Tom, Rozdzial
1 I,1 | się, jeżeli nazwał go kto "panem konsyliarzem". Raz tak zwymyślał
2 I,3 | ciotce pięścią.~Wyszli z Panem Domańskim i może w półtorej
3 I,7 | magnetyczny.~- Czy mówię z panem Wokulskim?~Wokulski powstał
4 I,8 | pasujemy. - Mój Ignacy, zrób z panem Mraczewskim rachunek do
5 I,9 | odparła:~- Mogę pójść z panem.~- Tak mówisz?... Więc chodź.~
6 I,9 | chciałem porozumieć się z panem - odparł Wokulski.~- Więc
7 I,9 | która pragnie poznać się z panem.~W pierwszym salonie ukazanie
8 I,9 | koniecznie chce pana poznać. Jest panem bardzo zajęta - ciągnęła
9 I,9 | jaki ułożyliście spisek z panem Łęckim. Spółka do handlu
10 I,9 | Wokulski, żegnając się z panem Tomaszem.~- Ale wiesz pan -
11 I,10| dwa psy...~- Nie gadam z panem! - wrzasnął Jan.~- Ja też
12 I,10| spodziewam się... Wszak mówię z panem Rzeckim? Zaraz to zgadłam...
13 I,10| utrzymuje ciągłe stosunki z tym panem Colinsem i z tą panią Melitonową...~
14 I,11| a raczej zabieram się z panem i - jedziemy do mnie.~Wokulski
15 I,11| już chciałem poznać się z panem i porozmawiać - rzekł Ochocki
16 I,12| nieruchomość, której miał zostać panem, skręcił w Aleję Jerozolimską.
17 I,13| sklepu, krótko rozmówił się z panem Ignacym i wróciwszy do mieszkania
18 I,13| chora na fluksję. Nie chcę z panem drugiej awantury, bo widzę,
19 I,13| zamknięty w gabinecie z niejakim panem Wiliamem Colins. Służący,
20 I,13| słodkim głosem. - Widzę, że z panem muszę grać w otwarte karty...
21 I,15| które chętnie zawarłyby z panem stosuneczki, a słowo honoru
22 I,16| rzekła - nieporozumienie z panem Krzeszowskim.~- O wyścigi... -
23 I,17| panią Krzeszowską i tym panem prowadził mój Maruszewicz
24 I,17| łabędzie hrabina rozmawiała z panem Tomaszem. ~- Nie uważasz -
25 I,18| poszedł żalić się przed panem Ignacym. ~- Nu - mówił lamentującym
26 I,18| ósmej musze być z naszym panem w teatrze... - mruknął Oberman,
27 I,18| zajmowała panna Izabela z panem Tomaszem i hrabiną. Rzecki
28 I,19| pole widzenia. ~"Gdybym był Panem Bogiem - myślał - połowę
29 I,19| Pan Łęcki chce się z panem widzieć. Może tu wejść? -
30 I,19| błyskawicami w oczach. Stanął przed panem Tomaszem i kłaniając mu
31 I,19| poufałej konwersacji z panem Tomaszem hrabina pożegnała
32 II,1 | błaźnie jakiś, twój pan jest panem tylko dla ciebie; ale poleciał
33 II,1 | nie przychodzą do nas z... panem Stanisławem? - mówiła rumieniąc
34 II,2 | zapytał: ~- Wszak mam honor z panem Wokulskim? ~- Nie, panie,
35 II,2 | października, a następnie zawrze z panem nowy układ. ~Ubogi eks-właściciel
36 II,2 | podejrzliwie. ~- Pan rządca z tym panem? ~- Z tym panem. To plenipotent
37 II,2 | rządca z tym panem? ~- Z tym panem. To plenipotent gospodarza. ~-
38 II,3 | przystojna pragnie zwiedzać z panem Paryż na wspólny koszt.
39 II,3 | marszałek dworu. ~- Chciałem z panem pomówić. ~- Prywatnie?...
40 II,4 | dlatego tak otwarcie mówię z panem; jesteś jednym na dziesięć,
41 II,6 | jeżeli chcą, pan Ochocki z panem Starskim. ~- Dlaczego ja? -
42 II,6 | ty miałabyś chęć jechać z panem Julianem? ~- Tylko proszę...
43 II,6 | bo mnie już i rozmowa z panem dręczy. Ach, ten świat daje
44 II,7 | Co się też dzieje z panem Wokulskim? Bardzo żałuję,
45 II,7 | akurat zetknąłem się z panem Starskim, który z przeciwnego
46 II,7 | musi triumfować. Ten jest panem kasy, kto posiada właściwy
47 II,8 | wstąpić do ruin... ~- I ja z panem - odezwała się panna Izabela. -
48 II,8 | zamiast pięknej kobiety panem moim byłby stary Niemiec.
49 II,8 | krzyknął - tyle miałem z panem do pogadania...Ale cóż,
50 II,9 | Wokulski?... Czy mogę mieć z panem króciutką konferencję na
51 II,10| świecie?~Gdybym to ja był Panem Bogiem... Ale co to gadać
52 II,12| straszy ją, że powie przed panem Wokulskim, i - dziecko zaraz
53 II,12| który po prostu zachwyca się panem Wokulskim.~Wokulski patrzył
54 II,13| się nareszcie - pogadać z panem o Stachu...~Doktór niecierpliwie
55 II,13| podniósł go.~- Nie chcę grać z panem komedii, mój potworze -
56 II,13| pod oknem pan Malborg z panem Niwińskim przypatrywali
57 II,13| pani prosi...~- Co się z panem dzieje?... - zawołała piękna
58 II,13| wybierać pomiędzy mną i panem Molinarim. Wiem przecie,
59 II,14| żartuje. Według umowy z panem mam mieć swój pokój...~Pani
60 II,15| odparł Starski witając się z panem Tomaszem. - Byłem u Krzeszowskiego
61 II,15| wstał stamtąd i usiadł za panem Tomaszem.~Pan Łęcki, trochę
62 II,15| zbyt hojnym...~- A sprawa z panem K?... - wtrącił Starski.~-
63 II,16| niech pan rozmówi się z panem Rzeckim, oni znają się dawniej.~
64 II,16| Wokulski z panną Łęcką i z panem Łęckim do Krakowa i wyraźnie
65 II,17| panie, ale... Wreszcie przed panem powiem jak przed Bogiem...
66 II,17| panie, poszła w krzaki z panem Starskim. Już mu zabrakło
67 II,17| przeczytał:~"Muszę się z panem widzieć, czekam dziś o trzeciej
68 II,17| Nie powinna bym mówić z panem!... - rzekła pani Wąsowska
69 II,17| baronowa nie romansowała z panem Starskim?- zapytał Wokulski.~-
70 II,17| życzliwością kobiet...~- Z panem nie można rozmawiać, panie
71 II,17| To jest: strzela się z panem Starskim i dostaje kulą
72 II,17| gdyby kiedy stanęli przed panem ci wszyscy ludzie, którzy
73 II,17| Bezpieczniej mi będzie rozmawiać z panem przy świadkach i na wolnym
74 II,17| rozwikłać nieporozumienie między panem i Belą. Jeżeli mi się zamiar
75 II,19| miłość boską, cóż się z panem dzieje? - zaczął znowu radca
76 II,19| Nagle zatrzymał się przed panem Ignacym, popatrzył mu w
77 II,19| widzi pan, panie Rzecki... z panem przychodzi tu do ustawiania
78 II,19| jego ojciec rozmawiał z panem Raczkiem o cesarzu Napoleonie,
|