Tom, Rozdzial
1 I,7 | Chyba pojadę na wystawę do Paryża, a potem w Alpy..."~W tej
2 I,8 | naprzeciw pryncypała.~- Z Paryża przyszedł transport - rzekł
3 I,9 | rzekł:~- Bój się pan Boga, z Paryża ogromnie ekscytują nas o
4 I,10| ba, nawet z Wiednia i z Paryża. Znalazło się też dwu hrabiów,
5 I,16| znany jej i ciotce jeszcze z Paryża, przyjechał na występy do
6 I,16| termin wyjazdu państwa do Paryża, ponieważ zależy on tylko
7 I,16| Rossiego i o wyjeździe do Paryża. Nareszcie Wokulski z żalem
8 I,16| współcześnie z nimi jechać do Paryża. ~- Zobaczy pan, jak tam
9 I,17| znamy go osobiście jeszcze z Paryża... Bardzo miły człowiek,
10 I,18| Mraczewski. - Suzin jedzie do Paryża i chce go gwałtem zabrać,
11 I,18| że jedzie na wystawę do Paryża, i to lada tydzień... ~-
12 I,18| Stach nie jedzie darmo do Paryża i jeszcze zniechęca do siebie
13 I,19| Bismarcka, a potem - do Paryża na wystawę. Koniecznie,
14 I,19| Kostka nie pojechałby do Paryża?... ~- Z pewnością! - mruknął
15 I,19| tonem: ~- Jedziesz dziś do Paryża z Suzinem? ~- Ani myślę. ~-
16 I,19| także nad naszą podróżą do Paryża. Wczoraj papo powiedział
17 I,19| za tydzień pojedziemy do Paryża... Akurat!... Sześć tysięcy
18 I,19| Szwajcarii, a na zimę znowu do Paryża. Nie!... Na zimę wrócą do
19 I,19| Choćbyśmy mieli nie jechać do Paryża... ~Właśnie pan Tomasz w
20 I,19| papo, już nie pojedziemy do Paryża... ~- Dlaczego, moje dziecko,
21 I,19| chcecie jechać z ojcem do Paryża?.. ~- Mamy zamiar. ~- Proszę
22 I,19| Belcią i... z tobą jechać do Paryża, Żydzi wydzierają mi dwa
23 I,19| tysiące! Rozumie się, z Paryża nic. - Dlaczego? - rzekł
24 I,19| możecie państwo jechać do Paryża. ~- Nieoceniony!... - zawołał
25 I,19| Konsylium zabroniło mi jechać do Paryża i pod karą śmierci kazało
26 I,19| Dziś w nocy jadę do Paryża - odpowiedział Wokulski. ~
27 I,19| dziś w nocy wyjeżdża do Paryża. ~- Co?... co?... co?... -
28 II,1 | rubli rocznie, wyjechał do Paryża jak pierwszy lepszy pocztylion
29 II,1 | można wyjechać nawet do Paryża i nawet po wariacku, ale
30 II,1 | on tymczasem daje nura do Paryża!... ~Cyt!...?... ...Po co
31 II,1 | on tak nagle wyjechał do Paryża?... Na wystawę?... Cóż go
32 II,1 | ale przecież z Londynu do Paryża bliżej niż z Warszawy do
33 II,1 | pytam. ~- Jadę dziś do Paryża - odpowiedział. ~- Wczoraj
34 II,1 | doktór Szuman. ~- Jedziesz do Paryża? - zapytał Stacha. ~- A
35 II,2 | taka. Pisze do mnie Stach z Paryża (prosił mnie o to samo przed
36 II,2 | interesami, dopóki nie wróci z Paryża... ~- Paryż!... - westchnął
37 II,2 | triumfalny powrót Napoleona do Paryża?... ~Wyciągnął do mnie rękę
38 II,3 | że jest w samym środku Paryża, lecz nie doznaje ani wzruszenia,
39 II,3 | wziął do poduszki plan Paryża umieszczony w Przewodniku. ~"
40 II,3 | poznawał właściwe życie Paryża. ~W ciągu tych wędrówek
41 II,3 | jeździł z jednego końca Paryża na drugi i jak szaleniec
42 II,3 | jaki porządek w budowie Paryża? Czy jest przedmiot, z którym
43 II,3 | zaczął rozglądać się w planie Paryża, spostrzegł to, czego nie
44 II,3 | północno-zachodniej stronie Paryża. Otóż: owa oś krystalizacji
45 II,3 | że średnia temperatura Paryża jest o pięć stopni wyższą
46 II,3 | mocniej przykuwające do Paryża.~
47 II,5 | W MIŁOŚCI~ ~Wróciwszy z Paryża do Warszawy, Wokulski zastał
48 II,5 | interesach. Od dnia wyjazdu do Paryża obroty jego handlu znowu
49 II,5 | gwałtem nie zaciągnął do Paryża?"~I oczyma duszy widział
50 II,6 | Dawno pan wyjechał z Paryża? - zapytała wdówka Wokulskiego. ~-
51 II,6 | nasycony, zatruty zgiełkiem Paryża, hałasem Warszawy, dudnieniem
52 II,7 | człowiek, który wracał z Paryża, miał ogromny majątek i
53 II,7 | rolę i po co jeździł do Paryża... Otóż zapewniam cię, że
54 II,7 | mieliśmy we troje jechać do Paryża: ja, ojciec i pan, i że
55 II,7 | Prawda, że wyjeżdżał pan do Paryża bardzo obrażony na mnie?.~
56 II,8 | balonem... Wybierałem się do Paryża, ale prezesowa tak nalegała,
57 II,9 | mówi on - kto jeździ do Paryża, kupuje okręty w czasie
58 II,9 | paniom, że miałem list z Paryża...~- O Ludwiku Stawskim? -
59 II,9 | przecie Niemcy nie pójdą do Paryża; nie udaje się dwa razy
60 II,12| Po powrocie Wokulskiego z Paryża stary subiekt częściej odwiedzał
61 II,16| takie. Po przyjechaniu z Paryża do Częstochowy byłem rozmarzony,
62 II,17| poczty gruby pakiet.~"Z Paryża?... - rzekł. - Tak z Paryża.
63 II,17| Paryża?... - rzekł. - Tak z Paryża. Ciekawym, co to?..."~Ale
64 II,17| od kilku dni leżał list z Paryża. Wziął go do rąk, ziewnął,
65 II,17| śmierci Stawskiego w liście z Paryża i od tej chwili kolejno
66 II,17| do Ostendy, na jesień do Paryża, na zimę do Nizzy...~- Przepraszam!...
67 II,17| razem nie wyjechałbym do Paryża i nie zbliżyłbym się z Geistem,
68 II,17| natychmiast wysłał depeszę do Paryża. Następny zaś dzień, od
69 II,17| południe przyszła odpowiedź z Paryża, którą Wokulski parę razy
70 II,19| zgadnij pan dokąd?...~- Do Paryża?...~- Ale gdzie zaś!...
|