Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library
Alphabetical    [«  »]
gorzkie 4
gorzkim 1
gorzko 2
gosc 44
gosci 36
goscia 15
gosciach 3
Frequency    [«  »]
45 zaczyna
44 dobra
44 dzieci
44 gosc
44 innego
44 kochany
44 któremu
Boleslaw Prus
Lalka

IntraText - Concordances

gosc

   Tom,  Rozdzial
1 I,2 | sklepu wszedł dzień, jedyny gość, który nigdy nie zawodzi 2 I,2 | Do sklepu wszedł pierwszy gość: kobieta ubrana w salopę 3 I,2 | Do sklepu wszedł drugi gość i zażądał kaloszy. Naprzeciw 4 I,2 | tłomaczył się odurzony gość.~- Bardzo prosimy - mówił 5 I,2 | literki?...~- L. P. - mruknął gość, czując, że tonie w bystrym 6 I,2 | dla szanownego pana...~Nim gość oprzytomniał, ubrano go 7 I,3 | mi myśl: czego ten a ten gość chce naprawdę i - czy co 8 I,4 | cicho i powoli odpowiada gość.~Pan Ignacy miesza się coraz 9 I,4 | na swoim łóżku.~Tymczasem gość zdjął wielkie futro i baranią 10 I,4 | za pierś... co za łeb...~Gość także się śmiał. Objął Ignacego 11 I,4 | u ciebie? - odezwał się gość. - Wychudłeś, pobladłeś...~- 12 I,4 | Rozumie się - odpowiedział gość siadając na kanapie, na 13 I,4 | Będę pił szklanką - odparł gość.~Pan Ignacy zaczął dreptać 14 I,8 | kanapie, jeżeli się zmieścisz.~Gość zapalił fajkę i położył 15 I,8 | starości.~Znowu umilkli. Gość palił fajkę, gospodarz kręcił 16 I,8 | faworyty. Wokulski zauważył, że gość ma gapiowato otwarte usta, 17 I,8 | jeszcze większe roztargnienie.~Gość wszedł kończąc rozmowę z 18 I,8 | na nosie - ale jako stały gość pański, ośmielę się w zaufaniu 19 I,8 | Wokulski - zawołał roztargniony gość, prawie ode drzwi. - W tej 20 I,10| kantorkiem. Ale niech no gość wejdzie (Szlangbaum pracuje 21 I,13| na kajecie; słyszał, że gość zadaje Wokulskicmu jakieś 22 I,13| mówił staremu subiektowi, że gość ten nie kupi przedmiotu 23 I,18| bo to piekielna baba... ~Gość, przybyły do sklepu z zamiarem 24 II,1 | u diabła!... - dziwi się gość: - Takeś już zhardział, 25 II,2 | dokoła stołu świadczyły, że gość jeszcze nie przyjechał. 26 II,3 | pan czasu - odezwał się gość, lekko kłaniając się. - 27 II,3 | pańskie wezwanie? - spytał gość ~- Tak, odpowiem panu listownie.~- 28 II,3 | Polecam się pamięci - odparł gość. Wstał z krzesła i ukłoniwszy 29 II,3 | niebawem ukazał się drugi gość. Był to człowiek pulchny 30 II,3 | nie omyliłem się? - spytał gość. ~- Omylił się pan - odparł 31 II,3 | innym numerem... - mówił gość cofając się i kłaniając. ~ 32 II,3 | i białych spodni i nowy gość; tym razem mały, szczupły, 33 II,3 | kiedyż mam przyjść? - pytał gość z miną bardzo zdesperowaną. ~- 34 II,3 | tymczasem namyśli... ~Następny gość, człowiek okazałej tuszy, 35 II,4 | pomyślał Wokulski. ~Gość tymczasem bystro mu się 36 II,4 | się wreszcie Wokulski. ~Gość poruszył się na krześle. ~- 37 II,4 | pan balonem captif - mówił gość. ~- Tak. ~- Jesteś pan człowiek 38 II,4 | pana to nie dziwi - mówił gość. - Widziałem w życiu około 39 II,4 | sformułować tego projektu. ~Gość nie spuszczał z niego oka 40 II,6 | nim niepochwytne wonie. ~Gość patrzył na obłoki, jakby 41 II,9 | trzech do mego mieszkania. Gość rozebrał się, przy czym 42 II,9 | Wokulski.~- Racja! - zawołał gość. - Otóż mówię krótko. Jest 43 II,9 | pan mówi!... - wybuchnął gość. - Pan chce tej nieszczęśliwej 44 II,10| Panie przyjmują? - zapytał gość Marianny głosem tak pewnym,


Best viewed with any browser at 800x600 or 768x1024 on Tablet PC
IntraText® (V89) - Some rights reserved by EuloTech SRL - 1996-2007. Content in this page is licensed under a Creative Commons License