Tom, Rozdzial
1 I,1 | handel cierpiał na tym...~- Wcale nie! Bo kiedy po Warszawie
2 I,4 | mówił czytając. - No, to wcale niedużo...~- Któż to? -
3 I,4 | to chyba za drogo...~- Wcale nie - wtrącił Ignacy. -
4 I,4 | podobno wymagająca...~- Wcale nie przerzucała, dlaczego
5 I,5 | ekwipaże dla aktorek - to wcale nieciekawe stworzenie :
6 I,8 | mimowolne pójście do teatru, gdy wcale nie miał chęci - wszystko
7 I,9 | grubą jak beczka cukru, i wcale ładną córką, z którą chciano
8 I,10| własnością ogółu, że nie ma wcale Boga ani duszy, którą wymyślili
9 I,11| mała hiszpanka, panie. Wcale, panie... wcale... Rysy
10 I,11| panie. Wcale, panie... wcale... Rysy trochę, panie...
11 I,11| wyglądał elegancko, nie był wcale elegantem; nawet nie zdawał
12 I,12| przerwał adwokat. - Mury wcale dobre, rzeczy drewniane
13 I,12| nikt dziś nie kupuje... Wcale dobry interes...~- Dla mnie
14 I,13| błaznowi nad głową albo... wcale nie strzelę... Tak będzie
15 I,13| może pana to obraża?...~- Wcale nie!~- Otóż, że człowiek
16 I,14| wrażenia.~Pierwszy raz - wcale go nie widziała, czuła tylko
17 I,14| zarumieniła się i postanowiła wcale nie rozmawiać z Wokulskim,
18 I,14| twierdził, że Wokulski jest - "wcale... wcale..." Hrabia Sanocki
19 I,14| Wokulski jest - "wcale... wcale..." Hrabia Sanocki zakładał
20 I,14| przypomniawszy sobie, że Wokulski wcale nie zapraszał się do nich,
21 I,15| sprężynach, ruchy pełne gracji i wcale nie przesadzone wymagania,
22 I,16| pani sfery towarzyskiej wcale nie potrzebowaliby prosić
23 I,17| można widzieć się?... ~- O, wcale nie można... - Doktorzy
24 I,17| po trzy ruble pożycza i wcale nie śpieszy się z oddawaniem.
25 I,17| wszystko mi jedno i nawet wcale bym się nie gniewał, gdyby
26 II,1 | koronkami), a na czwartą ja wcale nie zostałem zaproszony,
27 II,1 | ogromnymi kielichami wina (i to wcale dobrego), a mnie wziął w
28 II,2 | polityczna jest tak niepewna, że wcale by mnie nie zdziwiło, gdyby
29 II,2 | tu jestem gospodarzem i wcale sobie nie przypominam, ażebym
30 II,2 | sprzeda swój nabytek, który wcale nie był mu potrzebny. ~Ir
31 II,4 | Wokulski opuścił magnetyzera wcale niezadowolony. Jeszcze nie
32 II,4 | trzysta franków, ażeby już wcale mi się nie pokazywać...' -
33 II,6 | powiesz o jego narzeczonej? ~- Wcale jej nie znam, chociaż dziwi
34 II,6 | ustaloną reputację, że mężatki wcale mu się nie opierają, a panny
35 II,6 | czasem... wierzy pan i wcale nie dałby pan słowa, że
36 II,6 | jest jasne, że ta panna wcale go nie kocha. Może nawet
37 II,6 | zbyt silnych wyrazów, które wcale nie odpowiadają spacerowej
38 II,7 | żartując ze Starskiego, który wcale nie zdawał się tym martwić.
39 II,8 | o tej krwi... ~Węgiełek wcale nie zmieszał się tą propozycją;
40 II,8 | tydzień przed świętym Janem wcale się stąd nie ruszył, tylko
41 II,9 | aniele?... Zresztą ja o niej wcale nie myślę; osobliwie od
42 II,9 | Maruszewicz.~Ponieważ jednak ja wcale nie dałem mu słowa, że otrzyma
43 II,9 | z zaniedbanej zrobiliśmy wcale okazałą kamienicę. Wszystko
44 II,10| Przede wszystkim baronowa wcale nie korzysta ze swego obszernego
45 II,10| wodociągiem, trzy pokoiki wcale zgrabne, a nade wszystko
46 II,11| tylko dobrych, tego sobie wcale nie wyobrażaj... Ludzie
47 II,11| że to będzie nieźle!... Wcale miła kobieta i dawnom już
48 II,11| spytała staruszka, wcale nie zdradzając zachwytu.~-
49 II,11| szepnąłem. - To zły znak...~- Wcale nie - rzekł Wirski. - Baronowa
50 II,12| mi: obawiam się, że Bela wcale nie rozumie Wokulskiego.
51 II,12| zachodziła do sklepu. Parę razy wcale nie znalazła tam Wokulskiego,
52 II,12| a jego zachowaniem się; wcale nie wyglądał na diabelnego,
53 II,12| Łęckiej i że on, Rzecki, wcale tego nie pochwala.~W pani
54 II,12| Ale to gorsze, że Wokulski wcale o niej nie myśli. Tu jest
55 II,13| procentujący, rzuci spółkę, wcale nie gorszą od sklepu, a
56 II,13| Koszyków nauczyłem się też wcale pięknych i rysować. A nawet
57 II,13| samym tonem panna Izabela.~- Wcale go nie prosiłam - odpowiedziała
58 II,13| nawet do poziomek, które są wcale smaczne. (Kiedy to ja jadłem
59 II,13| nie jestem zazdrosny, że wcale nie przeszkadzam pannie
60 II,15| odpowiedziała panna Izabela. - Może wcale nie pojedzie... to taki
61 II,15| trucizny w zapałce... I wcale pan nie posiada szampańskich
62 II,16| grochem przez świstułę, co wcale nie jest przyjemne. Gdy
63 II,16| Mraczewski twierdzi, że Suzin wcale nie telegrafował do Wokulskiego,
64 II,17| nimi zrobić.~Z początku wcale o nich nie myślał, potem,
65 II,17| ale z tą brodą jest panu wcale nieźle... Nie powinien pan
66 II,17| oboje mamy równe prawa, a ja wcale się nie obrażę, jeżeli pani
67 II,17| bardzo źle wychowany...~- Wcale nie jestem wychowany...~-
68 II,17| pocieszycielek, ponieważ wcale nie cierpię, a już najmniej
69 II,19| zbytkowne sprzęty były rzeczami wcale niepotrzebnymi, ale dlatego,
70 II,19| odwiedzający go doktór Szuman wcale nie dodawał mu otuchy i
|