Tom, Rozdzial
1 I,2 | zeskakiwał z kanapki jego stary pudel Ir z wybitym okiem
2 I,2 | no pan patrzy, czy nasz stary nie jest podobny z profilu
3 I,2 | jakiegoś fantastycznego życia, stary subiekt podparłszy się łokciami
4 I,3 | stękając mówił:~- E! wiesz, stary, że już za długo czekamy
5 I,3 | policzki szepnął:~- Hej! stary, już my chyba nie doczekamy
6 I,3 | izby, zawołał:~- A wiesz, stary, że znalazł się Napoleon?...~-
7 I,3 | ziarno upadło na kontuar (stary miał w tej chwili oczy zamknięte),
8 I,3 | A, szelma! - wrzasnął stary Mincel i nim zdałem sobie
9 I,3 | się ze mną w taki sposób, stary zawiesił dyscyplinę na pęku,
10 I,3 | drzwiami od podwórka wbiegał stary Mincel mrucząc: Morgen!,
11 I,3 | pomagać Francowi w sprzedaży.~Stary wciąż pisał i zdawał resztę,
12 I,3 | Wówczas zbliżał się do niej stary Mincel i całował ją w rękę
13 I,3 | towarów kolonialnych i mydła.~Stary Mincel i w niedzielę bywał
14 I,3 | przywykliśmy do siebie, że stary Mincel nie mógł obejść się
15 I,3 | zepsułem kosztowny samowar, a stary Mincel zamiast chwytać za
16 I,3 | nawet upadanie do nóg. Stary nie ruszył się z fotelu,
17 I,3 | oto co mówi Jan:~- Baje stary, baje! Napoleon był chwat,
18 I,3 | subiektem, a nasz pryncypał, stary Jan Mincel, zakończył życie
19 I,3 | naturalnie zatarła się; ale stary od tej chwili zupełnie stracił
20 I,4 | Jużeś o mnie zapomniał, stary?... - cicho i powoli odpowiada
21 I,4 | go w oba policzki, które stary subiekt kolejno nadstawiał
22 I,4 | pocałunków.~- No i cóż słychać, stary, u ciebie? - odezwał się
23 I,4 | łagodnie:~- Nie gniewasz się, stary ?.~- Czego? Alboż nie wiem,
24 I,4 | uśmiechnął się widząc, że stary odzyskuje dobry humor.~-
25 I,4 | rzewnego wyrazu.~- Mój kochany stary! - mówił biorąc Ignacego
26 I,4 | Ignacego za rękę - mój poczciwy stary przyjacielu! Ty nawet nie
27 I,4 | Upewniam cię, że nic nie wiesz, stary marzycielu.~- Boję się twojej
28 I,4 | mówił Ignacy. - Jestem tak stary, że mi wygodniej nic nie
29 I,4 | wiedzieć; jestem już nawet tak stary, że pragnę tylko jednej
30 I,5 | jej poświęceniu, a znowu stary mąż jest mniej wymagający
31 I,6 | zamyślając się. - Jest tam stary subiekt, który wygląda trochę
32 I,6 | przedpokoju zadzwoniono. Stary służący wyszedł i po chwili
33 I,7 | go takim - odpowiedział stary subiekt, lecz widząc, że
34 I,7 | Rzeckiego w ramię.~- Coś stary jakby. zaczynał robić bokami -
35 I,8 | nieczęsto. Lekarz, Żyd, stary kawaler, żółty, mały; z
36 I,9 | nieprawda - przerwała. - Ten stary pan nic przecie nie robi,
37 I,9 | głową hrabiemu odszedł.~- Stary wariat - szepnął hrabia,
38 I,10| pytano. Czyżbym już był tak stary jak nieboszczka Grossmutter
39 I,10| Macają dystans! - odezwał się stary nasz major.~- Jest z piętnaście
40 I,10| Tyralierzy!... - rzekł stary podoficer.~Po obu stronach
41 I,10| Her Gott! -- zawołał stary podoficer - jak nasi strzelają...
42 I,10| Zaczynają nas lizać - rzekł stary podoficer.~Drugi granat
43 I,10| adresowano.~W tej chwili stary podoficer, który szedł na
44 I,10| lutego r. 1853.~Ale, ale!... Stary Raczek, co się z twoją ciotką
45 I,10| do lipca obowiązuje nas stary kontrakt, więc do połowy
46 I,10| przychodzi do mnie i mówi:~- Cóż, stary, czas by się przeprowadzić
47 I,10| marzył o czymś podobnym stary Mincel!), ale - nie ma jedności.
48 I,10| Szlangbaumem, kiedy jego stary ma astmę.~- Kpiliście -
49 I,10| zapowiedzi w dzień triumfu...~Eh! stary Pan Bóg więcej wie od Szumana ;
50 I,12| mnie pan teraż podarował stary szurdut, bo jakże ja będę
51 I,12| reszta - bardzo znudzone.~Stary lokaj z siwymi wąsami i
52 I,12| drucianą siatką, siedział stary Żyd z łysą głową i siwą
53 I,12| spytał.~Co to ja!... - odparł stary Żyd. - Ale ja, panie, mam
54 I,12| głupstwo. Ja pana proszę... Stary Szlangbaum pana prosi...~-
55 I,12| zaśmiał się. - Nu, jaki ja już stary jestem, żem od razu tego
56 I,12| niskim ukłonem. - Ale i stary jej nie skrzywdzi, owszem...
57 I,12| Izabela pokocha... Ach! stary głupcze, wariacie, do czego
58 I,13| więc po jakiemu.?... Musi stary wymyślać teraz fajn spekulację,
59 I,13| jednakże zastygły na myśl, że stary subiekt może nie kazać wynieść
60 I,13| gabinetu i kiwnął na Rzeckiego; stary subiekt istotnie był jakiś
61 I,13| ciasnym pokoju, rzekł:~- Stary!... Powiedz otwarcie: co
62 I,14| Przyszedł jej na myśl stary rządca ich niegdyś majątku,
63 I,15| jestże to śmieszne, ażeby stary i wystygły kawaler, wierzący
64 I,15| panną Izabelą. ~"Ach, mój stary Hopferze! - mówił - o wy,
65 I,17| jakiś człowiek płakał. ~- Stary jedzie! - zawołał Lisiecki. ~
66 I,17| Dobranoc, dobranoc... - mówił stary subiekt, z hałasem chowając
67 I,17| się, poczekajcie... Nasz stary ma miętkie szercze..."A
68 I,17| orkiestrę... .,Co ta besztyja, stary, już zaczyna handlować biletami
69 I,17| ja tu śliny żepszuł ażeby stary pofolgował panu Obermanowi,
70 I,17| dobił dziś targu... Cóż, stary w dobrym humorze!... ~-
71 I,17| Może i o teatrze, bo stary paszjami lubi teatr... ~
72 I,18| Ignacego. ~Raz na przykład stary Szlangbaum, oczywiście w
73 I,18| pojechał do Bardeta po kwiaty. Stary Żyd ażeby go dopędzić, krzywiąc
74 I,18| orzeźwił pana Ignacego. Stary subiekt wydobył nawet małą
75 I,18| Bo to, uważa pan, nasz stary podobno kupuje dom Łęckiego,
76 I,18| W duchu zaś dodał: ~"Mój stary kupuje dom dla Wokulskiego,
77 I,18| i zobaczyć, czy naprawdę stary Szlangbaum kupi dom Łęckich
78 I,18| cnocie, co?... O, wariat stary... ~- Kto wariat? - spytał
79 I,18| ogromne zakupy towarów. Nasz stary nie zapłaciłby grosza za
80 I,18| mówił: "Nie wolałbyś to, stary łobuzie, pilnować sklepu?",
81 I,18| tej grupie znajduje się stary Szlangbaum i młody bez zarostu,
82 I,18| wstąpić w związki małżeńskie. Stary Szlangbaum coś wykłada wycieńczonemu
83 I,18| pchają się w tamtym kierunku. Stary Szlangbaum również zbliża
84 I,18| baronowej, okazały pan, stary Szlangbaum i zniszczony
85 I,18| W sali robi się ruch. Stary Litwin chwyta pod rękę baronowę,
86 I,18| dziewięćdziesiąt - kończy stary Szlangbaum uderzając ręką
87 I,18| dwadzieścia tysięcy..."~I stary Szlangbaum już wychodzi;
88 I,19| nie będzie. Ale jakie ten stary głupstwa wyrabia, to przecie
89 I,19| się prawdy... Pan wie, ile stary mógłby zarobić na tym interesie
90 I,19| rzekł na odchodnym. ~Stary Mikołaj znowu był w przedpokoju
91 II,1 | spytałem. ~- To znaczy, mój stary, że ponieważ ja nic chcę
92 II,1 | spode łba patrząc na mnie. ~Stary, posłuszny jak dziecko,
93 II,1 | Ach!... - machnął ręką. - Stary ma pomieszane klepki, ale
94 II,1 | zajdź kiedy do Hopfera. Stary ma duże pieniądze. ~- A
95 II,1 | bywać w sklepie, a natomiast stary Hopfer złożył wizytę obojgu
96 II,2 | Widocznie kazał ją przybić stary Szlangbaum.) ~Wchodzę na
97 II,2 | konie... Na domiar jakiś stary Włoch, z krzywym kijem i
98 II,2 | oburzył się. ~- Zwariował stary czy co?... On może chce,
99 II,2 | Ja nie jestem jej ojcem. Stary błazen! słowo honoru, i
100 II,2 | okna - odparł rządca. ~- To stary zasłania, nie ona - odparł
101 II,2 | gospodarza. ~- A młody on czy stary? - badała dalej, przypatrując
102 II,2 | Widzisz przecie, że stary!... - odparł rządca. ~-
103 II,3 | ówdzie wielki dom piętrowy, stary, ale krzepki, zasłonięty
104 II,3 | babami. Ja już, dalibóg, za stary, żeby im wszystkim dogodzić." ~
105 II,4 | Jestem profesor Geist, stary wariat, jak mówią we wszystkich
106 II,4 | Jumart. ~- Wynudził pana stary - rzekł do Wokulskiego -
107 II,4 | czy słowo honoru?... Za stary jestem, aby wierzyć w przysięgi...
108 II,4 | dyskretnym uśmiechem: ~- Stary Geist wyszedł od pana bardzo
109 II,4 | wręczony mu list Rzeckiego. Stary subiekt mało pisał o interesach,
110 II,4 | był jednopiętrowy, bardzo stary; mówiły o tym ściany pokryte
111 II,4 | urodzone pokolenia. ~Ale stary chemik tym razem nie odgadł
112 II,5 | nieuleczony marzyciel, mój stary! - westchnął Wokulski i
113 II,5 | wydźwignąć albo wzmocnić... Za stary jestem na robienie epokowych
114 II,6 | Felicja. Do barona zbliżył się stary służący w czarnym surducie. ~-
115 II,6 | zapukano do drzwi i wszedł stary służący. ~- Jaśnie pani
116 II,6 | baron? ~- Mało go znam. To stary człowiek. ~- O, stary, bardzo
117 II,6 | To stary człowiek. ~- O, stary, bardzo stary - westchnęła
118 II,6 | człowiek. ~- O, stary, bardzo stary - westchnęła prezesowa -
119 II,6 | kuchni wyszło nowe dziwo: stary parobek otyły. Wokulski,
120 II,7 | Zapukano do drzwi, wszedł stary lokaj Obejrzał się po pokoju
121 II,8 | wiedzą, że wnet sprzykrzy się stary mąż i pusty kochanek i że
122 II,8 | kobiety panem moim byłby stary Niemiec. I tak samo pracowałbym,
123 II,9 | palnę, czy ja wiem?...~(Stary głupcze!... i tobież to
124 II,9 | A ja?... Ej, Katz, mój stary przyjacielu, miałżebyś być
125 II,11| wymawiać), nieraz myślę sobie:~"Stary głupcze, nazywający się
126 II,11| rozum... Bóg ci zapłać, mój stary!~Złoty, kochany Stach!...
127 II,11| do siebie, włożyłem mój stary płaszcz, cylinder i tak
128 II,12| powrocie Wokulskiego z Paryża stary subiekt częściej odwiedzał
129 II,12| prawda, panie Rzecki?...~Stary subiekt plunął mu pod nogi
130 II,13| A oni to rozumieją, bo stary Szlangbaum jeszcze w styczniu
131 II,13| do kobiet." Widząc ja, że stary nie chce gadać, takem go
132 II,13| przekonania, że się w niej stary obyczaj nie odezwie. Kobieta
133 II,13| niego Rzecki.~- Cóż, mój stary! - zawołał Wokulski. - Jakże
134 II,13| że śmiał sklep kupić?..~Stary subiekt pokręcił głową.~-
135 II,14| pana z pretensją - zaczął stary subiekt. - Onegdaj ośmieliłem
136 II,14| zakończyła się rozmowa; stary subiekt bowiem pomimo nalegań
137 II,14| myślał nie wiadomo o czym.~Stary subiekt zmiarkowawszy, że
138 II,16| zrobiłbym sobie co... Kto wie, stary kolego Katz, czy nie najmądrzej
139 II,16| pan sobie, że Szlangbaumy, stary i młody, mnie chcieli okpić,
140 II,16| Nie jestem przecie taki stary, ażebym miał myśleć o śmierci;
141 II,17| Rzecki jest półgłówek... stary romantyk... To rasa już
142 II,17| Zdublujesz majątek i jak mówi Stary Testament, zobaczysz nieprzyjacioły
143 II,17| mnie przepraszasz, kochany stary?.. Ja myślałem, że gniewasz
144 II,17| Rzecki. - Jestem przecie stary kupiec i mówię ci, że u
145 II,17| się zapadła, gdyby taki stary grat jak ja myślał o podobnej
146 II,17| patrzył na niego spod oka.~- Stary romantyku!... stary romantyku!... -
147 II,17| oka.~- Stary romantyku!... stary romantyku!... - mówił. -
148 II,17| lewej strony piersi... zły stary, wrzeszczy, wymyśla, gorączkuje,
149 II,17| miłość - odparł doktór.- Stary kapcanieje...~- Istotnie,
150 II,17| do mieszkania Rzeckiego. Stary subiekt był bardzo mizerny
151 II,17| Czy ty się gniewasz, stary, że tak dawno nie byłem
152 II,19| przynajmniej nie odrzuciła. Więc stary zebrał manatki po dwu swoich
153 II,19| litery, i do nikogo - odparł stary subiekt.~Ochocki kręcił
154 II,19| Ignacego. Zdawało się, że stary subiekt nabrał sił nagadawszy
155 II,19| Ale fakt, że od kilku dni stary ma się lepiej. Odzyskał
156 II,19| nocy z soboty na niedzielę. Stary subiekt bardzo lubił to
157 II,19| ludzie wiedzieli, że choć stary zamek, pamiątka z czasów
158 II,19| nie wyjdzie na Nalewki... Stary głupiec ze mnie!... troszczyłem
159 II,19| otwarcia nowego sklepu... Oto stary sklep, a w nim panna Łęcka
160 II,19| białych mundurów... A oto stary Mincel siedzi na fotelu
|