Tom, Rozdzial
1 I,5 | I to wszystko miałoby kiedyś zniknąć ?...~Od tych rozmyślań
2 I,5 | mając niejaką pewność, że kiedyś odzyska majątek, i wiedząc,
3 I,5 | widziadła osób, które tu kiedyś bywały. Tu drzemie stara
4 I,6 | boleśnie dotkniętą usłyszawszy kiedyś, że nasze rodzinne pamiątki
5 I,6 | mój Boże! nawet służbie... Kiedyś gniewało mnie to jak żebranina,
6 I,8 | Zdawało mu się, że już kiedyś ją widział i że ją dobrze
7 I,8 | się wówczas: a może i ja kiedyś stanę w biegu? - no, i stanąłem.
8 I,9 | myśl szczególna. Że jak kiedyś na ziemi pracowały potężne
9 I,9 | płaskiego lądu łańcuchy gór, tak kiedyś w ludzkości istniała inna
10 I,9 | mógłbym posiadać to, co kiedyś było moim marzeniem, nie
11 I,10| jej nie zapomnę, a jeżeli kiedyś zapyta mnie Pan Bóg, po
12 I,10| rodziny Miętusów, którzy kiedyś, może za Jagiellonów, a
13 I,11| się wydaje, to może mnie kiedyś oceni. A jeżeli nią nie
14 I,11| część towarzystwa stanie kiedyś przed boskim sądem bez tego
15 I,11| spytał:~- Wszakże pan myślał kiedyś o machinach latających?...
16 I,12| jakiej zapewne doczekamy się kiedyś) otrzymałaby pierwszą nagrodę.~
17 I,12| legenda, dusze wasze stanowiły kiedyś, przed wiekami, jedną całość..."~"
18 I,14| nienawidziła panna Izabela. Kiedyś umizgał się do niej, a odtrącony,
19 I,14| a będę miał nadzieję, że kiedyś zapomnisz mi moich niedorzecznych
20 I,15| tylko mojej głupocie, że kiedyś inaczej myślałem."~Jakby
21 I,18| twojej czarnej duszy, które kiedyś sprawiedliwość boska odkryje,
22 II,1 | kabała: ten pan Łęcki, który kiedyś bywał u Napoleona III, i
23 II,1 | poznawać ludzi, z którymi kiedyś żyć im przyjdzie?... Nie,
24 II,1 | uniwersytetu!... Wyjdźże, kiedyś taki mądry... Stach z głębi
25 II,2 | Taki rządca, który miał kiedyś własne dobra, wydawał mi
26 II,4 | i szkołą politechniczną. Kiedyś nazywano mnie wielkim chemikiem,
27 II,6 | majstrując coś koło wędek - że kiedyś obecna pani Wąsowska, jeszcze
28 II,6 | szczęśliwy, jak bym mógł być kiedyś, ani jej nie dam zupełnego
29 II,6 | Słusznie prezesowa mówiła kiedyś, że dzisiejsze pokolenie
30 II,6 | Nie ma jednakże. Był nim kiedyś, kiedym miała zamiar stać
31 II,6 | bardzo dziką drogą, po której kiedyś snuli się rozbójnicy. I
32 II,6 | i odbiera apetytu. Po co kiedyś zatruwać życie jakiemuś
33 II,7 | Choćbym nawet musiała kiedyś wyjść za niego - mówiła
34 II,7 | biedny chłopiec, ale trudno. Kiedyś może znajdzie się sposób
35 II,7 | zatarcia do reszty śladów, że kiedyś kochał się w pannie Izabeli.~"
36 II,8 | teraz słyszę o nich, że kiedyś mogę uwierzyć w ich potęgę.~
37 II,8 | zmarnuje życie, a dopiero kiedyś chce się odrodzić... Zwykle
38 II,8 | zepsute dziecko i lalka? Może kiedyś coś z niej wyrośnie, ale
39 II,8 | baron. ~- Dziś żadnej, a kiedyś będzie jedna: szczerość
40 II,8 | cień nadziei, że to może kiedyś nastąpi. Jest w porządku,
41 II,10| z roślin, jakie tam były kiedyś, dziś są patyki albo tylko
42 II,11| tymi Żydami to może być kiedyś głupia awantura. Tak nas
43 II,11| go zmarnowali.~- Będzie kiedyś awantura z tymi Żydami -
44 II,12| słyszał świst pocisków, które kiedyś przelatywały mu nad głową,
45 II,13| staroindyjskiej są ślady, że istniała kiedyś ludzka rasa mająca mniejszy
46 II,14| tak jak jestem pewny, że kiedyś dostaniesz się do więzienia.
47 II,15| medytacje.~Zdawało mu się, że kiedyś, kiedyś... on sam był kamieniem,
48 II,15| Zdawało mu się, że kiedyś, kiedyś... on sam był kamieniem,
49 II,17| solidarniejsi... A jak oni wam kiedyś zapłacą!... Szelmy spod
50 II,17| gdzie nim wiatr rzuci.~"Kiedyś przeczuwałem ten stan -
51 II,17| Pojmuję, pani, bo... ja sam kiedyś... sprzedałem się, tylko
52 II,17| że wówczas byłeś zdrów, kiedyś wariował za jedną kobietą?
53 II,17| pomyśleć, że z takiej mierzwy kiedyś wykwitnie metal Geista!..."~
54 II,19| że w zamku musiało coś kiedyś zajść między nim a tą...
|