Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library
Alphabetical    [«  »]
kobietke 1
kobietki 4
kobietom 7
kobiety 128
kobylka 1
kocha 55
kochac 30
Frequency    [«  »]
130 szepnal
129 mógl
128 je
128 kobiety
127 odpowiedzial
126 nam
126 tyle
Boleslaw Prus
Lalka

IntraText - Concordances

kobiety

    Tom,  Rozdzial
1 I,3 | szafirowe lub pąsowe. Nabywcy, kobiety i mężczyźni, byli dobrze 2 I,5 | że troszczyła się tylko o kobiety. Więc szybko dodała:~- A 3 I,5 | najsławniejszego tenora, któremu kobiety rzucały kwiaty pod nogi, 4 I,5 | niej wszystko bladło; inne kobiety były jej tłem, a mężczyźni 5 I,5 | zapewnić, że położenie pięknej kobiety, mającej starego męża, nie 6 I,6 | dlaczego zwłóczą?...~"Te kobiety, które zdają się tak gorąco 7 I,7 | honoru daję, że nie znam kobiety, która by na mnie tak piekielne 8 I,8 | para, złożona z trędowatej kobiety i suchotniczego mężczyzny, 9 I,8 | subiekta. Chłopak piękny, kobiety go pasjami lubią...~- Piękny? - 10 I,9 | rubli nie byłoby dla tej kobiety szczęściem? Ale ona ich 11 I,10| nade wszystko tamtejsze kobiety, które mają mieć więcej 12 I,10| byłem młody, uważałem, że kobiety miały mniej przesądów aniżeli 13 I,10| przecie szkoda byłoby takiej kobiety dla takiego Mraczewskiego.~ 14 I,11| zaczynają mężczyźnie obojętnieć kobiety?...~Drugi cios. Był moment, 15 I,11| zobaczymy, kto mocniejszy.~- Kobiety, panie Ochocki.~- Jak dla 16 I,11| mówić jakby do siebie.~- Kobiety, ważna rzecz. Kochałem się 17 I,11| tonu!... Co mnie żeniaczka, kobiety, a nawet mikroskopy, stosy 18 I,12| moich oczach. Pamiętaj Pan: kobiety tak lubią być ściskane, 19 I,12| klaczy. Pamiętaj Pan, że kobiety niewolnicami tylko tych, 20 I,12| piętrze wychyliła się głowa kobiety wołającej:~- Marysiu!... 21 I,12| zależeć od kaprysu jednej kobiety?... Czy nie znajdę stu innych?... 22 I,13| znajdzie.~Opanował go pesymizm. Kobiety wydawały mu się brzydkimi, 23 I,13| Znajomi kłaniali mu się, kobiety uśmiechały się do niego, 24 I,13| się tłum, galerie, powozy; kobiety w barwnych strojach były 25 I,13| bliżej poznać Pana. Wola kobiety jest świętą: ja więc proszę 26 I,14| się takich ustępstw dla kobiety, której się nie czci.~Szkoda 27 I,15| zbliżyć się do wybranej kobiety - ja też zbliżyłem się. 28 I,15| kobietą?"~"Trafiają się kobiety z defektem moralnym, niezdolne 29 I,15| nie spostrzegłem ani śladu kobiety: przychodzę przecież w rozmaitych 30 I,17| rozkoszna żona może być z takiej kobiety! Naturalnie, że powinienem 31 I,17| który korzystając z afektu kobiety postanowił zarobić na klaczy... 32 I,18| nie mieć męża... Biedne te kobiety!... My byśmy, panie Ignacy, 33 I,18| jak on nie wariowałby dla kobiety, choćby nawet była nią sama - 34 I,18| młode, piękne i eleganckie kobiety, które przypędziła tu żądza 35 I,19| ciebie, duszko) żadnej innej kobiety. Chyba poczciwą swoją babkę 36 II,1 | masz praw do żadnej zgoła kobiety... Podła wasza cywilizacja!... 37 II,1 | rzeczach, staje się łupem kobiety, którą tylko w tym kierunku 38 II,1 | cywilizacją naprawdę rządzą kobiety!... ~- Czy w tym jest co 39 II,1 | pedagogiki stworzonej przez kobiety. A nasze znowu kobiety 40 II,1 | przez kobiety. A nasze znowu kobiety owocem klerykalno - feudalno - 41 II,2 | jakieś trzaskanie i głos kobiety wołającej: ~- A gałgany!... 42 II,2 | w oknach i na balkonach kobiety... Jakie kobiety, panie 43 II,2 | balkonach kobiety... Jakie kobiety, panie Rzecki!...Każda ma 44 II,2 | usłyszeliśmy głos już starszej kobiety. ~- Z rządcą?... jakiś pan?.. - 45 II,2 | los młodej i niebrzydkiej kobiety! - zawołała starsza dama. - 46 II,3 | mówię, cud, nie miasto... Kobiety tylko trochę zanadto wypychają 47 II,3 | pięciopiętrowych domów; kobiety szczupłe, małe, śniade, 48 II,3 | książek, na niego patrzą kobiety, z niego w drwiący sposób 49 II,3 | groomem na koźle, wiozący dwie kobiety. Jedna całkiem mu nie znana, 50 II,3 | hoduje takie piękne i takie kobiety..."~W sali było mu ciasno, 51 II,4 | odparł żywo Geist. - Kobiety nigdy nie gubią ludzi od 52 II,4 | widzowie starzy i młodzi, kobiety i mężczyźni, ubrani elegancko 53 II,4 | kiedy oszalałem dla tej kobiety?..."~Nagle błysnął mu projekt, 54 II,4 | w karty pograć, i ładne kobiety znaleźć; i dowiedzieć się 55 II,4 | medium. ~- I wtedy do owej kobiety przywiązałbym się tak jak 56 II,4 | przypuśćmy, do zdobycia kobiety. Co wybrać?... Bo jużci 57 II,4 | duszę ludzką anioł w postaci kobiety. A dzisiaj... kto jest szatanem, 58 II,5 | mnie obchodzą młode i ładne kobiety! - mruknął Wokulski. W następnej 59 II,5 | wyższych pobudek w sercu kobiety, to przecie powinien rozumieć, 60 II,5 | oszukiwała. W ogóle biorąc, kobiety szlachetniejsze od mężczyzn ; 61 II,5 | przecież go nie oszukuje... Kobiety w ogóle szlachetniejsze 62 II,6 | dosyć czasu na ubóstwianie kobiety.~Jest tu wreszcie między 63 II,6 | potworna kombinacja. Tylko kobiety publiczne mają kochanków, 64 II,6 | wasz świat... I miłe te kobiety, przy których, kiedy im 65 II,7 | Jak to, więc na świecie kobiety, dla których można wyrzec 66 II,7 | niego jest inną niż inne kobiety i że gdyby zażądała, złożyłby 67 II,7 | wierniejszy, a wszakże dla kobiety przywiązanie męża jest wszystkim, 68 II,7 | społeczeństwie odgrywają kobiety. Im natura dała tkliwsze 69 II,7 | Izabelą. ~"Jakie to inne kobiety!... I czy nie miałem racji 70 II,7 | my nie zanadto ubóstwiamy kobiety, czy w ogóle nie traktujemy 71 II,8 | się mężczyźni. Dla żadnej kobiety, począwszy od Wąsowskiej, 72 II,8 | i nie poświęcę życia dla kobiety przewrotnej. Wolno jej romansować, 73 II,8 | ale czasami myślę, że kobiety to nas niekiedy zwodzą... ~- 74 II,8 | dziś, tylko zamiast pięknej kobiety panem moim byłby stary Niemiec. 75 II,8 | dziewiętnasty, w którym kobiety inne, niż pan je sobie 76 II,8 | Dalibóg, nie znam ani jednej kobiety, w której ciągłym towarzystwie 77 II,9 | przedstawiać, jakie to zacne kobiety, jak wypytywały się: czy 78 II,9 | o twoich odwiedzinach u kobiety tak źle prowadzącej się 79 II,9 | jednak przypomniał, że te kobiety ciągle szpiegowane przez 80 II,10| niemiłej powierzchowności kobiety, z którymi w przedpokoju 81 II,10| przystojny, Patkiewicz. Kobiety wściekają się za tobą.~- 82 II,11| żonaty człowiek to kaleka: kobiety na niego nie patrzą, chociaż... 83 II,12| ROZDZIAŁ DWUNASTY:~DAMY I KOBIETY~ ~W minionym karnawale i 84 II,12| takiej jak panna Izabela kobiety.~Bądź jak bądź, pod wpływem 85 II,12| rumieniąc się), nie brakło nawet kobiety upadłej, którą Wokulski 86 II,12| takiej gorączce... Ach, te kobiety z ich obrzydliwą kokieterią...~- 87 II,12| ulicę.~"Nie rozumiem tej kobiety! - pomyślał. - Kiedy ona 88 II,12| że tak jak pani wyglądały kobiety święte.~- Pan Wokulski ma 89 II,13| nie tylko Wokulskiego, ale kobiety... Kobiety, panie Szuman, 90 II,13| Wokulskiego, ale kobiety... Kobiety, panie Szuman, a przeciw 91 II,13| do powiedzenia.~- Wasze kobiety akurat tyle warte co 92 II,13| zdaniem najpiękniejszą rolą kobiety jest pielęgnować ranione 93 II,13| cudownego obrazu, ale najwięcej kobiety...~- Oho?...~- Tak, wielmożny 94 II,13| Dlaczego?~- Bo jeżeli kobiety kochają tylko tych, którzy 95 II,13| szyję. Przecież dlatego kobiety wszędzie niewolnicami, 96 II,13| przez binokle.~- Piękne kobiety! - westchnął pan Malborg. ,~- 97 II,13| Pod słowem honoru (choć kobiety podobno nie mają honoru) 98 II,13| umizgać, bo dla zakochanej kobiety mężczyzna jest ołtarzem... 99 II,14| mam honor znać przeciętne kobiety, więc... moje świadectwo 100 II,15| Odurzające przywiązanie do jednej kobiety nie wykluczało jednak myśli 101 II,15| Jaka szkoda tej zacnej kobiety!... Dlaczego ja nie byłem 102 II,15| przykute do tej jednej kobiety. Gdyby ona umarła, nie potrzebowałby 103 II,15| nie zdobyłby się na to... Kobiety lubią demonów...~Panna Izabela 104 II,15| Pańska śmiałość demaskuje kobiety. A że kobiety nie lubią 105 II,15| demaskuje kobiety. A że kobiety nie lubią być demaskowane, 106 II,15| Trzeba było poznawać kobiety nie przez okulary Mickiewiczów, 107 II,17| niego i dostrzegł - sylwetkę kobiety w objęciach mężczyzny... 108 II,17| mocniej zacierała się sylwetka kobiety spoczywającej w objęciach 109 II,17| uganiając się za ideałem kobiety - jak on, i zamiast królewny 110 II,17| czy czwarty raz... Serce kobiety nie kamień...~- O!... Mraczewski?... 111 II,17| chimera idealnej miłości, kobiety z anielską duszą... Takich 112 II,17| jadać polędwicę albo ładne kobiety i popijać to dobrym winem... 113 II,17| krzywiąc się Ochocki. - To może kobiety doświadczają czegoś podobnego 114 II,17| uczłowieczenia się jest miłość dla kobiety, której szlachetność, niewinność 115 II,17| piętno... Jeżeli jednak kobiety mają nas naśladować pod 116 II,17| Wąsowska.- Uznajesz pan, że kobiety równe mężczyznom czy 117 II,17| nie śmiał patrzeć na inne kobiety. Niech więc pani przyzna, 118 II,17| że prędzej lub później kobiety muszą być równouprawnione.~- 119 II,17| tego.~- Wobec tak pięknej kobiety i przy takiej dyskusji byłoby 120 II,17| Nie znalazł pan czasem kobiety swego gatunku?..~- Może.~- 121 II,17| ogromne wrażenie robią na mnie kobiety... Jestem przestraszony...~ 122 II,17| człowieka, jak miłość zacnej kobiety...~- On nie radził panu, 123 II,17| mnie trzeba jakiejś dziwnej kobiety, która by razem ze mną pracowała 124 II,17| jednak za pośrednictwem kobiety...~- A nade wszystko mojej 125 II,17| i nieznanej; a ponieważ kobiety widywałem tylko przez okulary 126 II,17| dziada, który lekceważy kobiety...~- To nie lekceważenie, 127 II,19| naturalnie, milczał, ale kobiety perswadowały pannie, że 128 II,19| drażnienia nerwów potrzebne kobiety piękne, eleganckie, dowcipne,


Best viewed with any browser at 800x600 or 768x1024 on Tablet PC
IntraText® (V89) - Some rights reserved by EuloTech SRL - 1996-2007. Content in this page is licensed under a Creative Commons License