Tom, Rozdzial
1 I,5 | który oglądał go z polecenia Krzeszowskiej.~- Więc w ostateczności
2 I,12| na wychyloną głowę pani Krzeszowskiej i rozprysnął się po podwórku.~-
3 I,12| cofającą się fizjognomią pani Krzeszowskiej zawołał pięknym basem :~-
4 I,12| Odpowiedział mu z mieszkania pani Krzeszowskiej spazmatyczny płacz niewieści :~-
5 I,12| przecież kupiłem ją od pani Krzeszowskiej za pośrednictwem Maruszewicza...
6 I,17| Klacz moją ustąpiłem pani Krzeszowskiej (przed Bogiem i ludźmi prawnie
7 I,17| Wczoraj adwokat pani baronowej Krzeszowskiej pożyczył ode mnie dziesięć
8 I,18| rozlegają się lamentacje pani Krzeszowskiej i śmiechy młodych, pięknych
9 I,18| Ignacy. Lecz że i widok pani Krzeszowskiej nie wydaje mu się ponętnym,
10 I,18| sprzeczne żądania pani baronowej Krzeszowskiej i pana Tomasza Łęckiego? ~
11 I,18| rozlega się jęk baronowej Krzeszowskiej, która trzymając swego adwokata
12 I,18| zbliża się do baronowej Krzeszowskiej i mówi półgłosem: ~- Jeżeli
13 I,18| Współcześnie wbiega adwokat pani Krzeszowskiej; nie patrząc na nią zajmuje
14 I,18| się stojący obok baronowej Krzeszowskiej pan z fizjognomią łajdaka. -
15 I,18| mówi cicho adwokat pani Krzeszowskiej. ~- Dalibóg! więcej nie
16 I,19| spojrzawszy na kopertę. - Krzeszowskiej... ~Rumieniec gniewu wystąpił
17 I,19| ziemską... ~- Miałam list od Krzeszowskiej - przerwała mu panna Izabela. -
18 II,1 | według dawnych cen. Pani Krzeszowskiej możesz podnieść jakieś kilkanaście
19 II,2 | cmentarnym salonie pani Krzeszowskiej z meblami w ciemnych pokrowcach
20 II,9 | przyjaciel pani baronowej Krzeszowskiej. Widzę - magnat całą gębą!
21 II,9 | chodziło mio zbadanie pani Krzeszowskiej i jej stosunku do mieszkających
22 II,9 | najdalszym pokoju pani baronowej Krzeszowskiej oba lufciki otwarte, a w
23 II,10| dom chce pan od baronowej Krzeszowskiej sto dwadzieścia tysięcy?...~-
24 II,10| szkaradnym procesie pani Krzeszowskiej przeciw tej niewinnej, tej
25 II,10| Sędzia zwrócił się do pani Krzeszowskiej.~- Cóż, pani wciąż nie chce
26 II,10| toczyć się będzie sprawa Krzeszowskiej przeciw Stawskiej o kradzież
27 II,10| Maruszewicz powiedział to pani Krzeszowskiej?~- Właściwie... ja nie w
28 II,10| zwrócił się do służącej pani Krzeszowskiej.~- U was była ta lalka?~-
29 II,10| Ta wasza lalka, od pani Krzeszowskiej?...~- Ta...~- Nu, to stłukła
30 II,11| dziesiąty... oni siedzą, a pani Krzeszowskiej rośnie wątróbka z irytacji.
31 II,11| nerwowy, uciekł do pani Krzeszowskiej, a tymczasem krzesełko z
32 II,12| nie chciał ofiarować pani Krzeszowskiej dziesięciu tysięcy rubli,
33 II,12| się, że to sprawka pani Krzeszowskiej, i rzucam listy do pieca.~-
34 II,14| dniach do mieszkania pani Krzeszowskiej zgłosiło się dwu Żydków
35 II,14| troskliwości pani baronowej Krzeszowskiej...~- Stawska była twoją
36 II,14| domu szacunek dla baronowej Krzeszowskiej. Chcę zakończyć procesy
37 II,16| mieszka w domu baronowej Krzeszowskiej, po prostu kompromituje
38 II,17| mieszkali w domu baronowej Krzeszowskiej, no i trochę, co prawda,
|