Tom, Rozdzial
1 I,3 | Będzie sprawiedliwość, choćby i Napoleona nie stało. Ale
2 I,3 | raczej nieodkładanie co dzień choćby kilku groszy, było w oczach
3 I,3 | baje! Napoleon był chwat, choćby za to samo, że wygnał hyclów
4 I,4 | dręczył słowem; ruchem, a choćby spojrzeniem? Ileż to razy
5 I,5 | idiosynkrazji poświęcić bytu ojca, a choćby Flory i waszej służby. Wreszcie
6 I,6 | prowadzić dom przez pół roku... choćby przez kwartał. Za parę miesięcy...~-
7 I,6 | kto wysunie się naprzód, choćby przy możliwych wyborach
8 I,6 | poznaje się w innych rzeczach, choćby... w grze. Ja z nim dosyć
9 I,6 | ale ja mu się wymknę, choćby - w objęcia marszałka...
10 I,7 | nich dobre towarzystwo, choćby fizjognomią zamiast ojca
11 I,9 | znaczenia słów jej siostrzenicy, choćby nie znał żadnego języka.~-
12 I,9 | zasługę w życiu przyszłym, choćby... przebaczając urazy...~-
13 I,9 | nie mają być spełnione; choćby przez takich jak ja niedowiarków,
14 I,9 | Chcesz stamtąd wyjść?~- A - choćby do piekła. Już mi tak dokuczyli...
15 I,10| taką maskaradę przy ślubie, choćby miał podać skargę do policji.
16 I,10| kupuje u nas co tydzień choćby parę rękawiczek i za każdym
17 I,10| zaciął się i nie ustąpi, choćby go piekli w ogniu.~Czym
18 I,11| że panna ładna i dobra, choćby nie miała majątku, może
19 I,11| Niechby już sami kupcy...~- Choćby dlatego - odparł hrabia
20 I,11| na Wokulskiego spod oka - choćby powtórzył księciu naszą
21 I,11| Wokulski. - Może byśmy siedli, choćby o! tu...~Usiedli na stoku
22 I,12| wycofam się z tej kamienicy, choćby ze stratą 30 000 rubli...
23 I,12| dostanie ośmiuset rubli, choćby za swoją ukochaną klacz,
24 I,12| sześćdziesiąt tysięcy rubli.~- Choćby za dziewięćdziesiąt tysięcy.
25 I,12| może zapłacić za ten dom choćby sto pięćdziesiąt tysięcy
26 I,12| zakończył hrabia. - Szlachcic, choćby się odział w skórę przemysłowca,
27 I,13| wolałbym tego osła przeprosić, choćby w kancelarii rejenta, ubrawszy
28 I,13| służbach, w więzieniach, a choćby i w tym nieszczęsnym małżeństwie,
29 I,14| przebaczy nigdy!...) Ale choćby nawet, to jednak - za jej
30 I,15| sobie potem idzie za mąż, choćby za marszałka i barona..."~
31 I,16| z niego pięćdziesiąt, a choćby czterdzieści tysięcy rubli... ~-
32 I,16| odbierać?... Już za późno, choćby ze względu na list barona. ~
33 I,17| pokarmu i powietrza. Praca, choćby najpłodniejsza, ale cicha,
34 I,17| zirytowany pan Tomasz. - Choćby jednakże nawet tak było,
35 I,18| wariowałby dla kobiety, choćby nawet była nią sama - panna...
36 I,18| mnie obchodzą licytacje, choćby pałaców, nie tylko kamienic?.. " ~
37 I,18| sprawie tej licytacji, że choćby dzisiaj należy mi się spoczynek.
38 I,19| podróżowania z panną Łęcką, a choćby radzenia nad prezentami
39 I,19| dla ciebie. Bo pomyśli, że choćby się z tobą ożenił bez posagu,
40 I,19| lata. I musisz to zrobić, choćby ze względu na Starskiego.
41 I,19| dowód łaski Nieba nad Wami, choćby w zesłaniu Wam tego Wokulskiego?
42 II,2 | więc pragnę przeprowadzić choćby jedną zasadę: jeżeli społeczność
43 II,2 | trzymajcie się ostro!... Kupi go, choćby miała oddać cały swój majątek...
44 II,2 | niechże pan zagląda do nas choćby co wieczór!... - zawołała
45 II,3 | chciał służyć społeczeństwu, choćby ofiarą własnego życia, podsunięto
46 II,4 | podzielenia go z kimkolwiek, choćby tylko w części. biegł więc
47 II,4 | bijących przed nią czołem, choćby dla zasłonięcia tego zucha,
48 II,4 | piękność i zręczność, a nawet choćby szczere uczucie. Tam zaś
49 II,6 | ożenię się z pokojówką, choćby z guwernantką, a już jutro
50 II,6 | nowego~- I tak często?~- Choćby co miesiąc. Co pan chce -
51 II,6 | pani był ślepy i głupi. Ale choćby takim był wybrany, czy sama
52 II,7 | za głupstwo! - myślał. - Choćby nawet i ona, więc cóż z
53 II,7 | były wesołe? ~- Dlaczego? - Choćby dlatego, że pani nie było
54 II,7 | Czy można się temu oprzeć, choćby nawet zezwolenie z naszej
55 II,7 | pracą ludzi genialnych, a choćby tylko - pracujących!...~-
56 II,7 | wiekiem, a skończywszy... choćby na panu Starskim, który
57 II,7 | się: energią, rozumem, a choćby tylko szlachetnością. Przepraszam,
58 II,7 | Izabela miękkim głosem. ~- Choćby najdrażliwsze. ~- Prawda,
59 II,8 | pisania nawet na żelazie, a choćby na szkle i literami, jakimi
60 II,8 | Dlatego najśmielszy człowiek, choćby mu się i jak spodobała panna,
61 II,8 | Zaraz bym wlazł do nich, choćby przez najciaśniejszą dziurę,
62 II,8 | zanim pozna ludzi. Przedtem, choćby się jej trafiał najszlachetniejszy,
63 II,8 | W jaki sposób?... - Choćby usuwając kobietę od stosunków
64 II,8 | natury, według którego suka, choćby najlepszej rasy, nie pójdzie
65 II,8 | była i - już przeszła. Ale choćby nie przeszła, choćbym miała
66 II,9 | utopiliby nas w łyżce wody, choćby żadnej dżumy nie było. Naturalnie,
67 II,9 | nieludzkich. W ciągu dnia, gdy choćby jeden z nich był w domu,
68 II,9 | za galanteryjnego kupca, choćby on był dyplomatą i nowatorem...~
69 II,10| zrobił, że wyjechał; bo choćby go nawet uwięzili, okazałaby
70 II,10| Musimy się stąd wynieść choćby na koniec świata... Mam
71 II,10| kobietę wtrącą do więzienia, choćby na tydzień, choćby na jeden
72 II,10| więzienia, choćby na tydzień, choćby na jeden dzień - cóż wtedy?...
73 II,11| panowie, co się dzieje choćby z takimi kortami...~- No -
74 II,11| służył, dobrze aportował, a choćby i kąsał tych, którzy im
75 II,11| wzdychając odparła:~- Cóż z tego, choćby nieszczęśliwy Ludwik już
76 II,11| ten...~- Zresztą - mówię - choćby nie umarł, dostaniemy rozwód.~-
77 II,11| pani Stawskiej i siedzi tam choćby do północy. A jak się wtedy
78 II,11| sprośności zawsze gotów, choćby nawet trumną zalatywał.
79 II,11| studentowi nie wynajmie lokalu, choćby na wieki miał stać pustkami.~
80 II,12| Fertalskich Wywrotnicka.~- Choćby nawet i nie żoną! - odparła
81 II,12| przynajmniej ojca, Mikołaja, a choćby ten dom...~Ach, mogłaby
82 II,12| Ludwiczek już nie nie, a zresztą choćby żył, nie zasługuje na jej
83 II,12| potrafi kochać Wokulskiego, choćby chciała. Już serce jej wyschło;
84 II,15| ciebie musi ktoś odurzyć choćby cynizmem.~- Cynikiem być
85 II,15| mógł o niej nie myśleć... Choćby przez kilkanaście minut...~
86 II,15| nie szukałby nieszczęścia, choćby stracił wszystkie pieniądze.
87 II,16| kiedy z wody wyjmą rybę, choćby najmłodszą i najzdrowszą,
88 II,16| Nie ma co, trzeba wyjechać choćby na kilka tygodni. Zdawało
89 II,16| trzecim piętrze studentom, choćby miało stać pustką. Rzeczywiście,
90 II,16| zechce, może się ożenić choćby z panią Stawską.~Złote,
91 II,17| Kogo oni tam znajdą, a choćby znaleźli, komu zaufają,
92 II,17| musiałem dopiero zdobywać, choćby... piętnastym procentem
93 II,17| kupić materiały i zabrać choćby ze dwu pomocników.~- Fabrykę
94 II,17| społeczny za cierpienia choćby najokropniejsze jednostki
95 II,17| których nikt nie czyta, a choćby czytał, nie rozumie. Rozmawiałem
96 II,17| ich do popierania nauki, choćby dla praktycznych wynalazków.
97 II,17| się z tych naleciałości, a choćby tylko uznać, że prędzej
98 II,19| pożegnali chorego... Szpital, choćby na jedną osobę, nie jest
99 II,19| do jakiejś nowej utopii. Choćby do wynalazków tego mitycznego
100 II,19| przeszłość!... Jak ja to znam, choćby z małego doświadczenia...
101 II,19| otworzyć porządny sklep choćby pod bokiem Szlangbaumowi..."~
102 II,19| to...~"Pojadę na kurację choćby za granicę - myślał - pozbędę
|