Tom, Rozdzial
1 I,3 | Mieszkaliśmy na Starym Mieście z ciotką, która urzędnikom prała
2 I,3 | szósty w apoteozie. Gdy zaś ciotka, zgorszona tyloma świeckimi
3 I,3 | niedowiarku - lamentowała nieraz ciotka - że za te sztuki będą cię
4 I,3 | to ci dam!... - wołała ciotka.~- Może jejmość i dasz,
5 I,3 | grenadierzyska! - gniewała się ciotka.~- Jejmości zawsze smakowali
6 I,3 | Raczek ożenił się z moją ciotką...~...Chcąc, ażebym zupełnie
7 I,3 | Raczek pokiwał głową, a ciotka łzy otarła myśląc, że ojciec
8 I,3 | Gdzie? - krzyknęła ciotka.~- Jużci, we Francji.~Ojciec
9 I,3 | Raczek i pan Domański wraz z ciotką Zuzanną zebrali się na radę:
10 I,3 | wypromować na urzędnika; ciotka zalecała rzemiosło, a pan
11 I,3 | kozaka.~- Wiem - wtrąciła ciotka. - On chce do Mincla.~-
12 I,3 | Boże miłosierny - jęknęła ciotka - ten drab już chyba na
13 I,3 | wypukać popiół z fajki. Ciotka rozpłakała się, a wtedy
14 I,3 | może się odważę - odparła ciotka. - Zawsze miałam przeczucie,
15 I,3 | niewygodne.~- Cóż?... - spytała ciotka.~- Nowego Napoleona wsadzili
16 I,3 | Zwariowaliście, pijaki! - krzyknęła ciotka chwytając pana Raczka za
17 I,3 | Nieszczęsny Napoleonie!...~Ciotka wypchnęła za drzwi pana
18 I,3 | mnie do niego po papier, a ciotka po mydło. Zawsze biegłem
19 I,3 | który już ożenił się z moją ciotką. Nagle dostrzegłem, że Jan
20 I,5 | gorszy od niej.~- Może to ciotka Honorata - uspokajała ją
21 I,6 | nie jesteście zrujnowani. Ciotka lubi być cierpką, ale umie
22 I,6 | na pewno. - Więc - albo ciotka Hortensja, albo...~- Albo?...~-
23 I,6 | wiedział, jakim tonem przemawia ciotka...~- Zapewne tonem osoby
24 I,6 | Droga Belu! - pisze ciotka. - Zapomnij, aniołku, o
25 I,6 | po tysiąc razy, kochająca ciotka,~Joanna~Post scriptum. Jutro
26 I,6 | targa gniew, żal i wstyd. Ciotka ją przeprosiła, ona sama
27 I,6 | on ma do czynienia z jej ciotką, z ojcem?..."~I otóż zdaje
28 I,6 | przegrywa w karty, a którego jej ciotka, znana z dumy hrabina Karolowa,
29 I,7 | pomówić o tym z ojcem albo z ciotką.~- Chcesz powiedzieć - przerwała
30 I,9 | teraz odesłać do domu z ciotką, i znowu zawiązałby się
31 I,9 | jeszcze, wyobraź sobie, ciotka jest nim oczarowana, książę
32 I,10| Raczek ożenił się z moją ciotką) ciągle powtarzał:~- Mówiłem,
33 I,10| był za granicą. Bo i twoja ciotka, mówię ci - tu zniżył głos -
34 I,10| ubodzy, a dokoła mój ojciec, ciotka, pan Raczek i pan Domański
35 I,10| Stary Raczek, co się z twoją ciotką ożenił, to wiesz - umarł,
36 I,10| Okazało się, że jest to jego ciotka, która ma w Fajsławicach
37 I,10| panny na wydaniu. Matka, ciotka albo ojciec kupuje coś za
38 I,11| stóp do głów... Co mnie ciotka z jej radami i prawidłami
39 I,14| pozował na Anglika, jej ciotka była dumną, prezesową -
40 I,14| odezwała się za nim hrabina ciotka, która rzadko dziękowała,
41 I,14| Parogodzinne spacery z ciotką po Łazienkach były tak nudne,
42 I,14| najmniej - czterdzieści.~- Ciotka mówiła, że za kamienicę
43 I,14| sześćdziesiąt...~- Ach, ciotka!... - oburzył się pan Tomasz. -
44 I,14| mieszczanka!... Ale rozumie się, ciotka jej potakuje, bo tu chodzi
45 I,17| boisz się?... - odezwała się ciotka. ~- Chyba ciocia nie wątpi,
46 I,18| po sali albo rozmawiała z ciotką. Lecz gdy wyszedł Makbet-Rossi,
47 I,19| pieniądze, o których mówiła ciotka, że je ktoś w marcu wykupił?.. ~
48 I,19| odpowiedziała hrabina całując ją. - Ciotka zawsze o tobie myśli. Dla
49 I,19| cię, Belu - upominała ją ciotka - tego nie rób. Ja właśnie
50 I,19| uśmiechnęła się panna Izabela. - Ciotka mówi, że jest bardzo piękny... ~-
51 I,19| droga Belciu - kończyła ciotka - postępować tak, ażeby
52 I,19| podobał jej się ten nacisk. ~- Ciotka tak mnie proteguje - rzekła
53 I,19| Kazio, jak mówiła mi wczoraj ciotka, jest do wzięcia... Panna
54 I,19| Tak przynajmniej chce ciotka i ojciec. Mnie się jednak
55 II,7 | Powiem ci, Belu, że twoja ciotka nigdy już nie będzie mieć
56 II,7 | pobudek, dla których twoja ciotka usiłuje dziś lekceważyć
57 II,7 | a pierwszą będzie twoja ciotka, jeżeli zdarzy się interes.
58 II,12| trochę ojciec... i trochę ciotka.~- I mówisz z nim tak wprost?...~-
59 II,12| na lato?~- Czy ja wiem? Ciotka Hortensja jest trochę słaba,
60 II,17| miałem uroczystą rozmowę z ciotką, która koniecznie namawia
61 II,17| Już wiem, ile mi zapisała ciotka Hortensja: oto sześćdziesiąt
|