Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library
Alphabetical    [«  »]
chwila 34
chwilach 8
chwilami 12
chwile 122
chwileczke 2
chwili 337
chwilke 5
Frequency    [«  »]
123 anizeli
123 caly
123 sklep
122 chwile
122 czym
122 musi
122 pieniadze
Boleslaw Prus
Lalka

IntraText - Concordances

chwile

    Tom,  Rozdzial
1 I,2 | zawsze o szóstej; przez chwilę słuchał, czy idzie leżący 2 I,2 | drzwi. Interesant stał przez chwilę na ulicy, bezmyślnie patrząc 3 I,2 | tańczyły martwe pary, co chwilę potykając się i zatrzymując, 4 I,3 | potok uliczny, z którego co chwilę ktoś wpadał do nas za sprawunkiem.~- 5 I,4 | Zjadała mi ona każdą chwilę wolną od pracy, każdą godzinę 6 I,4 | kępy lasów sosnowych. Przez chwilę zdawało mi się, że jestem 7 I,4 | interesów, a nawet gdym na chwilę złożył pióro, czułem ból, 8 I,5 | porusza się i zmienia co chwilę.~I jeszcze wiedziała panna 9 I,5 | myśl osładza najcięższe chwile ? Na koniec, mogę cię zapewnić, 10 I,6 | amour. Czyta bez uwagi, co chwilę podnosi oczy, spogląda w 11 I,6 | chmury rozdarły się choć na chwilę. Ale chmury zgęszczają się, 12 I,6 | do niej, Florciu. Ja na chwilę wyjdę do miasta, bo muszę 13 I,7 | dotknęła tygrysiego ucha.~W chwilę później wstydziła się swego 14 I,7 | zachwiały się pod nią. Przez chwilę chciała wrócić do powozu 15 I,7 | odwróciła się na krześle. Przez chwilę sklep zaległa cisza, którą 16 I,7 | bardzo rozkoszną, ale w chwilę później człowiek jest tak 17 I,8 | bez pretensji i żalu..."~W chwilę później spostrzegał, że 18 I,8 | Baron przygryzł wargi. Chwilę milczał, jakby odurzony 19 I,9 | można było myśleć, że na chwilę opuściły je dusze i uciekły 20 I,9 | rzekła prędko - siądź tu na chwilę, bo delegowany nas opuścił. 21 I,9 | wzruszając ramionami.~W chwilę po jej odejściu ukazał się 22 I,9 | stolik... Ja opuszczę was na chwilę...~Odeszła.~- Siądźmy, panie 23 I,10| wzgórza. Stanęliśmy i przez chwilę zaległa taka cisza, że słychać 24 I,10| głosem.~Uczułem, że mi na chwilę serce bić przestało, nie 25 I,10| niekiedy rozdzierał. Wówczas na chwilę można było widzieć długi 26 I,10| Gdzież pójdę?... - odparł, na chwilę wytrzeźwiony.~A potem dodał:~- 27 I,10| zaczęło mi się tak trząść, żem chwilę musiał odpocząć.~Spojrzałem 28 I,10| kiedy opowiedziałem ostatnie chwile i straszną śmierć Katza, 29 I,10| przypominała mi najmilsze chwile w Zamościu, i starym sprzętom.~" 30 I,11| biurko, poszukał w nim i za chwilę wydobył paczkę weksli.~- 31 I,11| kazał zaprzęgać i jechać. Co chwilę zdawało mu się, że spotyka 32 I,11| ulicę. Ale trwało to tylko chwilę.~Książę przypatrywał mu 33 I,11| Ochocki. - Wpadnę jeszcze na chwilę pożegnać się z księżną i 34 I,11| niespodziewane, że przez chwilę nie tylko nie umiał odpowiedzieć; 35 I,12| sturublówek i schował papiery. W chwilę później młody człowiek, 36 I,12| dyrektora ukazał się tylko na chwilę. Spojrzał, zniknął i z korytarza 37 I,13| zaprzężono woły. Wokulski na chwilę tylko wpadł do sklepu, przy 38 I,13| pochłonięty wyścigiem, że na chwilę zapomniał o pannie Izabeli. 39 I,13| głowę wyraz: śmierć, i na chwilę uśmiechnął się. Wiedział, 40 I,14| umiał nawet po angielsku, co chwilę odzywał się w nim dorobkiewicz, 41 I,14| zainteresowane w wyścigach.~Przez chwilę panna Izabela lękała się: 42 I,15| Trzy wieki sławy oddam za chwilę szczęścia i dziwię się tylko 43 I,15| wstrząsnął Wokulskim; przez chwilę uwierzył nawet w przeczucia 44 I,16| południe była u ciotki. Co chwilę wstawała do okna, każdy 45 I,16| Mikołaj otworzył drzwi i za chwilę ukazał się Wokulski. ~- 46 I,16| że kupiłem jego konia... ~Chwilę patrzyła na niego z łagodnym 47 I,16| rękę i zostawiwszy na chwilę w rozpalonej dłoni Wokulskiego 48 I,17| swego gabinetu. ~Dziewczyna chwilę jeszcze postała na środku 49 I,18| nabiegają do oczu, że się lada chwilę rozpłacze, porwał ze stołu 50 I,18| Rzecki stropił się na chwilę. ~- Nie... Tak chciałem 51 I,18| a po trzeciej wpadłem na chwilę do matki i na chwilę do 52 I,18| na chwilę do matki i na chwilę do pani Stawskiej:.. Pyszna 53 I,18| potem drugą nogę, potem na chwilę siada naprzeciw okna, za 54 I,18| herbaty Nowickiego wstępuje na chwilę, ażeby powiedzieć właścicielowi: " 55 I,18| bije się w piersi i co chwilę podnosi chustkę do oczu. ~" 56 I,18| Dżentelmen z faworytami na chwilę tropi się. ~- Tylko mi pan 57 I,18| fioletowy, a pani Krzeszowska co chwilę podnosi do nosa kryształowy 58 I,19| szyja, upał i irytacja... Chwilę odpocznę... Zatrwożony Wokulski 59 I,19| Wokulskiego. Ale tylko na chwilę. Powoli pan Tomasz zupełnie 60 I,19| kanapy. - Wstąpię do niego na chwilę i pogadam o waszych wakacjach. 61 I,19| może wpaść do nich lada chwilę. ~"Pamiętajże; droga Belciu - 62 I,19| pierwszy raz w życiu. ~Przez chwilę oboje milczeli, wreszcie 63 I,19| Ukłonił się i wyszedł. ~Przez chwilę panna Izabela stała zdumiona; 64 II,1 | się od walizki i pomyślał chwilę; potem dodał szczególnym 65 II,1 | oczyma - że gdybyś choć przez chwilę miał taką wiarę jak pierwsi 66 II,1 | do czytania gazet i każdą chwilę wolną przepędzał ze mną 67 II,1 | podobne wyrazy budziły go na chwilę. Rzucał się wtedy na fotel 68 II,2 | tedy: "Stróż!..."" Przez chwilę nie widać nikogo, nareszcie 69 II,2 | Jestem Rzecki... ~Jejmość chwilę przypatrywała mi się z niedowierzaniem, 70 II,2 | że to najpiękniejsze chwile w życiu. Jesteś młody, wesół, 71 II,2 | pijesz i śpiewasz, i co chwilę spoglądasz na jakąś ciemną 72 II,2 | zamknął za nami drzwi, lecz za chwilę wybiegł na schody i zawołał: ~- 73 II,3 | Wokulski przypatruje się przez chwilę jakiemuś olbrzymowi z czerwoną 74 II,3 | gromady pieszych pędzą co chwilę w jedną i drugą stronę, 75 II,3 | Dorożkarz przypatruje mu się chwilę, wreszcie mówi: ~- Tym lepiej 76 II,3 | było rzekę, nad którą co chwilę rozsnuwał się dym szybko 77 II,3 | kapturem na plecach. Wojskowy chwilę przypatrzył się Wokulskiemu 78 II,4 | rzucił się na krześle; przez chwilę obaj milczeli. ~- Dlaczegóż 79 II,4 | nieraz, patrząc w niebo. A w chwilę później śmiał się i myślał: ~" 80 II,4 | Rozerwał kopertę, lecz przez chwilę wahał się z odczytaniem. 81 II,4 | otworzył okno i postawszy w nim chwilę przeczytał drugi raz list 82 II,5 | tak zmieszał się, że przez chwilę siedział bez ruchu i głosu. 83 II,6 | podziwem, rumieniąc się co chwilę. ~- Czy nie moglibyśmy prosić 84 II,6 | nim półgłosem, ale ani na chwilę nie straciła wyrazu smutku 85 II,6 | Ciepły wiatr wrześniowy co chwilę wpadał do pokoju siejąc 86 II,6 | tuman kurzu. Pani Wąsowska chwilę popatrzyła, potem nagle 87 II,7 | jakby niepokój, ale tylko na chwilę. ~" Naiwna jest ta Felcia" - 88 II,7 | Wokulski. Po wyjściu służącego chwilę postał w oknie patrząc na 89 II,7 | zastąpić... Biegnę i wracam za chwilę... Pocałował narzeczoną 90 II,7 | nikomu przebaczyć. Przez chwilę myślałam, że nasz dom kupił 91 II,8 | do której odwracał się co chwilę. ~"Wesoły ptaszek z tego 92 II,8 | w duszy, wyobrażał sobie chwilę, w której już zupełnie straci 93 II,8 | oczy zaszły łzami. Przez chwilę mięła kartkę w palcach, 94 II,9 | otrzyma porękawiczne, więc chwilę pokręcił się po sklepie 95 II,9 | zaczerwienił się z gniewu, a przez chwilę myślałem, że wyrzuci gościa 96 II,11| dziś otrzymane zabawki, co chwilę wykrzykując z radości; pani 97 II,12| niego ubogich, książę na chwilę stracił serce do Wokulskiego. 98 II,12| Wątpiłaś? - rzekła.~- Ani przez chwilę. Więc Starski, Szastalski...~- 99 II,12| jej na myśl, ale tylko na chwilę, że Wokulski musi być bardzo 100 II,13| salon i kupił ekwipaż...~Chwilę milczeli nie spoglądając 101 II,13| fizjognomię; nawet przez krótką chwilę był podobny do Wokulskiego. 102 II,13| Przybiegłem tylko na chwilę, bo mam załatwić pilny interes - 103 II,14| pomyślał Wokulski.~Przez chwilę jeszcze toczyła się w nim 104 II,15| nią jak ptak, który tylko chwilę odpoczywa na gałęzi. Zresztą 105 II,15| Izabela przygryzała usta, co chwilę wyglądając oknem. Nareszcie 106 II,15| kuzynka, który ani przez jedną chwilę w życiu nie był poważnym, 107 II,15| zapasowych wagonów. Przez chwilę nie wiedział: dokąd iść? - 108 II,15| parą i gorącym popiołem. Na chwilę stracił przytomność, a gdy 109 II,16| jest, więc znaczy, że lada chwilę może wybuchnąć wojna, w 110 II,16| wyskoczyłem...~Nie mogę ani na chwilę rozstać się z Warszawą i 111 II,17| nocy, kiedy obudził się na chwilę, zdawało mu się, że widzi 112 II,17| Niezmienna i czysta..."~Przez chwilę, kiedy patrzył na fałdy 113 II,17| niewinny kamień."~Przez chwilę zdawało mu się, że znalazł 114 II,17| ośmiu."~Potem przychodziły chwile, że nie wiadomo dlaczego 115 II,17| jak niewolnicę, której za chwilę słabości można założyć powróz 116 II,17| Na progu zatrzymała się chwilę i z lekka odwracając głowę 117 II,17| jej głowę rozsunęły się na chwilę. Zobaczył surową twarz, 118 II,17| choćbym trafił na dobrą chwilę, co bym dał jej w zamian?.. 119 II,17| Wokulski parę razy odczytał, W chwilę później oddano mu list od 120 II,17| obok tego miałeś pan i inne chwile.~- O tak, parę życzliwych 121 II,19| spytał Rzecki, któremu na chwilę zrobiło się ciemno w oczach.~- 122 II,19| płuca wąskim nożykiem. Na chwilę zaćmiło mu się w oczach


Best viewed with any browser at 800x600 or 768x1024 on Tablet PC
IntraText® (V89) - Some rights reserved by EuloTech SRL - 1996-2007. Content in this page is licensed under a Creative Commons License