Tom, Rozdzial
1 I,2 | dmuchanie w samowar. Pan Rzecki, wciąż ubierając się z pośpiechem,
2 I,3 | Francowi w sprzedaży.~Stary wciąż pisał i zdawał resztę, od
3 I,3 | i obie znikały.~Za oknem wciąż toczyły się wozy i płynął
4 I,4 | mnie, Stasiu?...~Wokulski wciąż się śmiał.~- Masz rację,
5 I,5 | jedzą i pracują, ale za to wciąż gadają sami do siebie- gdzie
6 I,6 | jedwabie, nawłóczy igły i szyje wciąż. Oko jej przebiega od wzoru
7 I,6 | człowiek pogrążony w dymie wciąż patrzy jej w oczy i karty
8 I,7 | nabrzmiały mu na czole i - wciąż rachował w myśli:~" 29 a
9 I,8 | subiekci rozmawiali, Wokulski wciąż rachował. Wtem znowu usłyszał
10 I,9 | krzyża leżącego na ziemi wciąż klęczała młoda dziewczyna
11 I,9 | do miasta.~Środkiem Alei wciąż toczyły się dorożki i powozy.
12 I,10| tam, na gościńcu, rosła wciąż. Jednocześnie na przeciwległym
13 I,10| walczącej przed nami. Okolica wciąż falista ; z przodu widać
14 I,10| badylom. My maszerowaliśmy wciąż, jakby kule przelatujące
15 I,10| plamkę na czole. Szliśmy wciąż ; na prawym skrzydle znalazł
16 I,10| przyszczypka u lewego buta.~A on wciąż chodził po pokojach nadęty
17 I,10| nadęty jak indyk i pisał, wciąż pisał... Nareszcie odezwał
18 I,11| przedsiębiorstwa i cierpieć, wciąż cierpieć nad nieszczęśliwym
19 I,13| Rzeckiego. Zdawało mu się, że wciąż słyszy niemiły głos barona:~"
20 I,17| Tymczasem Konstanty, wciąż stojąc na progu, zaczął
21 I,18| łoży, a Wokulski za nią, wciąż patrząc jak człowiek zamagnetyzowany.
22 I,18| wieżę, a Wokulski za nią, wciąż patrząc jak człowiek zamagnetyzowany.
23 I,18| dramatycznych. ~Na schodach wciąż rozlegają się lamentacje
24 I,19| drzwi gabinetu. Jej ojciec wciąż siedział w kapeluszu na
25 I,19| przyjaciel rodziny ..." ~Wciąż chodziła po pokoju tam i
26 II,1 | stoliku piłem herbatę (Ir wciąż mi niedomaga), gdy naraz
27 II,1 | rozmowa! -dodał szeptem. ~Wciąż pakując i zbierając różne
28 II,1 | jej gruzami... ~Szliśmy wciąż ku rogatkom. Od kilku minut
29 II,1 | Rudy Guzowskiej. ~A doktór wciąż prawił, coraz mocniej rozgorączkowany,
30 II,1 | siebie herbatę (Ir jest wciąż osowiały), aż otwierają
31 II,1 | składać mu wizyty. ~Ale ona wciąż swoje: ~- Pan Stanisław
32 II,1 | uważam się za starą babę, pan wciąż jest niewiniątkiem... ~Wokulski
33 II,1 | przekładał nogę na nogę, ale wciąż milczał. ~- O! panna Katarzyna
34 II,2 | mocno go nadszarpnął... Wciąż stałem na połowie schodów,
35 II,2 | czerwonymi i niebieskimi szybami. Wciąż stałem zapatrzony we wspomnienie
36 II,2 | nie był mu potrzebny. ~Ir wciąż mi niedomaga. Polityka stoi
37 II,3 | Do wagonu siadają ludzie wciąż mówiący po niemiecku, ale
38 II,3 | bulwar Magenta. Jedziem wciąż Lafayettem aż do hotelu
39 II,3 | Tymczasem dokoła niego wciąż "wre i kipi, i szumi, i
40 II,3 | gratyfikacji... - mówił wciąż figlarnie służący. ~- Gdzież
41 II,3 | muzea, a balon?.. "~Idąc wciąż ulicą Rivoli, około siódmej
42 II,3 | Magdaleny i Opery. Potem idzie (wciąż ku ogonowi) na lewo Szkoła
43 II,4 | Geist patrzył na niego i wciąż uśmiechał się. ~- Kończę,
44 II,4 | śp. biednego stryja twego wciąż czeka na obiecany kamień
45 II,5 | Tymczasem pociąg szedł wciąż z wolna, długo zatrzymując
46 II,6 | zdziwił się... Ale Starski wciąż uderzał szpicrózgą koniec
47 II,6 | gdzieś za drzewami. Baron wciąż kaszlał. ~"Czy wszyscy zakochani
48 II,8 | woli blednąc. Prezesowa wciąż przypatrywała mu się i z
49 II,9 | radcę Węgrowicza, który wciąż psy wiesza na Wokulskim,
50 II,9 | żądam od pana - krzyknąłem, wciąż bijąc w stół.~- Tere-fere! -
51 II,10| pracowała pięć i sześć godzin, wciąż za owe dwa ruble.~Pani Stawska
52 II,10| otuchy.~Idę tedy wieczorem, wciąż pełen otuchy, do tych pań,
53 II,10| Krzeszowskiej.~- Cóż, pani wciąż nie chce trzymać tych panów?~-
54 II,10| że już kupił...~Sędzia wciąż pisał, a ja chciałem przypomnieć
55 II,10| sali.~Pani Misiewiczowa wciąż modliła się w ławce po cichu,
56 II,11| rozwiązała mi trochę usta.~- Wciąż mówią - odezwałem się --
57 II,11| już haczyka?..."~Na dworze wciąż sypał śnieg; Stach odwiózł
58 II,11| się nieczęsto, bo panna wciąż baluje, to zaraz chłopak
59 II,12| serce. Wprawdzie myślała wciąż o Wokulskim podczas zajęć
60 II,12| wygasły."~Rzecki tymczasem wciąż wykonywał swój chytry plan.
61 II,13| się, że Apollo, jakkolwiek wciąż podobny do Molinariego,
62 II,15| pańskich pupilek.~Starski wciąż nie rozumiał, o co chodzi.~-
63 II,15| objął rękoma drzewko które wciąż szeleściło.~"Umieram!..." -
64 II,16| pierwej trochę sił nabrać. Wciąż brak mi apetytu, chudnę,
65 II,17| siadł milcząc; pani Wąsowska wciąż chodziła po salonie.~- Doskonale
66 II,17| Idąc ulicą Wokulski wciąż zastanawiał się nad zmianą,
67 II,17| do domu smutniejszy, ale wciąż spokojny. Zdawało mu się,
68 II,18| przywiązuję wagi.~Klejna wciąż nie ma, a Lisiecki przeniósł
69 II,19| żona, kobiecym obyczajem, wciąż się niepokoi... Więc dlatego
70 II,19| swoim obłędem...~Rzecki wciąż uśmiechał się.~"Niech mnie
|