Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library
Alphabetical    [«  »]
któryms 1
którys 4
którzy 151
ktos 80
któz 32
ku 54
kubek 3
Frequency    [«  »]
81 naprawde
81 naprzód
80 izabele
80 ktos
80 wówczas
80 wreszcie
80 zamiast
Boleslaw Prus
Lalka

IntraText - Concordances

ktos

   Tom,  Rozdzial
1 I,3 | uliczny, z którego co chwilę ktoś wpadał do nas za sprawunkiem.~- 2 I,3 | którego co chwila odrywał się ktoś i wchodził do sklepu.~- 3 I,3 | zniechęcać się do nas, a nawet ktoś (może Katz?...) wybił nam 4 I,4 | się drzwi i na progu staje ktoś odziany w wielkie futro 5 I,5 | długi... uważasz... te długi ktoś skupił... kilka dni temu, 6 I,6 | sypialni przycichło, jakby ktoś szedł na palcach.~- Proszę, 7 I,6 | weksle jej ojca, które ktoś niedawno wykupił?... W takim 8 I,8 | tam, dokąd chce. I dopiero ktoś stojący na boku widzi, że 9 I,8 | ot tak?... Bo już nam ktoś - dodał szeptem - przysyłał 10 I,8 | się, jeżeli cię rozdepcze ktoś nieuważny.~I tobież to wzdychać 11 I,8 | mniejsza. Dosyć, że ktoś za to zapłaci, pierwszy 12 I,9 | Wokulski.~- Poczekaj. Jest ktoś, który chciałby ci dopomóc, 13 I,9 | W każdym razie zrobił ktoś złośliwego figla hrabinie 14 I,9 | zobaczył damę w brylantach.~Ktoś podał mu palto. Wokulski 15 I,9 | Belwederu i od Belwederu. Ktoś z jadących spostrzegł na 16 I,10| oświetlonej olejnym kagankiem ktoś zastąpił mi drogę. Ażem 17 I,10| potężniejszy.~- Bitwa!... - zawołał ktoś na froncie przeciągłym głosem.~ 18 I,10| wiodło się w tych czasach. Ktoś zaczął gwizdać, inny nucił 19 I,10| uderzenie kijem w człowieka; ktoś z tyłu padł zawadzając o 20 I,10| fajfrów. Toż samo za nami. Ktoś krzyknął: " Naprzód!" i - 21 I,10| żalu za moim dzieciństwem. Ktoś szarpał mię za ramię.~Był 22 I,10| koń i skaczący kozak... Ktoś uchylił drzwi i zobaczyłem 23 I,10| odezwał się półgłosem ktoś trzeci.~- W takim razie 24 I,10| Ehe! He!... - zaśmiał się ktoś dotąd milczący - to już 25 I,11| handlu...~- Zbożem - wtrącił ktoś z kąta.~- Właściwie - ciągnął 26 I,11| zrozumieli wszyscy - mruknął ktoś w kącie zajętym przez szlachtę, 27 I,11| Żydów - wtrącił półgłosem ktoś od stołu, gdzie siedzieli 28 I,11| dla rolników?... - spytał ktoś z nieprzejednanej szlachty.~- 29 I,11| Można było domyślać się, że ktoś bardzo starannie czuwa nad 30 I,12| kilka tępych uderzeń, jakby ktoś pochwycił kogoś drugiego 31 I,12| człowiekiem... Zdaje mi się, że mi ktoś zamienił duszę!..."~Chwilami 32 I,13| do koła. Kogoś potrącił, ktoś pytał go o bilet... Pędził 33 I,13| prześlicznym spojrzeniem.~Wtem ktoś potrącił Wokulskiego. Był 34 I,13| W głowę!... - krzyknął ktoś.~Wokulski rzucił pistolet 35 I,14| jakiś ogromny cień.~Był ktoś, który rzucił parę tysięcy 36 I,14| ochronę jej ciotki; potem ktoś grał z jej ojcem w karty 37 I,14| dzień przegrywał; potem ktoś, który wykupił weksle jej 38 I,14| przyozdobienia grobu Pańskiego.~Ten ktoś był to zuchwały dorobkiewicz, 39 I,14| rozpaczą. A cóż dopiero, gdy ktoś wdarł się za zasłonę jej 40 I,14| będą przepraszać. Ja, gdyby ktoś przy mnie obraził ukochaną, 41 I,15| Zresztą niechże znajdzie się ktoś obcy... Nie ma rady, jeżeli 42 I,17| Wówczas dopiero zbliżył się ktoś do drzwi i począł flegmatycznie 43 I,17| nierówny w stosunkach, jak ktoś, kto rozdając znajomym w 44 I,17| jest i ja to wyśledzę... Ktoś nam buty uszył... ~- Nie 45 I,18| Cóż to za oryginał?... ~- Ktoś z prowincji. ~- Ale skąd 46 I,18| dziewięćdziesięciu tysięcy rubli." ~Wtem ktoś lekko dotyka jego ramienia. 47 I,18| W tej chwili czuje, że ktoś pochwycił go z tyłu za ramię, 48 I,18| popychają, szarpią za odzież. Ktoś chwyta go za nogi, ktoś 49 I,18| Ktoś chwyta go za nogi, ktoś sięga do kieszeni, ktoś 50 I,18| ktoś sięga do kieszeni, ktoś uderza go między łopatki. 51 I,19| których mówiła ciotka, że je ktoś w marcu wykupił?.. ~Pan 52 I,19| bo to cała awantura!), ktoś w marcu wykupił moje dawniejsze 53 II,1 | otwierają się drzwi i ktoś wchodzi. Patrzę, figura 54 II,1 | wieczornej herbacie, nagle ktoś puka do drzwi. ~- Herein! - 55 II,2 | zwany Wickiem, za którym ktoś gniewnie wołał: ~- A szelmo!... 56 II,2 | jest dość oryginalne... Ktoś daje panu mieszkanie, a 57 II,2 | czym mówić... Dosyć, że ktoś z bliskich ostrzegł go, 58 II,3 | dojdzie. Na następnej stacji ktoś wsuwa mu w rękę cały zwitek 59 II,3 | ofiarujących mu usługi. Nagle ktoś chwyta go za ramię. ~- No, 60 II,3 | że po długim korytarzu ktoś chodzi ode drzwi do drzwi, 61 II,3 | nie ma go tu?..."~Istotnie ktoś chodził, pukał i nawet zapukał 62 II,3 | francs!... trois francs!... ~Ktoś wsuwa Wokulskiemu książkę 63 II,4 | czy nie sądzisz pan, że ktoś zręczniej może magnetyzować... ~ 64 II,6 | Wokulski - zawołał z kozła ktoś wywijając długim batem. 65 II,7 | osamotnieniu rozpaczy? Gdyby ktoś w oczach pańskich zapadał 66 II,8 | przez taki interes, że jej ktoś wbił złotą szpilkę w głowę, 67 II,9 | których ciągle się skarżyła.~Ktoś obcy mógłby myśleć, że bywam 68 II,9 | razy na dzień), zawsze jej ktoś usiłował wylać z góry wodę 69 II,9 | boku można było dojrzeć, że ktoś patrzy w naszą stronę.~" 70 II,10| wyznać, że kocham.~Wtem ktoś mocno zadzwonił do kuchni.~- 71 II,11| ale my nie mamy klucza. Ktoś nas zamknął, pewnie pani 72 II,13| spostrzegłem się, że mi ktoś łata bieliznę; więc na Boże 73 II,13| albo trudniejszych ustępów.~Ktoś poprosił obecnych o spokojność, 74 II,13| handluje winem. Przed rokiem ktoś go widział.~- Sprawdzimy 75 II,15| potrzeba szampana, ciebie musi ktoś odurzyć choćby cynizmem.~- 76 II,15| chwili..."~Zdawało mu się, że ktoś za nim idzie. Odwrócił się, 77 II,16| wstąpię na piwo, zawsze ktoś napada mnie i wymyśla, że 78 II,17| podobnej kobiecie. Ale jest tu ktoś niebezpieczniejszy... Mraczewski... 79 II,17| ja znajdę ów metal, tylko ktoś inny, co jest bardzo prawdopodobne?..." - 80 II,17| zdaje mi się, że mnie ktoś na parę lat zamagnetyzował,


Best viewed with any browser at 800x600 or 768x1024 on Tablet PC
IntraText® (V89) - Some rights reserved by EuloTech SRL - 1996-2007. Content in this page is licensed under a Creative Commons License