Tom, Rozdzial
1 I,1 | prowadził rachunki, a w nocy uczył się...~- Licha musiała
2 I,3 | prowadzona nauka.~Nieraz w nocy budził mnie ojciec krzykiem: "
3 I,4 | ja tu spędził wieczorów i nocy... jak mnie karmiłeś...
4 I,4 | trwającej od wieczora do nocy. Płynąłem sam i Cygan przewoźnik.
5 I,5 | głaz ożył. A kiedy pewnej nocy zapłakana usnęła, nieśmiertelny
6 I,5 | było nawet w pustce i w nocy.~Wszyscy ją opuścili, z
7 I,6 | kiedy podczas gwiaździstej nocy p. Rambaud naprawiał zepsutą
8 I,8 | przez lokomotywę podczas nocy?... Błyszczą przez mgnienie
9 I,8 | Gdybm tu przyszedł w nocy, na pewno wyleczyliby mnie
10 I,8 | albo na spędzanie dni i nocy w śmietniku przy ulicy Dobrej.~
11 I,8 | drugi raz o jedenastej w nocy, lecz w oknach było ciemno,
12 I,10| Paryżu, ukazał mi się jednej nocy nieboszczyk ojciec, tak,
13 I,10| powiedziałeś do mnie.~Tej samej nocy posunęliśmy się o milę naprzód,
14 I,10| się na coś grubego.~Tej nocy spaliśmy na gołym polu nie
15 I,10| mrok duchowy, podobny do nocy. W dzień wszystko było ładne,
16 I,10| ładne, wesołe i dobre; w nocy wszystko brudne i niebezpieczne.
17 I,11| czytam i pracuję od rana do nocy, ale - nie robię nic. Udało
18 I,11| raz w życiu uczuł obawę nocy i zbłąkania...~Przez parę
19 I,13| zmrużą powieki?~Tej samej nocy; jak każdej zresztą innej
20 I,13| jak każdej zresztą innej nocy, baron grał w karty. Maruszewicz,
21 I,14| Gdy zaś ojciec późno w nocy doniósł jej, że Krzeszowski
22 I,14| się ze wzruszeniem. Ale w nocy parę razy płakała. Żal jej
23 I,18| Poszedł nawet (mimo późnej nocy) do restauracji, gdzie grała
24 I,18| osobistych pamiątek. ~Po nocy fatalnie spędzonej Rzecki
25 I,19| Dlaczegóż to?... - Dziś w nocy jadę do Paryża - odpowiedział
26 I,19| powiedział, że - dziś w nocy wyjeżdża do Paryża. ~- Co?...
27 II,1 | przesiedzieliśmy do pierwszej w nocy. Machalski przenocował u
28 II,1 | stóp do głów, że tej samej nocy wezwani na pomoc lekarze
29 II,5 | mężczyzna, który od rana do nocy kłamałby dla pieniędzy,
30 II,5 | szczęście, że o drugiej w nocy pchnąłem depeszę o pańskim
31 II,6 | twarzy.~Około jedenastej w nocy wszyscy rozeszli się, a
32 II,8 | wrócili do Zasławka późno w nocy, spał jak zabity i nawet
33 II,9 | siedzę w knajpie do pół nocy, to po prostu robię to ze
34 II,10| rozumiem, co mogły widzieć po nocy, ale że ich wszyscy widzieli,
35 II,10| Bóg odwróci... Chociaż tej nocy miałam sen okropny...~(Ona
36 II,10| czasem na obiedzie.~- No, a w nocy?~- Pod tym względem mogę
37 II,11| siedział do jedynastej w nocy. Na trzeci dzień był w sklepie
38 II,11| Budziłem się kilka razy w ciągu nocy, a po każdym zaśnięciu śniło
39 II,15| szóstej rano do jedynastej w nocy, będę musiał uważać na każdą
40 II,17| pamięta. Tylko następnej nocy, kiedy obudził się na chwilę,
41 II,17| iskry zapalającej się na tle nocy. Jakaś słaba otucha błysnęła
42 II,17| nareszcie - Tysiąc i jedną nocy. Znowu zdawało mu się, że
43 II,17| czytania Tysiąca i jednej nocy.~Co za rozkosz dla zmęczonego
44 II,17| czytać historię z Tysiąca nocy, lecz spostrzegł, że i ona
45 II,17| zmęczony i wzburzony, ale tej nocy spał dobrze. ~W tydzień
46 II,17| zajmował się niczym, a w nocy miał dziwny sen.~Śniło mu
47 II,17| dzień, od rana do późnej nocy spędził ze swym adwokatem
48 II,19| sobie dziewczęta?... Dobrej nocy panom... - rzekł do radcy
49 II,19| oknach, co zwykle robił w nocy z soboty na niedzielę. Stary
|