Tom, Rozdzial
1 I,1 | Istna heca - rzekł. - I skąd mu to przyszło?~- No skąd!
2 I,1 | skąd mu to przyszło?~- No skąd! Zwyczajnie - stosunki z
3 I,2 | najwyższe zdumienie.~- Pan skąd wie?... - odparł. - No,
4 I,2 | nawet - służący Paweł. Skąd Rzecki znał podobne szczegóły
5 I,5 | górze kąpiącej się w słońcu, skąd zjeżdżał jej powóz do fabryki,
6 I,5 | gdzie byliśmy szczęśliwi i skąd szczęście uciekło. Już uciekło!...
7 I,6 | hrabinie Karolowej - i - skąd ojciec ma pieniądze? Jeżeli
8 I,6 | Do czego ten wspólnik?... Skąd jej ojcu przyszło do głowy
9 I,6 | wykupił weksle papy?~- Skąd wiesz, że to on? W tym nie
10 I,7 | przerywanej wybuchami szału skąd naraz ta obojętność? Gdyby
11 I,7 | co się dzieje w sklepie.~"Skąd ona wie - myślał dalej -
12 I,8 | otaczających puste place, skąd gdzieniegdzie wyskakuje
13 I,8 | rozmarzone oczy i nie wiadomo skąd przypomniał sobie niezmierny
14 I,8 | ale jak mnie kto zaczepi: skąd mam tyle pieniędzy?...~-
15 I,8 | stronę miasta.~" Ciekawym, skąd on się wziął? - myślał Wokulski. -
16 I,9 | pięćdziesiąt rubli. Nie wiem nawet, skąd się wziął, bo za wszystko
17 I,9 | książę - mówił inny hrabia - skąd wziął się tu ten jakiś Wokulski?~-
18 I,10| na wzniesionym miejscu, skąd widać było idącą za nami
19 I,11| wymiany myśli, nie wiadomo skąd, wplątało się imię panny
20 I,11| kapelusza.~Weszli na wzgórze, skąd widać studnię zwaną Okraglakiem.
21 I,11| że rozmawia z wariatem.~- Skąd pan to wie?... - spytał
22 I,12| dama zarumieniła się.~"Skąd ja ją znam?" - pomyślał
23 I,12| strzelając z palców - a skąd oni wiedzą, że ja kupiłem
24 I,13| zadowoleni, Baron dziwił się, skąd człowiek tego fachu tak
25 I,13| państwa Łęckich...~- A pan skąd wiesz o tej licytacji?.. -
26 I,17| płaszczykiem panny Izabeli. "Skąd mu ten biały cylinder?.. " -
27 I,18| Ktoś z prowincji. ~- Ale skąd on wyrwał taki surdut?... ~-
28 I,18| tysięcy rubli w murach?...Skąd się i tu znowu biorą ci
29 I,18| tym bankrutem Łęckim?... Skąd mu strzeliło do łba latać
30 I,18| Maruszewicz, nie wiadomo skąd przybyły na ten uroczysty
31 I,19| nagle przyszło jej na myśl: skąd ojciec tak dziś rozczulił
32 I,19| chyba pan rozumie... ~- Skąd dziesięć?... - spytał Żyd
33 I,19| podniósł głowę ~- Jak to skąd? - odparła oburzona. - Procent
34 I,19| trzydziestu... Ale... a skąd Szpigelman wie o naszym
35 I,19| panny Izabeli. ~- Kiedy? skąd?... - zapytała zmieszana. ~-
36 II,1 | zapytał Stacha. ~- A ty skąd wiesz?~- O, ja wszystko
37 II,1 | Nagle (nie wiem nawet skąd) zrodziło się we mnie podejrzenie,
38 II,1 | miałem pełne oczy piasku.~- I skąd właśnie na niego padło takie
39 II,1 | wypowiem lokal Stachowi. ~Skąd, u licha, dowiedziała się
40 II,1 | na którym (nie wiem nawet skąd) znalazło się mnóstwo przyjaciół
41 II,2 | lecie. Nie rozumiem zaś, skąd wyrósł przesąd przeciw kampaniom
42 II,3 | drzewami i absolutnie nie wie, skąd przyszedł. Ogarnia go strach
43 II,3 | między końmi. A że wiem, skąd mam pieniądze i na co je
44 II,3 | mają ci, o których wiem: - skąd biorą pieniądze i na co
45 II,3 | drugi - ci, o których wiem, skąd biorą, ale nie wiem, na
46 II,3 | baronowej:.. nie wiem, ani skąd bierze pieniądze, ani na
47 II,3 | jak ja, i ona nie pytała, skąd się biorą pieniądze... Dziś
48 II,3 | pieniądze... Dziś już wie skąd: z handlu tajemnicami ...
49 II,3 | ludzi, którzy nie wiadomo skąd czerpią dochody..."~I przypomniał
50 II,3 | wychodzących nie wiadomo skąd i biegnących nie wiadomo
51 II,4 | ciasno na świecie. ~- A skąd pan wiesz, że ja nie jestem
52 II,4 | nie jestem łotrem? ~- A skąd pan wiesz, że koń nie jest
53 II,4 | jakąś niezmierną fabrykę, skąd wybiegają nowe słońca, nowe
54 II,6 | pocałunków w głąb rękawa, skąd do Wokulskiego wysunęła
55 II,8 | Wokulski znowu dziwił się, skąd mu się biorą takie żakowskie
56 II,10| kiwnąwszy głową Wokulskiemu (skąd oni się znają?)" poszedł
57 II,11| ażebyś nie miał powiedzieć, skąd ta wiadomość.~- Całe miasto
58 II,11| Żydzi wypierają nas...~- Skąd?... Z tych pozycyj, których
59 II,11| pani Kolerowej...~- A ona skąd?~- Pani Kolerowej powiedziała
60 II,12| Izabelę. Wtedy, nie wiadomo skąd, zapalała się przed nim
61 II,12| myślał:~"Co ja tu robię?..: Skąd ja modlę się do jednego
62 II,12| dobrze zna, choć nie wiem skąd, i często rozmawiała ze
63 II,13| odparł Szuman.~- A pan skąd je masz?~- Mam tego dosyć.
64 II,15| dlaczego on zostaje?... Skąd się tu wziął telegram?.. " -
65 II,15| szelesty, które nie wiadomo skąd przypomniały Wokulskiemu
66 II,17| ostatnie wyrazy i dziwił się: skąd nagle przyszła mu taka otwartość?...
67 II,17| pytał Rzecki.~- A ty skąd wiesz?~- Od Szumana.~- Ach,
68 II,17| bawi się w socjalizm?~- Ale skąd! on mówi, że byle człowiek
69 II,17| nie robił i nie wiadomo skąd brał pieniądze, o dziesięć
70 II,17| młodego szlachcica.~- A pan skąd? - zapytał go Wokulski.~-
71 II,19| Rzecki przygryzając wąsy.~- Skąd się wziął między obdarowanymi
72 II,19| te się wszędzie trafiają. Skąd zresztą wezmę innych ludzi?~
|