Tom, Rozdzial
1 I,5 | pieszczony przez kochającą kobietę głaz ożył. A kiedy pewnej
2 I,8 | Wokulski - że można... kochać kobietę w sposób idealny, nie pożądając
3 I,10| sobie jaką poważną i majętną kobietę, wzmocniłby się nawet jego
4 I,11| Potem znajdujesz nową kobietę, doskonalszą od innych -
5 I,12| obdartych Żydków i starą kobietę w chustce na głowie. Przez
6 I,13| w oczy.~- Obraziłeś pan kobietę... - odparł cicho Wokulski.~
7 I,14| pojąć nie mogła, ażeby kobietę, tak jak ona piękną, dobrą
8 I,15| Maruszewicz wynajdą mi kobietę mającą podobne do niej rysy (
9 I,18| posadzce w czarnym stroju kobietę. Jest to baronowa Krzeszowska,
10 I,18| baronowa. - Widzisz przed sobą kobietę skrzywdzoną i osamotnioną,
11 II,1 | pewnością miał na myśli kobietę... To są ujeżdżacze i pogromcy
12 II,2 | Obsypujecie pieszczotami kobietę, dopóki wam nie zaufa, a
13 II,2 | cenę utulić szlochającą kobietę, odezwałem się z całą łagodnością: ~-
14 II,3 | Warszawa albo ile razy spotkał kobietę mającą coś szczególnego
15 II,3 | mógł kochać taką jak ona kobietę. ~"Przecież chyba zasługuję
16 II,4 | wiem, że tobie chodzi o kobietę?... Nu, kobieta smaczna
17 II,4 | drugiej strony cóż mam?... Kobietę, która przy takich jak ja
18 II,5 | że wezmę sobie, panie, kobietę piękną, dobrze wychowaną
19 II,5 | posądzać o coś podobnego kobietę, młodą pannę wychowaną wśród
20 II,6 | Wygląda na dzielną i wesołą kobietę. ~- Masz rację. A baron? ~-
21 II,6 | majętne, które utworzyły kobietę z delikatną cerą i białą
22 II,6 | Amiens i uroczyście wyklina kobietę stworzoną na obraz i podobieństwo
23 II,7 | ze Starskim... Rozumiem kobietę, która wychodzi za mąż dla
24 II,7 | absolutnie potępiać nawet tę kobietę?... Sama przyznaje głośno,
25 II,8 | sposób?... - Choćby usuwając kobietę od stosunków z intrygantami...
26 II,8 | roześmiał się... - Można kobietę uwolnić od intrygantów,
27 II,8 | na życie i śmierć jedną kobietę, a innym robi impertynencje.
28 II,8 | człowiekiem, który tak kochał inną kobietę, jak pan to robisz. Jestem
29 II,8 | niej materiał na dzielną kobietę i ten, kogo ona pokocha,
30 II,9 | człowiekiem, ażeby tak piękną kobietę wypytywać o współlokatorów!
31 II,10| swej ręki; wolałbym zaś kobietę ze względu na właścicielkę
32 II,10| jeżeli tę najszlachetniejszą kobietę wtrącą do więzienia, choćby
33 II,10| omyli i tę nieszczęśliwą kobietę skaże do rot aresztanckich?...
34 II,12| ostatecznie zrobił z niej uczciwą kobietę, o ile (mówiły siostry)
35 II,13| elektrotechnikiem, znalazłby sobie kobietę, która albo siedziałaby
36 II,13| razy mężczyzna patrzy na kobietę, szatan zakłada mu różowe
37 II,13| haremowy sposób traktował kobietę. Zresztą o co panu chodzi?..
38 II,13| pomyślał Wokulski. - I, ja taką kobietę podejrzywałem... Ach, nędznik..."~
39 II,17| obłokach. Przedstawiał on kobietę, której nie było widać głowy
40 II,17| jeszcze poznał taką piękną kobietę jak Stawka, zaraz polityka
41 II,17| Stachu, żeń... Uszczęśliwisz kobietę, uratujesz spółkę, a może
42 II,17| człowieka, który okrył hańbą kobietę?... Brutala, egoistę, który
43 II,17| ciągnąć pod pręgierz biedną kobietę, słabą istotę, nad którą
44 II,17| prawo odepchnąć i zniesławić kobietę?...~- Która go oszukała?...
45 II,17| przerwał. - To, co robi kobietę podobną do restauracyjnej
46 II,17| poniewierasz pan niegdyś ukochaną kobietę?..~- Co do liczby owych
47 II,17| Proszę pani, rozumiem kobietę, która oddaje się z miłości
48 II,19| ażebyś wiedział, o jaką to kobietę potknął się Wokulski...~
49 II,19| tysięcy rubli, bo polubił kobietę; a polubił ją, bo w jej
|