Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library
Alphabetical    [«  »]
pompuje 1
pomszcze 1
pomysl 14
pomyslal 109
pomyslala 11
pomyslalam 1
pomyslalem 27
Frequency    [«  »]
111 majatek
109 cala
109 dlaczego
109 pomyslal
108 masz
108 wtedy
107 jakas
Boleslaw Prus
Lalka

IntraText - Concordances

pomyslal

    Tom,  Rozdzial
1 I,4 | uważnie spojrzał na niego i pomyślał, że wino musi być dobre, 2 I,8 | wiadomo z jakiej racji, pomyślał:~" Cóż z tego, że trochę 3 I,8 | połączyło się kilka dawnych" - pomyślał.~" Tak, ale co dalej?..."~ 4 I,9 | Trzeba tam pójść i coś dać - pomyślał i wyjął z kasy pięć złotych 5 I,9 | świata.~"Rozumiem teraz - pomyślał Wokulski - dlaczego odwiedzanie 6 I,9 | rulon imperiałów.~"Boże - pomyślał - jak ja głupio muszę wyglądać 7 I,9 | Dobroczynności...~"Aha!.." - pomyślał Wokulski żegnając hrabinę. 8 I,9 | w celu wyjścia za mąż - pomyślał Wokulski. - No i ja także - 9 I,9 | Kiedyż to będzie!..." - pomyślał.~"Pośle Syn Człowieczy anioły 10 I,9 | Chrystus dotrzyma obietnicy" - pomyślał Wokulski i wyszedł za nią.~ 11 I,9 | ażeby robić coś podobnego - pomyślał Wokulski idąc w stronę sklepu. - 12 I,9 | formami obwarowali się, co? - pomyślał. - A... gdybym to mógł wszystko 13 I,9 | się panna Izabela?..." - pomyślał Wokulski i pociemniało mu 14 I,9 | Józef.~"Rozstawili pikiety - pomyślał Wokulski - ażeby nie skompromitować 15 I,9 | marzyć o niej nie mogę!..." - pomyślał z rozpaczą.~Jednocześnie 16 I,9 | com ja tu wchodził?..." - pomyślał.~Spojrzał na framugę okna 17 I,9 | Jaki oni mają rozum!" - pomyślał Wokulski.~I zdawało mu się, 18 I,9 | zdumienie.~"Dzięki Bogu - pomyślał - że jestem legalnym dzieckiem 19 I,9 | sukni.~"Tu jej nie ma" - pomyślał.~- No, tylko patrzcie, jak 20 I,11| Jestem piramidalnie głupi" - pomyślał.~Ale nic mu to nie pomogło.~ 21 I,11| południu.~"Więc to jutro - pomyślał - za godzin... dwadzieścia 22 I,11| Czego on chce ode mnie?" - pomyślał Wokulski, a głośno rzekł:- 23 I,11| i śpiewie słowika?... - pomyślał Wokulski i poczuł straszny 24 I,11| Czego on chce?..." - pomyślał Wokulski podziwiając w duszy 25 I,11| szczęśliwi zakochani! - pomyślał. - Szepczą i uciekają jak 26 I,12| do cyrkułu.~"Zła wróżba - pomyślał Wokulski i nagle uderzył 27 I,12| się.~"Skąd ja znam?" - pomyślał Wokulski wychodząc z bramy 28 I,13| daleka i omijała.~"Rozumiem - pomyślał Wokulski. - Oziębiła ich 29 I,13| Naturalnie, zapewneś pomyślał o interesach... na wypadek...~- 30 I,13| że zdumiony hrabia-Anglik pomyślał:~"Tu chyba nie chodzi ani 31 I,14| chcąc wedrzeć się do salonów pomyślał o ożenieniu się z nią, zubożałą 32 I,14| zachwycony, szczególnie gdy pomyślał, że wszystkie te owacje 33 I,15| uwierzył nawet w przeczucia i pomyślał z radosnym zdumieniem: ~" 34 I,15| jego odejściu nawet nie pomyślał o młodych i niewymagających 35 I,16| pochylił głowę na znak zgody i pomyślał, że jednak pan Tomasz za 36 I,16| komu innemu. ~"Filut!... - pomyślał pan Tomasz. - Sam ma ze 37 I,16| Znam ja to <<merci>>! - pomyślał - płaci się za nie kulami..."~- 38 I,16| Jacyście wy głupi!" - pomyślał Wokulski czując, że budzi 39 I,16| serdeczny wyraz, że Wokulski pomyślał : ~"Nędznikiem będę, jeżeli 40 I,17| światło. ~Coś jeszcze robią" - pomyślał Wokulski. ~Skręcił w bramę 41 I,17| ten biały cylinder?.. " - pomyślał pan Tomasz z goryczą. Potem 42 I,18| milknąć. ~"Do diabła! - pomyślał - czyżby Wokulski dyrygował 43 I,18| jarmułkę..." ~"On coś wie!" - pomyślał Rzecki i rzekł głośno: ~- 44 I,19| tylko Wokulski. A nareszcie pomyślał, że dobrze jest mieć własny 45 I,19| nagroda... Moje życie!..." - pomyślał Wokulski idąc do Mikołajem. ~ 46 II,1 | Cofnął się od walizki i pomyślał chwilę; potem dodał szczególnym 47 II,3 | może mnie już szuka?..." - pomyślał. ~Zamknął oczy jeszcze mocniej 48 II,3 | Trzy i pół godziny - pomyślał. - Coś trzeba z nimi zrobić..." ~ 49 II,3 | wpadłem w jaką awanturę?" - pomyślał Wokulski. ~Ledwie Wokulski 50 II,3 | tu jest balon Giffarda? - pomyślał. - Szkoda, że nie mam dziś 51 II,3 | budowli paryskich i ze wstydem pomyślał, że chyba nigdy nie zorientuje 52 II,3 | ten koniak uspakaja..." - pomyślał. ~Odtąd, ile razy przypomniała 53 II,4 | on może mieć lat?..." - pomyślał Wokulski. ~Gość tymczasem 54 II,4 | jednakże tęgiego bzika" - pomyślał Wokulski. Później dodał 55 II,4 | spotniał. ~"Już rozumiem - pomyślał - tajemnicę Geista. On mnie 56 II,4 | a może... tak być!... - pomyślał. - Ale jeżeli tak jest... 57 II,4 | chyba do pracowni Geista" - pomyślał czując, że już wpadło mu 58 II,4 | stanowczo nie otumanił mnie" - pomyślał Wokulski. Głośno zaś dodał: ~- 59 II,4 | się nie pokazywać...' - pomyślał. ~Ale sam zawstydził się 60 II,4 | których wyzierała nędza, i pomyślał, że przecie ten człowiek 61 II,5 | plotki krążyć o mnie..." - pomyślał patrząc na stertę papierów. ~ 62 II,5 | Hopfera, gdybym tam nie był? - pomyślał z goryczą. - A słyszałbym 63 II,5 | fiksatuarem. No i kto by, panie, pomyślał: ledwie spostrzegła to, 64 II,6 | nimi, to dobra wróżba" - pomyślał. ~Oba ekwipaże szybko zbliżały 65 II,6 | Szczególna narzeczona!" - pomyślał. ~- Pan Wokulski!,.. - zawołał 66 II,6 | Dziwny pies łańcuchowy!" - pomyślał Wokulski.~W tej chwili z 67 II,6 | mruczenia~"Dziwna kobieta" - pomyślał Wokulski patrząc na staruszkę, 68 II,6 | żal ścisnął mu serce, gdy pomyślał: ~"Czy i panna Izabela jeździ 69 II,7 | będę twoim sędzią..." - pomyślał. Zapukano do drzwi, wszedł 70 II,7 | nie będzie oszukiwać" - pomyślał Wokulski. Szli jakiś czas 71 II,7 | to ja jestem psem!..." - pomyślał Wokulski. Wszyscy już byli 72 II,7 | sieć intryg i oszustw!" - pomyślał, ciągle jeszcze rozdrażniony 73 II,7 | triumfem na Wokulskiego, który pomyślał, że jego utytułowany przyjaciel 74 II,8 | Błogosławione te balony! - pomyślał Wokulski. - Taki współzawodnik 75 II,8 | znaczy jej rozmowa?..." - pomyślał. Na szczęście, spotkał pannę 76 II,8 | Już zrobiłem wybór!..." - pomyślał Wokulski. ~- Ale do zamku 77 II,8 | dymać miechem." Ledwie tak pomyślał, naraz - usuwa się kamień, 78 II,8 | oczyma. ~"Głupstwo!... - pomyślał - piłem za wiele...'~Pani 79 II,8 | kufer.~"Cóż to jest?... - pomyślał. - Dziś niedziela, więc 80 II,8 | Zasławka... "Żal?..." - pomyślał Wokulski, a ona prędko mówiła 81 II,10| Wokulski - odparłem - już pomyślał o panu: dostaniesz posadę 82 II,11| Powiedz, nigdyś o tym nie pomyślał?... Wszystko jest możliwe 83 II,12| niewielką. ~"Czyby o mnie?... - pomyślał. - Nie trzeba się zbytecznie 84 II,12| Oto skutki mego nietaktu - pomyślał Wokulski. - Spostrzegła, 85 II,12| rozumiem tej kobiety! - pomyślał. - Kiedy ona jest sobą, 86 II,13| chłodno.~"Głupiec jestem! - pomyślał wychodząc. - Zawsze muszę 87 II,13| Pozna go i ochłonie - pomyślał. - Tylko już ja nie będę 88 II,13| żenić z moją magdalenką?" - pomyślał Wokulski. Przeszedł się 89 II,13| logika prostych serc! - pomyślał Wokulski. - Pogarda dla 90 II,13| narkotyku.~"Straszna rzecz! - pomyślał Wokulski. - Cóż to za chore 91 II,13| zarumieniła się.~"Otom podły - pomyślał Wokulski. - I, ja taką kobietę 92 II,14| Czyżby Maruszewicz?..." - pomyślał Wokulski.~Istotnie, wszedł 93 II,14| złodzieja i oszczercę" - pomyślał Wokulski.~Przez chwilę jeszcze 94 II,15| Tracę przytomność?..." - pomyślał chwytając za pas przy oknie. 95 II,15| stacji.~"Jestem ocalony" - pomyślał Wokulski.~Jednocześnie obudził 96 II,15| widma znikły.~"Basta! - pomyślał - ja tu rozum stracę..."~ 97 II,15| gęstą wilgoć.~"Krew?" - pomyślał. Otarł usta i przy świetle 98 II,15| Gdzie moje szczęście!..." - pomyślał.~Uczuł ściskanie w piersiach, 99 II,17| Cierpię, więc jestem!..." - pomyślał śmiejąc się Wokulski.~Tak 100 II,17| nie straciłem rozumu!" - pomyślał z radością.~Zaczął wyobrażać 101 II,17| Miał rację Szuman - pomyślał - jestem naprawdę uleczony..."~ 102 II,17| Zdobywałem majątek dla niej!... - pomyślał. - Handel... ja i handel!... 103 II,17| się ze mną dzieje?..," - pomyślał.~- W każdym razie powinien 104 II,17| spoza firanki.~"Do licha ! - pomyślał. - Czy ja znowu nie wlazłem 105 II,17| stóp do głów.~"Ładne!..." - pomyślał.~Wnet jednak przypomniał 106 II,17| to nie przywidzenie?" - pomyślał.~Przypomniał sobie historię 107 II,17| rejentem.~Kładąc się spać pomyślał:~"Czy tylko ja nie zrobię 108 II,19| zaszkodzi aniżeli piwo" - pomyślał Rzecki, a po chwili dodał 109 II,19| Czyby od Węgiełka..." - pomyślał pan Ignacy i otworzył kopertę.~"


Best viewed with any browser at 800x600 or 768x1024 on Tablet PC
IntraText® (V89) - Some rights reserved by EuloTech SRL - 1996-2007. Content in this page is licensed under a Creative Commons License