Tom, Rozdzial
1 I,2 | albumy, tuzin portmonetek... Właśnie!... Do Wiednia przekaz na
2 I,2 | człowiek ma zmysł proroczy! Właśnie dziś, słowo honoru... muszę
3 I,3 | nieznacznie i zjadłem. Chciałem właśnie wyjąć pestkę, która wcisnęła
4 I,5 | z taką karierą!... Teraz właśnie przewodniczy jednej deputacji
5 I,5 | mówiła łkając - że też właśnie ja muszę tak ranić ci serce!...
6 I,6 | się panna Florentyna. - Właśnie ten cierpki list dowodzi,
7 I,6 | pożyczasz od Mikołaja...~- Może właśnie ojciec chce tego...~- Czy
8 I,6 | rękach, ma świat u nóg.~Właśnie Mikołaj obniósł polędwicę,
9 I,6 | kwestowała tylko ze mną, i właśnie o tym miałam zamiar pisać
10 I,6 | majątek, są jedną osobą, że to właśnie jest ów Wokulski, który
11 I,7 | za parę drobiazgów tymi właśnie pieniędzmi, które pochodziły
12 I,8 | jak stado ptaków, które właśnie w tej chwili unosiły się
13 I,8 | mieszkania lekarza, ten właśnie był zajęty gatunkowaniem
14 I,8 | pieniędzmi bez niej? Może właśnie dopiero przy niej nabiorą
15 I,9 | ale co robić, jeżeli one właśnie na pieniądze czekają?...
16 I,9 | tak szerokie, jakby tam właśnie ich panowie umieścili swoją
17 I,9 | spełniłeś moją prośbę... Jest tu właśnie osoba, która pragnie poznać
18 I,9 | Usłyszała to mijająca ich właśnie panna Izabela i - pobladła.
19 I,9 | Stojąż one jeszcze?~- Tam właśnie, do zamku, stryj co dzień
20 I,9 | wysokie słupy, na które teraz właśnie wspinali się amatorowie
21 I,9 | nudy, nudy i niepokój... Właśnie kiedy mógłbym posiadać to,
22 I,10| nadejdą czasy pewniejsze. Dziś właśnie jest pora do robienia interesów.~-
23 I,10| Ocknąłem się na furze, którą właśnie dojeżdżaliśmy do Sawy. Już
24 I,10| wyobrazić sobie, co za traf, że właśnie gdym wszedł do pokoju, rozmawiali
25 I,10| idź pan spać - rzekłem.~- Właśnie, że nie pójdę spać... Pójdę
26 I,11| sam postępuje niedbale, i właśnie to niedbalstwo, przejawiające
27 I,12| szepnął - zdaje mi się, że to właśnie jest ów dom...~Istotnie,
28 I,12| towarzysza z dyrektorem.~- Właśnie czekałem na panów i natychmiast
29 I,12| odpowiadał oponent. - Może właśnie ta kobieta najlepiej nadaje
30 I,13| pogodny, ale nie gorący; właśnie jak potrzeba. Wokulski zerwał
31 I,13| Yung na przodzie...~- To właśnie głupstwo...~- Już minęli
32 I,13| satysfakcji? - spytał baron.~- Właśnie.~- W takim razie służę -
33 I,13| długości ich średnic. I w tej właśnie chwili zastanawiał się,
34 I,13| nie wiedzą, laiki, że tam właśnie mieści się cały sens. Niech
35 I,14| Chciałabym go poznać bliżej.~- Właśnie od kilku dni miałem cię
36 I,15| ofiary z mojej strony... Lecz właśnie to, co oni dziś nazywają
37 I,15| Wokulski, który w tym właśnie kierunku wyglądał ze swego
38 I,15| wybrano na sekundanta i właśnie byłem dziś w kłopocie, bom
39 I,15| że znalazł go na ulicy i właśnie chciał bezimiennie odesłać
40 I,16| osoby. ~Przed paroma laty, właśnie w Paryżu, Rossi był ideałem
41 I,16| Cóż tam słychać?... Czytam właśnie Supińskiego: tęga głowa!...
42 I,16| Stanisławie - mówił pan Łęcki. - I właśnie chciałem zapytać się, czy
43 I,16| na kawę do gabinetu pana. Właśnie Wokulski skończył swoją
44 I,17| ale hrabiego Licińskiego. ~Właśnie narzekał przed hrabią na
45 I,17| to nie mój podpis. ~- A właśnie, że to nie był Goldcygier -
46 I,18| Szlangbaumowi. ~Żyd, któremu to właśnie przyszło na myśl, cofnął
47 I,18| Czyliżbym naprawdę?... ~W tej właśnie chwili otworzyły się drzwi,
48 I,18| ze strzemiączkami u dołu. Właśnie te same, których pan Ignacy
49 I,18| się na ósmy rząd krzeseł i właśnie na to krzesło, gdzie siedzi
50 I,18| kupuje dom Łęckiego, który właśnie jutro mają wierzyciele sprzedać
51 I,18| dziewięćdziesiąt tysięcy rubli?... ~- Właśnie. A że baronowa Krzeszowska
52 I,18| przypomina sobie, że to dziś właśnie licytują kamienicę Łęckiego,
53 I,18| czarnym kostiumie. Dama właśnie patrzy na ich sklep, a Rzecki
54 I,18| domyślając się, że tam właśnie odbywa się licytacja. ~W
55 I,19| spojrzał na wystawę sklepową (właśnie mijał okna) i osłupiał.
56 I,19| ja jestem Szlangbaum, właśnie syn tego "podłego" lichwiarza,
57 I,19| wie, że są pieniądze... ~- Właśnie ja dlatego dzisiaj przychodzę
58 I,19| nie jechać do Paryża... ~Właśnie pan Tomasz w pantoflach
59 I,19| Niech jutro przyjdzie... ~- Właśnie przyjdzie, on i... inni... ~-
60 I,19| To w sąsiedztwie cioci? - Właśnie o tym chcę mówić. Ogromnie
61 I,19| ciotka - tego nie rób. Ja właśnie chcę wam zaproponować, ażebyście
62 I,19| niespodziewane szczęście... ~- Ojciec właśnie zachorował z gniewu na tego
63 I,19| Wstał od godziny. Mówiłam mu właśnie o Żydach, a on prosi cię,
64 I,19| Jestem trochę rozstrojona. ~- Właśnie uważam, ale to z gorąca.
65 I,19| wtrącił inny Żyd. ~- Właśnie panna hrabianka wczoraj
66 I,19| jednak za fatalność, że właśnie w chwili, kiedy mamy z Belcią
67 I,19| dodał uspokoiwszy się - ja właśnie myślałem, czybyś nie mógł
68 I,19| pogodniejsza. ~- Pan wychodzi? - Właśnie chcę panią pożegnać. ~-
69 II,1 | Już zamknęliśmy sklep i właśnie przy tym oto stoliku piłem
70 II,1 | pełne oczy piasku.~- I skąd właśnie na niego padło takie nieszczęście? -
71 II,1 | uwłaczać Wokulskiemu?... ~I właśnie kiedym tak rozmyślał, zaszedł
72 II,1 | pytam Machalskiego, który właśnie skończył robotę i usiadł
73 II,1 | wylewa ją na koło, które właśnie porusza pompę. Taka maszyna
74 II,1 | W jesieni, w roku 1870 (właśnie wróciłem od Jasia Mincla,
75 II,1 | podczas gdy on, nieborak, właśnie w święto od rana musiał
76 II,2 | prawda?... Aaa!... ~- Właśnie sąsiad z przeciwka skarży
77 II,2 | czego chce? ~- Ten pan jest właśnie pełnomocnikiem~- Więc jak
78 II,2 | winne do... do października. Właśnie Stach... - to jest pan Wokulski,
79 II,3 | całkiem naturalne... Ale mam właśnie przy sobie małą ruletę...
80 II,4 | przyjęć i wezwał Jumarta. ~Właśnie gdy zastanawiał się, w jaki
81 II,4 | sześćdziesiąt osób... Jest właśnie ósma, więc w tej chwili
82 II,4 | profesorem Palmierim, który właśnie kończył krótką prelekcję
83 II,4 | mruknął - rzadkie spotkania właśnie nadają jej charakter ideału.
84 II,4 | wspólnika. Lecz co do metalów, właśnie w tej chwili pracuję nad
85 II,5 | do wagonu rzekł, że to on właśnie miał zamiar ofiarować mu
86 II,5 | od tygodnia oczekuje? ~- Właśnie do niej jadę. Witam pana
87 II,5 | mi się pyszne szafiry... Właśnie mam je przy sobie i jeżeli
88 II,5 | rodzinnym... ~- Nic. ~- A właśnie dziś jest pięć tygodni,
89 II,5 | mojej strony! - zawołał. - Właśnie dostrzegłem w oczach pańskich
90 II,6 | oburzył się Ochocki. - Właśnie, że ja będę powoził. ~-
91 II,6 | Nieszczególnie, ale jeżdżę. ~- Właśnie że musi pan dobrze jeździć,
92 II,6 | należącym do prezesowej i właśnie Wokulski przypatrywał się
93 II,6 | No, ale to przejdzie, bo właśnie onegdaj zaprosiłem na konsylium
94 II,6 | snuli się rozbójnicy. I właśnie gdy rozmawiamy o tym, wysuwa
95 II,7 | wody do swego pokoju. I właśnie kiedy miał zapytać, kto
96 II,7 | pani Wąsowska. ~- A tak... Właśnie zaraz idziemy na górę do
97 II,7 | się trochę ku altance...~- Właśnie dopiero w tych dniach miałem
98 II,8 | rzeczy samej była tam dziura, właśnie nawet okno do podziemiów,
99 II,8 | Dziś!... - powtórzył. ~Właśnie przechodzili mimo sztachet,
100 II,8 | cóż będzie z kamieniem? ~- Właśnie, jeżeli pani pozwoli, pojadę
101 II,9 | mnie?...)~W listopadzie, właśnie w tym samym dniu, kiedy
102 II,9 | dziewcząt z paryskiej pralni.~Właśnie kiedy zastanawiałem się,
103 II,9 | Szprot, ajent handlowy. Właśnie mówili coś o tym domu, co
104 II,10| bardzo przyszło mi w porę, bo właśnie onegdaj (nie rozumiem nawet
105 II,10| garderoby.~Pani Stawska w tym właśnie pokoju ceruje koronki albo
106 II,10| u nas znajdzie się taka właśnie lalka. I gdyby pani raczyła
107 II,10| wieczór przed sprawą, kiedy właśnie najpotrzebniejsza była energia,
108 II,10| baronową toczy się proces właśnie o owego śledzia. Wnet jednak
109 II,10| kolegę, który...w tej chwili właśnie już po raz piąty udawał
110 II,10| wszystko niepotrzebne... Właśnie mówił nasz adwokat, że baronowa
111 II,10| Rzecki?... - rzekł sędzia.~Tu właśnie była pora wypowiedzieć moją
112 II,11| był w ratuszu na balu?~- Właśnie był dlatego, że ona była,
113 II,11| Bah! - mruknął doktór - właśnie, że nie powiedział. Gdyby
114 II,11| wybrałem się, ażeby go ostrzec.~Właśnie już ubrany wychodzę z domu,
115 II,11| miał opowiedzieć?~- Aha! właśnie o tym myślałem - mówi on,
116 II,11| się szpakowatej głowy.~- Właśnie... Otóż tedy... A najgorszy
117 II,11| przecie o baronowej...~- Właśnie też... Otóż tedy, mości
118 II,12| jeżeli chcesz tu wysiąść...~- Właśnie, że tu nie wysiądę... O,
119 II,12| opowiedziała, wyszedł złamany. ~Bo właśnie dziś w południe zdarzył
120 II,13| śmierci narzeczonej, ale to właśnie jeden więcej argument przeciw
121 II,13| Przybył tam dosyć późno, właśnie w chwili kiedy mistrz dał
122 II,13| proponuję panu przyjaźń.~- Właśnie. Jest to mostek, po którym...~
123 II,13| rozmawiać z Malborgiem, który właśnie zbliżył się do niej, i odeszła
124 II,13| który ją ubóstwia...~- To właśnie będzie interesować się takim,
125 II,13| przez pana Łęckiego, gdzie właśnie stanęli.~Gdy Mikołaj otworzył
126 II,14| tego, co mówi pan Ignacy. Właśnie w tej chwili myślał o ruinach
127 II,15| tylko słuchał i słuchał...~Właśnie pociąg wyjechał z Radziwiłłowa,
128 II,15| ta cudowna blaszka?...~- Właśnie że nie, i jestem bardzo
129 II,15| głosem panna Izabela.~- To właśnie stanowi moją siłę -- odparł
130 II,15| wtrąciła panna Izabela.~- Właśnie!... Gdybym tak nie robił,
131 II,16| tych młodych ludzi, których właśnie wypędziła moja żona...~-
132 II,17| interes, ile propozycję... Właśnie kiedy dowiedziałem się,
133 II,17| mi z nią dobrze, zatem...~Właśnie kończył podróż do Chin,
134 II,17| naśladować, ale nie potrafię! A właśnie teraz zaczyna się budzić
135 II,17| potężni.~- Mnie się zdaje, że właśnie teraz są słabsi - wtrącił
136 II,17| mnóstwo roboty. Dlatego właśnie przyjechał do Warszawy,
137 II,17| zrobić tyle dobrego... I właśnie z racji, że jest cymbałem...~
138 II,17| wnosić z półsłówek, dotyczy właśnie pracowni. Zresztą Dalski
139 II,17| przedrzeźniała go. - Właśnie mówię o tych feblikach...~-
140 II,17| Czego się krzywisz?... Właśnie umizgaj się tylko do wielkich
141 II,17| pan nawet być pomocny. Bo właśnie radzę w tej chwili Stachowi,
142 II,17| panu, tylko mnie.~- Ja też właśnie, gdym słuchał jego wywodów,
143 II,17| wyjeżdżasz do Zasławka?~- Jutro, właśnie przyszedłem pożegnać pana.~-
144 II,17| tak wszyscy robią.~- Ja właśnie nie chcę robić jak wszyscy! -
145 II,17| zhańbienia natury ludzkiej właśnie z mojej piersi chciała zrobić
146 II,19| Rzecki sposępniał.~- Więc właśnie dziś - prawił radca - kiedy
147 II,19| raczej wytresowane w tym właśnie kierunku... Toż to ich jedyna
148 II,19| człowiek szerokiej duszy.~- Oto właśnie!... - odezwał się Rzecki
149 II,19| ani geszefciarze, lecz właśnie tacy wariaci... Gdyby rozum
150 II,19| na stole nóż i widelec (właśnie jadł befsztyk z borówkami)
151 II,19| jeżeliby żył?...~- Teraz właśnie podróżuje z lekkim sercem.
152 II,19| słyszałeś pan czego?~- A właśnie... - odpowiedział. Lecz
|