Tom, Rozdzial
1 I,2 | Bagatela!... Napisać list do Stasia... Bagatela..."~
2 I,6 | wszedł lokaj i wręczył jej list zapraszający na wielkotygodniową
3 I,6 | nieśmiała, trzyma w dwu palcach list i mówi cicho:~- Od pani
4 I,6 | nudzić się w jednym pokoju.~- List... - mówi nieśmiała osoba
5 I,6 | subiekcji, przeczytaj ten list.~Panna Florentyna siada
6 I,6 | melodyjnym głosem czyta list pisany po francusku: ~"Droga
7 I,6 | Panna Florentyna skończywszy list nie śmiała oderwać od niego
8 I,6 | Florentyna. - Właśnie ten cierpki list dowodzi, że nie jesteście
9 I,6 | dodał pan; Tomasz biorąc list do ręki. - Pozwolisz, że
10 I,6 | nowej pigułki.~Otworzył list, zaczął go czytać i ze śmiechem
11 I,6 | Izabela była rozpromieniona. List ten spełniał wszystkie jej
12 I,6 | Zaraz wróci, poszedł oddać list posłańcowi. Czy gorzej boli
13 I,6 | Przed kwadransem otrzymałam list od pani Meliton, że srebra
14 I,9 | do nich pójdę?~- Dam ci list, który zaraz odniesiesz,
15 I,9 | chcesz?..~- Ha, niech pan da list. Zobaczę, jak mi tam będzie.~
16 I,9 | pokoju.~Wokulski napisał list, opowiedział, gdzie ma iść,
17 I,10| powietrzu. Napisałem stamtąd list do Mincla i podobno otrzymałem
18 I,10| drogę nieznany Żydek i oddał list z pieniędzmi. Otworzyłem
19 I,11| gabinetu, służący oddał mu list pisany na jego własnym papierze
20 I,12| Wokulski powoli otwierał list pani Meliton przypominając
21 I,12| przecież nie umrę."~Rozłożył list i czytał:~"Panie! Ważna
22 I,12| ważne. Drugi raz przeczytał list, podziwiając szorstki styl
23 I,12| do mnie w tamten tydzień list napisał. "Mój dziadku -
24 I,13| musiał usiąść. Przeczytał list drugi, trzeci, czwarty raz...
25 I,14| przyniesiono kosztowne pudełko i list, który ją wstrząsnął. Poznała
26 I,14| odpisała bardzo życzliwy list baronowi oświadczając, że
27 I,14| Tomasz.~Córka wskazała mu list leżący na biurku i złote
28 I,14| Tomasz kręcił głową Czytając list, a nareszcie rzekł:~- Zawsze
29 I,15| Petersburga, a nareszcie napisał list do starego Szlangbauma proponując,
30 I,16| przyszedł; przysłał tylko list, w którym przepraszał za
31 I,16| przyniósł panu Tomaszowi na tacy list mówiąc: ~- Czeka na odpowiedź,
32 I,16| odpisze... ~Wiedziała, że list ten napisał pan Tomasz sam
33 I,16| późno, choćby ze względu na list barona. ~Znowu podała mu
34 I,17| początku. ~"Aha! - mówił - list mojej magdalenki i jej opiekunek,
35 I,17| i zawołał służącego. ~- List ten - rzekł - odeślesz rano
36 I,17| kiedy się chce... ~Zabrał list i wyszedł. ~Na drugi dzień
37 I,17| parę dni on przyniesie pani list do składu bielizny. W nagłym
38 I,18| ale nie znalazł podpisu: list był anonimowy. Spojrzał
39 I,19| przez ramię na adres. ~- List od Belci - zawołał - jestem
40 I,19| przekąsem pan Ignacy. - Jest tu list od... tych... od Łęckich... ~
41 I,19| drugi i trzeci przeczytał list. Rzecki coś przewracał w
42 I,19| ustach. ~Wokulski podał mu list.~- Czytaj - rzekł. - Przekonasz
43 I,19| niejakim wahaniem wziął list do ręki, lecz na powtórny
44 I,19| Ignacy, obojętnie rzucając list na stół. - Dla przyjemności
45 I,19| prosi cię, ażebyś napisała list do Wokulskiego.... ~- Po
46 I,19| Florentyna napisała żądany list, a tymczasem panna Izabela
47 I,19| zuchwały Żyd... ~Zapieczętowała list i wyszła z nim do przedpokoju,
48 I,19| Kazia Starskiego. ~Drugi list był od Wokulskiego, który
49 I,19| Izabela biorąc do ręki trzeci list. ~- Jakiś znajomy mi charakter? -
50 I,19| zawołała rzucając list na stół. - Proszę cię, Floro,
51 I,19| natychmiast odeszlij ten list i... albo zresztą zobacz,
52 I,19| czytać - szepnęła oddając list pannie Izabeli. ~"Droga
53 I,19| Podniosła się od stołu, zwinęła list i podniosła rękę, jakby
54 I,19| kulę ziemską... ~- Miałam list od Krzeszowskiej - przerwała
55 II,1 | dwa lata napisał do mnie list z Irkucka prosząc, abym
56 II,2 | tylko koperty, bo piszę list do tatki, ażeby już wracał -
57 II,3 | Drugi, jeszcze ciekawszy list pochodził od owej baronowej...
58 II,4 | odchodne: ~- Napisz do mnie list na dzień przed przybyciem.
59 II,4 | odczytał dziś wręczony mu list Rzeckiego. Stary subiekt
60 II,4 | usiadł przy stole i zaczął list do Geista. Nagle przerwał: ~"
61 II,4 | i podał Wokulskiemu duży list. ~"Z Warszawy - szepnął. -
62 II,4 | Przysyła mi jakiś drugi list... Ach, od prezesowej!...
63 II,4 | chwilę przeczytał drugi raz list prezesowej; oczy zaiskrzyły
64 II,5 | Warszawy, Wokulski zastał drugi list prezesowej. ~Staruszka nalegała,
65 II,5 | napisawszy przy tym ostry list, że ponieważ on nie ma arsenału,
66 II,5 | uroczystą miną wydobył stamtąd list Suzina. ~- Cóż to za ceremoniał? -
67 II,5 | wzruszył ramionami i przeczytał list. Suzin proponował mu na
68 II,7 | otrzymała od prezesowej list, wyprawiony przez umyślnego
69 II,9 | oświadcz tym paniom, że miałem list z Paryża...~- O Ludwiku
70 II,9 | Stach do sklepu i podaje mi list, ale adresowany do niego.~-
71 II,9 | środki! Jednym z nich był ów list anonimowy, w którym szkaluje
72 II,10| utraty lekcji mógł być jaki list anonimowy, w pisaniu których
73 II,10| odbieram od pani Stawskiej list, ażebym przyszedł wieczorem.
74 II,11| lokaj Wokulskiego.~- Jest list od księcia!... - zawołał.~
75 II,11| przeczytał i - rozdarłszy list na kilka kawałków, rzucił
76 II,13| Taka najpierwej przysyła mu list, potem bukiet, a nareszcie
77 II,13| mocno pobladł.~- Miałem list od Mraczewskiego - rzekł
78 II,14| do pani Stawskiej napisał list z przeprosinami i posłał
79 II,14| zapłacić, odpisała Rzeckiemu list impertynencki, gdzie nie
80 II,14| pańskiej otrzymałem ten oto list...~Baron przeczytał podany
81 II,17| przeczytania listu. ~"Taki gruby list!... Komu, u licha, chce
82 II,17| Platonów."~Wtem spojrzał na list paryski i przypomniał sobie
83 II,17| gdzie od kilku dni leżał list z Paryża. Wziął go do rąk,
84 II,17| gdzie mieszka, napisać list rekomendowany, oddać go
85 II,17| służący oddał Wokulskiemu list zaadresowany kobiecą ręką.~
86 II,17| minie... Ale... ale... Oto list - dodała wsuwając mu w rękę
87 II,17| nie... niech mi pan ten list przywiezie na wieś... Adieu!~
88 II,17| w domu Wokulski otworzył list panny Izabeli.~Na widok
89 II,17| marszałek napisał do ojca list, w którym najformalniej
90 II,17| nieszczęśliwej Beli." ~Wokulski zmiął list.~"Tak pogardzam i... jeszcze
91 II,17| chwilę później oddano mu list od pani Wąsowskiej, gdzie
92 II,17| chce... Cóż, odniósł mi pan list Beli?~Wokulski milcząc oddał
93 II,17| Wokulski milcząc oddał list.~- Doprawdy? - zawołała
94 II,19| lub później będzie miał list od swego Stacha.~"Już może
95 II,19| zaś napisał do Rzeckiego list z zapytaniem: czy pan Ignacy
96 II,19| mi na tym - kończył swój list - ażeby wszystko, co posiadam,
97 II,19| bryftrygier oddał Rzeckiemu list rekomendowany pod adresem
98 II,19| pod adresem Wokulskiego.~List pochodził z Zasławia, pismo
99 II,19| razy przeczytał podany mu list i ze zdziwieniem przypatrywał
100 II,19| spostrzegł wysunięty do połowy list Węgiełka i machinalnie przeczytał
|