Tom,  Rozdzial

  1  I,3 |       diabła warci. Już są między nimi i tacy, co o Napoleonie
  2  I,3 |        Domańskiego i wyrzuciła za nimi czapkę.~- Precz mi stąd,
  3  I,4 |        Musiała jednak dużo między nimi przerzucić... Jest podobno
  4  I,5 |        cofnęli się epuzerowie, za nimi damy mające brzydkie córki,
  5  I,5 |    przyjmowano, co zresztą między nimi nie wywołało zbyt wielkiego
  6  I,8 |         szereg rozpaczających nad nimi furmanów, a przy każdym
  7  I,8 |    stanęło zaraz kilku innych, za nimi jeszcze kilku, potem olbrzymi
  8  I,8 |        żądając rękawiczek.~Targ z nimi przeciągnął się z kwadrans.
  9  I,9 |     przechodniów obejrzało się za nimi.~"Trzeba być kompletnym
 10  I,9 |      potrawy i wina, a dyrygowała nimi panna Izabela, widocznie
 11  I,9 |         miniatura...~- Coże siç z nimi dzieje?... - nalegała coraz
 12  I,10|        były dwa pagórki, a między nimi gościniec. Spostrzegłem,
 13  I,10|         im pod rękę~Majora między nimi nie było.~Powoli zmieszani
 14  I,10|   biedaków, chociaż... mógłby się nimi zajmować w sposób trochę
 15  I,11|   rodzinie Łęckich i związanych z nimi osobach wyższego świata.
 16  I,11|        Cóż to są wielkie rody? Są nimi takie, których przodkowie
 17  I,11|  życzliwość, a nawet stykał się z nimi i interesował ich potrzebami.
 18  I,11|    spotykane w zwykłym czasie. Są nimi tędzy i opaleni mężczyźni
 19  I,11|        Spółka, która zajęłaby się nimi, mogłaby mieć piętnaście
 20  I,11|            wołali hrabiowie, a za nimi jeszcze głośniej szlachta
 21  I,11|           często porównywał się z nimi. Lecz gdziekolwiek był,
 22  I,12|        żoną, ani ten... kupczyk z nimi... Kwit kazał sobie pisać...
 23  I,12|           ale tak wielkich, jakby nimi była przytwierdzona brama
 24  I,12|        najgorsze nałogi, zarażają nimi klasy średnie, niby to zdrowe,
 25  I,13|          w parę minut popędził za nimi lokaj barona, Konstanty,
 26  I,14|        Liciński podjął się między nimi pośrednictwa. Nawet szeptano
 27  I,14|           więc toczyła się między nimi walka ostra, czasami nawet
 28  I,16|         Jakież było dziwne między nimi podobieństwo: on - Rossi,
 29  I,16|           tylko jest między mną i nimi różnica, że im płacić potrzeba,
 30  I,16|         częściej i współcześnie z nimi jechać do Paryża. ~- Zobaczy
 31  I,17|        pożegnali się i wyszli. Za nimi, wzdychając zabierał się
 32  I,17|        oblana rumieńcem, że przed nimi zawsze, jak teraz, będą
 33  I,17|       spokojem w naturze i między nimi, poczęła mówić: ~-Prawda,
 34  I,17|        Izabelą poszły naprzód, za nimi pan Tomasz z Wokulskim.
 35  I,18|        zajęci, zaczął rozmawiać z nimi, a pan Ignacy znowu został
 36  I,18|        słucha toczącej się między nimi rozmowy ~- Panie dobrodzieju -
 37  I,18|         siebie pan Ignacy idąc za nimi na górę. ~W tej chwili czuje,
 38  I,19|        lichwiarzom, że nie śmie z nimi walczyć nawet przy licytacji...
 39 II,1 |     wielkiej śmiertelności między nimi, krótkiego życia i charłactwa.
 40 II,1 |   opierają się o podłogę i tuż za nimi ukazuje się głowa Stacha
 41 II,1 |        kilkanaście osób, a między nimi pana Leona. Nigdy chyba
 42 II,1 |           wista. ~Stach jeszcze z nimi nie grał; chodził dopiero
 43 II,2 | zachowywali się jak książęta. Nad nimi już przeszedł wszystko wyrównywający
 44 II,2 |        dopiero oczy!... i jak ona nimi umie patrzeć!... Przysięgam,
 45 II,3 |          pomyślał. - Coś trzeba z nimi zrobić..." ~Ledwie otworzył
 46 II,3 |           podobna brama, a między nimi szeroka ulica ciągnąca się
 47 II,3 |           wesołe sztuczki, między nimi jedną operetkę. Poszedł
 48 II,3 |       narodu, Francuzów! Rządzili nimi Merowingowie i Karlowingowie,
 49 II,4 |           i będziesz mógł robić z nimi próby, jakie ci się podoba.
 50 II,4 |          w tej chwili pracuję nad nimi, spojrzyj... ~Otworzył drzwi
 51 II,4 |       bomb artyleryjskich, między nimi kilka pękniętych. Pod oknami
 52 II,4 |          jaka jest różnica między nimi a mną. ~Basta!."~Znowu usiadł
 53 II,5 |  odwracali od niego głowę. Między nimi zauważył dwu znajomych,
 54 II,6 |    wzgórza; droga wiła się między nimi, wbiegała na ich szczyty
 55 II,6 |         Izabela. "Jeżeli jedzie z nimi, to dobra wróżba" - pomyślał. ~
 56 II,6 |         drogi, dyszlowe poszły za nimi i brek silnie pochylił się
 57 II,6 |      odpowiadać aniżeli odbywać z nimi spacery. Kiedyśmy ostatni
 58 II,6 |   Skutkiem czego wybuchnął między nimi spór o to, że młode panny
 59 II,6 |          prezesowa z Ochockim, za nimi dziewczyna z koszykiem,
 60 II,6 |        kochanków, którzy prowadzą nimi handel. Co za głupie przypuszczenie!...
 61 II,7 |  spokojnego zastanowienia się nad nimi. ~Przyjechała tu na wyraźne
 62 II,7 |           dwie nieprzebyte między nimi przepaście. Drugi jej konkurent,
 63 II,7 |      Wąsowska z panną Izabelą, za nimi Wokulski, dalej baron z
 64 II,7 |     bardzo cienkie i nieosobliwie nimi włada. ~- Pan dawno zna
 65 II,8 |         gdzie roztoczył się przed nimi rozległy horyzont, obejmujący
 66 II,8 |      cisza.~Dojechali do lasu, za nimi dwie służące w bryczce.
 67 II,8 |        tylko ci mają prawo władać nimi, którzy posiadają więcej
 68 II,8 |  łabędziom, które cicho sunęły za nimi. Niejeden podróżny zatrzymywał
 69 II,8 |         po tych kamieniach, cośmy nimi szli, płynęła woda. Teraz
 70 II,9 |          i w grudniu było nawet z nimi źle. Austria miała dużo
 71 II,9 |         Zobaczysz pan, że razem z nimi sprowadzicie morową zarazę."
 72 II,10|      jadalnego, ale rozmawiając z nimi, płakała i wymyślała tak
 73 II,10|       Wirskich do wyjścia razem z nimi.~- Kiedy sekret, to sekret -
 74 II,11|    wykupują, że trudno poradzić z nimi. Już my ich nie przeszachrujemy,
 75 II,11|          że przecisnąć się między nimi nie można. A każdy wzdycha,
 76 II,11|           jej karty i ogrywać się nimi nie pozwolę!" Taką miał
 77 II,11|          babuni i z wnuczki i tak nimi piękną mamę ścisnę za serce,
 78 II,12|           Mieszkał blisko nich, z nimi jadał, z nimi sprowadzał
 79 II,12|      blisko nich, z nimi jadał, z nimi sprowadzał sobie angielskie
 80 II,12|         ja modlę się do jednego z nimi ołtarza?.:"~Chciał roześmiać
 81 II,12|      chyba nigdy nie poznam się z nimi. Ale on mi to wszystko tłomaczy,
 82 II,12|       których nawykła; a jeżeli z nimi żyje, musi słuchać ich błazeńskiej
 83 II,14|           procesy o długi. Między nimi nie ma ani jednego, który
 84 II,14|          prawie wszyscy zawarli z nimi bliższe stosunki.~W zamian
 85 II,15|  zbliżające się w jego~stronę; za nimi majaczyła ciemna masa, za
 86 II,16|           Tak, ale pan Klejn ma z nimi jakieś konszachty, namówił
 87 II,17|         im bardziej oswajał się z nimi, tym mniej pochłaniały jego
 88 II,17|          nie zdecydował się, co z nimi zrobić.~Z początku wcale
 89 II,17|            że coś trzeba zrobić z nimi, a czuł, - że on nic nie
 90 II,17|  bezczelnością...~- Więc zerwij z nimi, ochrzcij się...~- Ani myślę.
 91 II,17|       myślę. Naprzód, nie zerwę z nimi, choćbym się ochrzcił, a
 92 II,17|             jeżeli nie zerwałem z nimi, kiedy byli słabi, nie zerwę
 93 II,17|    kieszeni?... Rok tylko żyłeś z nimi, niby na równej stopie,
 94 II,17|  ramionami.~- Nie wszystko. Nas z nimi łączy rasa i wspólne położenie,
 95 II,17|        mnie do wejścia w spółkę z nimi?..~- To co innego. Ja i
 96 II,17|           stosownie do zawartej z nimi umowy, wycofuje kapitał
 97 II,17|   nadzieję, że porozumiecie się z nimi lepiej niż z nami rzekł
 98 II,17|        soków. Co się tu mścić nad nimi, po co ich tępić..."~Tego
 99 II,17|   rozpuściły skrzydła i uderzając nimi o wodę przyleciały do brzegu.
100 II,17|      oczyma roje kobiet, a między nimi najczęściej pani Wąsowska;
101 II,19|       wydobył wszystkie, zapełnił nimi cały kontuar i wszystkie