Tom, Rozdzial
1 I,19| zrobić, choćby ze względu na Starskiego. Pojmujesz, że młody chłopak
2 I,19| jeszcze raz polecając jej Starskiego. ~Około dziewiątej pan Tomasz,
3 I,19| wizerunek pięknego Kazia Starskiego. ~Drugi list był od Wokulskiego,
4 I,19| go i wstąpił do salonu. Starskiego już tam nie było, panna
5 II,5 | około niej Starski. Zna pan Starskiego?... Niemiła figura: arogant,
6 II,6 | jego bałamuctwa. Pan zna Starskiego? ~- Widziałem go raz... ~-
7 II,6 | narzeczonej, a panna Felicja obok Starskiego.~- Prosimy - odezwała się
8 II,6 | kozła, drugą wpiła w ramię Starskiego.~Mgnienie oka -brek wyprostował
9 II,6 | panna, miała słabość do Starskiego. Kazio i Kazia, jaka dobrana
10 II,6 | podniosła głowę i spojrzała na Starskiego z takim wyrazem rozpaczy,
11 II,6 | kocha. Może nawet kocha Starskiego... ~Nie rozumiem jeszcze
12 II,6 | pan... jedź i przyszlij mi Starskiego; jego bezczelność jest zabawniejsza
13 II,7 | wyraźne żądanie ciotki, dla Starskiego, o którym powszechnie mówiono,
14 II,7 | Ona tak samo patrzyła na Starskiego. a on miał ten sam ironiczny
15 II,7 | rzekła panna Izabela do Starskiego. ~- Służę... Ach, rozsypałem!...
16 II,7 | spokojny sposób, żartując ze Starskiego, który wcale nie zdawał
17 II,8 | cały brek, najlepiej zaś Starskiego.~W tej chwili Wokulski gwałtownie
18 II,8 | Twego imiennika. ~- Ach, Starskiego... Zobaczymy.~Panna Izabela
19 II,8 | milczał zgadując, że umizgi Starskiego do narzeczonej barona musiały
20 II,13| Molinariego, chwilami przypomina Starskiego. Tegoż dnia po południu
21 II,15| siedzieli w wagonie, ale Starskiego jeszcze nie było. Panna
22 II,15| odbicie panny Izabeli i Starskiego. Siedzieli bardzo blisko
23 II,15| Zdawało mu się, że każde słowo Starskiego i panny Izabeli pada mu
24 II,15| zerwać się i nie uderzyć Starskiego. Ale pohamował się. "Każdy
25 II,15| mu się, że będzie błagać Starskiego, aby go ratował... Przed
26 II,15| Wokulski siłą wprowadził Starskiego na stopnie, popchnął go
27 II,15| panny Izabeli w uścisku Starskiego.~Wokulski już nie mógł oprzeć
28 II,15| rozstrajają nerwy... Chce Starskiego? niech ma Starskiego!...
29 II,15| Chce Starskiego? niech ma Starskiego!... Przegrałem na niej?
30 II,15| pannę Izabelę w objęciach Starskiego..~"Tak kocham... tak kocham... -
31 II,17| w niej niewyraźny obraz Starskiego i panny Izabeli...~Wtedy
32 II,17| sylwetka panny Izabeli i Starskiego.~Przypomniał sobie Geista
33 II,17| słowo oddamy ci Łęckich, Starskiego i nawet jeszcze kogo na
34 II,17| fałszu.~"Każda znajdzie swego Starskiego, prędzej lub później - myślał.-
35 II,17| mając do wyboru ciebie i Starskiego wybrał Starskiego, ten dowiódł,
36 II,17| ciebie i Starskiego wybrał Starskiego, ten dowiódł, że niewart
37 II,17| dowiódł, że niewart nawet Starskiego... Oto moja recepta, pojmujesz?...
38 II,17| panny Izabeli w objęciach Starskiego ukazała mu się teraz gromada
39 II,17| piętna, ślady pocałunków Starskiego...~"Miał rację Szuman -
40 II,17| podburzyła żona, zbuntowana przez Starskiego, otóż baron zaczyna mięknąć...
41 II,17| zasławskich powinny błogosławić Starskiego za to, że umizgał się do
42 II,17| to dopiero cząstka zasług Starskiego...~Wokulski przeciągnął
43 II,17| Więc jeżeli miała feblik do Starskiego, to po cóż wyszła za barona?~-
44 II,17| jak pani mówi, do pana Starskiego.~Pani Wąsowska przygryzła
45 II,17| prawo przenosić nade mnie Starskiego - i ich wszystkich... Ale
|