
105 I,19| utrzyma go na wsi przez parę tygodni, a reszta należy
106 II,1 | czy pogodę, a kupując za parę groszy szpilek przesiadywała
107 II,1 | tymczasem... ~Niekiedy po parę dni nie bywał w domu, nawet
108 II,1 | Stach i siedział w pokoju parę dni bez zajęcia, rozdrażniony,
109 II,1 | swój olbrzymi majątek, a w parę miesięcy po jego powrocie
110 II,3 | Bonapartowie, były trzy republiki i parę anarchii, była inkwizycja
111 II,4 | wyrazistymi oczyma. Otaczało go parę przystojnycb kobiet i kilku
112 II,4 | poniósł w Warszawie. ~Na parę godzin przed pożegnaniem
113 II,4 | zmieniły moje położenie, że na parę lat nie potrzebuję się troszczyć
114 II,4 | Na próbach tych zeszło mu parę godzin; w rezultacie jednak
115 II,4 | światem; a że i ja mam na parę lat pieniądze, więc nie
116 II,5 | przyjeżdżał i zabawił u niej parę tygodni.~"Nie myśl, panie
117 II,5 | Rzeckiego wziął się do nich w parę godzin po powrocie z banhofu),
118 II,5 | zabawię prezesowej tylko parę dni, bo, panie, muszę zmienić
119 II,5 | zapewniając, że tylko na parę minut. Czuł potrzebę wygadania
120 II,5 | gdzieś w przestrzeń i za parę lat stanie się bryłą lodu.
121 II,5 | zawołał baron i dał mu parę złotych. - Odnieś, kochanku,
122 II,6 | swego gościa wstała i wyszła parę kroków naprzód. ~- Witam
123 II,6 | panna Ewelina Janocka, a w parę minut po niej, drugimi drzwiami,
124 II,6 | daje swobodę choć przez parę godzin na dzień, choć przez
125 II,6 | godzin na dzień, choć przez parę miesięcy na rok, choć przez
126 II,6 | Wokulski stanął przy swoim, a w parę minut ukazała się pani Wąsowska.
127 II,6 | Zdaje się panu. Mam w sobie parę kropli krwi węgierskiej,
128 II,7 | Belu... Wyszli. W pierwszą parę pani Wąsowska z panną Izabelą,
129 II,8 | siebie nic wiadomo na co... Parę razy zdawało się, że chce
130 II,8 | Tak. znam panią już parę lat, ale niekiedy zdaje
131 II,8 | hukać i zwoływać się, a w parę minut później całe towarzystwo
132 II,8 | Szaleniec jestem..."~W parę godzin znaleźli się na miejscu. ~
133 II,8 | mogłem nadążyć. Za jakie parę lat odłożyłbym z tysiąc
134 II,8 | handlu z Rosją. To mi da za parę lat ze sto tysięcy rubli
135 II,8 | pożegnał dom prezesowej. W parę godzin później był w Zasławiu.
136 II,9 | należał, musiał być uczciwy.~W parę dni po jego powrocie przychodzi
137 II,9 | komornego. Regularnie co parę tygodni wynoszą mu mnóstwo
138 II,9 | był wówczas chory i że za parę tygodni spodziewa się o
139 II,9 | była spokojniejsza, tylko parę łez stoczyło się jej po
140 II,9 | To ja tu przyjdę za parę dni. Może szanowny pan będźie
141 II,10| nie biorąc czasem przez parę dni nic ciepłego w usta,
142 II,10| Helunię ze sobą do niej na te parę godzin...~- Na te sześć
143 II,10| jakby miała zamiar kupić parę japońskich wazonów, a następnie
144 II,10| proces o szkody i straty.~W parę godzin po babie - traf!
145 II,10| się zmieszałem, że przez parę minut nie mogłem jej znaleźć.
146 II,10| pomyślałem o tym...~Przeszedł się parę razy po pokoju (silnie marszcząc
147 II,10| baronową, i jeszcze jakichś parę dam, które rozmawiają półgłosem,
148 II,10| powodu do desperacji. Za parę tygodni sprawa wyjaśni się,
149 II,10| rozczulenia!...~Żeby jeszcze parę takich procesów, jestem
150 II,10| na śmierć.~Sędzia przez parę minut coś pisał, a skończywszy
151 II,10| zawstydził się tak; że pobiegł parę kroków naprzód.~- Patkiewicz!...
152 II,11| Łęckiej, ażeby z nią zamienić parę wyrazów, przysiągłbym, że
153 II,11| upłynął mi marnie; nawet parę razy omyliłem się w rachunkach.
154 II,11| Zdawało mi się, że przez parę tych dni schudł. Obojętnie
155 II,11| Trzeba by przy okazji posłać parę zabawek tej małej.~Lodowata
156 II,11| Wokulskiemu herbatę, jak go parę razy trąciła brzegiem rękawa...
157 II,11| przejeżdżające sanki i w parę minut wysiadłem niedaleko
158 II,11| naturalnie, płoszy gruchającą parę, wybrałem się, ażeby go
159 II,12| Poprosił więc pana Łęckiego o parę tygodni zwłoki "dla uformowania
160 II,12| czułością, a następnie po parę godzin rozmawiał o swoich
161 II,12| siebie przyjmowała wizyty.~W parę dni po odwiedzinach pani
162 II,12| nieraz zachodziła do sklepu. Parę razy wcale nie znalazła
163 II,12| boku, a raz zamieniła z nim parę słów i wtedy zrobił na niej
164 II,12| mama odebrała anonim. Ja co parę dni odbieram anonimy, w
165 II,13| tak... w przedpokoju...~W parę minut dowcip księcia obleciał
166 II,13| panią Stawską przepędzał po parę godzin. Zwykle milczał i
167 II,14| nasz pan nawróci się...~W parę dni później był u baronowej
168 II,14| konferencję, w trakcie której pani parę razy zaniosła się od płaczu,
169 II,14| miasta i kup męski szlafrok i parę pantofli. Weź na twoją miarę,
170 II,14| Leon. - Jeżeli tam jest z parę pokoików, to mogę nawet
171 II,14| musiano zanieść łóżko, stół, parę krzeseł i miednicę z dzbankiem
172 II,14| patrzeć na nią i zamienić choć parę wyrazów. To mu na dziś wystarczało,
173 II,14| jego nieobecności zyskam parę tysięcy rubli rocznie...
174 II,15| poszedł do telegrafu. W parę minut wyszedł z biura i
175 II,15| niego. Będziemy jeszcze parę godzin razem...~- Bela wybornie
176 II,15| lokomotywie aniżeli tracić parę godzin.~Panna Izabela przypatrywała
177 II,16| mnie "kochanym Rzesiem"...~Parę razy w najdelikatniejszy
178 II,16| Rzeczywiście, pokój studencki przez parę miesięcy był nie zajęty,
179 II,16| odpowiadających jego gustowi.~Więc w parę dni po owej dyspozycji zjawia
180 II,16| Gdy się zaś zejdzie u mnie parę osób albo któraś z dam (
181 II,16| on świata obleciał przez parę ostatnich miesięcy...~Był
182 II,17| któremu nikt nie sprosta.~W parę dni po wizycie Szumana zjawił
183 II,17| chciwością! - mówili kupcy.~Na parę dni przed ostatecznym terminem
184 II,17| dotychczas nie spostrzegał.~Przez parę pierwszych dni nachodzili
185 II,17| racji przemówiliśmy się parę razy, a książę wprost zerwał
186 II,17| No, a gdybym tak ja za parę lat trafił na ów metal,
187 II,17| przykrości... Zamyka się pan po parę miesięcy w domu, robi pan
188 II,17| zamyślił się. Milczenie trwało parę minut, nareszcie przerwała
189 II,17| mi się, że mnie ktoś na parę lat zamagnetyzował, że przed
190 II,17| bym wyswatać tę dobraną parę, a przynajmniej ułatwiać
191 II,17| inżynier ciągle u nas bywa, co parę dni. Z początku bawił mnie
192 II,17| ruinach zasławskich bywam co parę dni. Coś mnie tam ciągnie,
193 II,17| z Paryża, którą Wokulski parę razy odczytał, W chwilę
194 II,17| i inne chwile.~- O tak, parę życzliwych spojrzeń i kilka
195 II,19| odleżał więc dobę i znowu na parę godzin zaszedł do sklepu.~-
196 II,19| konkurenta, panna Izabela co parę dni, a później nawet i co
197 II,19| się dzień i noc. Trwało to parę miesięcy i naprawdę nie
198 II,19| cymbałem - myślał - jeżeli za parę lat Szlangbaum nie wyjdzie
|