Tom, Rozdzial
1 I,3 | choćby i Napoleona nie stało. Ale i Napoleon się znajdzie.~-
2 I,3 | zacznie, kiedy brata nie stało... Oj! nieszczęśliwa ja
3 I,4 | nasz, ach! co się z tobą stało?..."~Ach, co się ze mną
4 I,4 | Ach, co się ze mną stało...~- Nic nie rozumiem -
5 I,5 | dworach. Za to jego mieszkanie stało się ogniskiem eleganckiego
6 I,6 | gniazda, na niebo, które stało się jednolicie szarym, bez
7 I,8 | wyprzężonego konia.~- Co się to stało?~- Koń złamał nogę - odparł
8 I,9 | chwilkę... Ach, co się ze mną stało!..." - dodał czując, że
9 I,10| przemieszkaliśmy razem, coś dziwnego stało się z Janem. Nagle zerwał
10 I,10| leżącego człowieka.~Wtem stało się coś nieoczekiwanego.
11 I,10| wojak... Z nim się coś złego stało...~Porwał z komina łuczywo
12 I,11| pożądane jest, ażeby się stało centrum takowego...~- A
13 I,12| chwilą obojętne zwierzę stało mu się sympatycznym i interesującym.~
14 I,16| pozbyłbym się majątku...No, już stało się: za to dziś go mam...
15 I,17| Nie rozumiem, co się z nim stało... ~- Daje pieniądze, więc
16 I,17| tęczy.~Zresztą wszystko stało na miejscu: słońce i drzewa,
17 I,18| aktorów... No i dobrze się stało. Pysznie gra ten facet i
18 I,18| że naprawdę nic się nie stało, wraca na swoją pościel.
19 I,19| interesantów?... A nuż w dodatku stało się jakie nieszczęście?:..
20 I,19| takim negliżu... Cóż się stało?... ~- Nic, ojcze - odparła
21 II,2 | eks-obywatel, a jego oblicze stało się tak rumiane jak nos. ~-
22 II,3 | biegali, jakby w tej chwili stało się coś; za oknem, na ulicy,
23 II,3 | Warszawy, było już tu i stało za progiem. ~Umył się, włożył
24 II,5 | zrobili nam figla! ~- Cóż się stało?~- Musimy czekać na konie -
25 II,7 | Bardzo cieszę się, że się tak stało, że pan nic nie straci,
26 II,8 | Odjechała. Całe towarzystwo stało w ganku patrząc na powóz,
27 II,11| Wokulski.~- Cóż się znowu stało? Przecie wczoraj był w ratuszu
28 II,11| mieszka książę.~Na ulicy stało kilka karet, inne jeszcze
29 II,11| A wiesz, doktór, co się stało ze Stachem?~- Cóż, złamał
30 II,12| znaczy mamo ?... Co się stało ?... - spytała.~- Nic, nic,
31 II,13| robiła żadnego.~- I jakże się stało, że chcesz żenić się z nią?~-
32 II,15| szaleństwo. Kiedy się to jednak stało, musiał przyznać, że od
33 II,15| nic i nikomu, co się tu stało. A oto masz... dla dzieci...~
34 II,15| ani słowa o tym, co się tu stało...~- Tak mi Boże dopomóż,
35 II,16| Kiedym go pytał: co się stało? dlaczego wrócił? z początku
36 II,17| francusku i językowi nic się nie stało, więc chyba nie zaszkodzi
37 II,17| jakby co między mną i nią stało... Nawet pocałować jej nie
38 II,17| głosem.~- Cóż się z nią stało? - zdziwił się Ochocki.~-
39 II,19| półgłówek!...~- Cóż się stało?... - zapytał pan Ignacy,
40 II,19| góry wiedząc, o kim mowa.~- Stało się, że już przed tygodniem
41 II,19| mi pan powiedzieć, co się stało z Łęckim?... - ciekawie
42 II,19| świat przebudują. I cóż się stało?... Świat nie poprawił się,
43 II,19| ból w ramionach.~- Cóż się stało?... - zapytał słabym głosem.~-
44 II,19| gruzami, czy, broń Boże, nie stało się nieszczęście. I dopiero,
45 II,19| to?... - powtórzył. - Że stało się, co przepowiadałem Wokulskiemu
46 II,19| naszemu panu coś się stało...~Szlangbaum ostrożnie
47 II,19| Panie doktorze, coś się stało naszemu panu. Prędzej, panie! ~
|