Tom, Rozdzial
1 I,2 | podparłszy się łokciami śmiał się cicho i mruczał:~- Hi!
2 I,4 | za łeb...~Gość także się śmiał. Objął Ignacego za szyję
3 I,4 | Stasiu?...~Wokulski wciąż się śmiał.~- Masz rację, nie przywykłem
4 I,8 | cyferblatami. Szedł i cicho śmiał się na widok wyrobników
5 I,10| Kratochwilowi pod nogi. Pobladł, ale śmiał się.~- Oho!... ho!... -
6 I,11| Cóż w tym dziwnego - śmiał się zarażony hrabia. - Malarze
7 I,13| pełen otuchy:~- Co?... - śmiał się trącając Wokulskiego
8 I,13| wrzaskliwa. Wchodząc na galerię śmiał się z jej skrzypiących schodów
9 I,13| nędzny zuchwalec!... on śmiał w taki sposób patrzeć na
10 I,14| najskrytszych tajemnic i śmiał opatrywać rany, które ukryłaby
11 I,14| bezczelny i nikczemny... Jak on śmiał udawać zakochanego we mnie
12 I,15| muszę włożyć!"~Tak medytując śmiał się z tej otchłani dzieciństw,
13 I,16| rękę, której Wokulski ledwo śmiał dotknąć. ~- Pan Łęcki -
14 I,17| zamknąć budę. ~Wokulski śmiał się. ~- Lękałbym się - odparł -
15 I,17| pisywałem, cha, cha!... - śmiał się adwokat ciągnąc dym
16 I,18| adwokat. ~- Będziesz się pan śmiał.- ciągnie pan Tomasz - z
17 I,19| szeptała. - Jak on śmiał..." ~Tymczasem w przedpokoju
18 II,2 | zbyt jest krótką, ażebym śmiał... ~- Wszystko jedno! -
19 II,4 | szepnął. ~- A tak... tak!... - śmiał się Geist. - Nawet jeden
20 II,4 | Wokulski. ~- Cha! cha!... - śmiał się Geist. - Weź do ręki,
21 II,4 | niebo. A w chwilę później śmiał się i myślał: ~"Do kogo
22 II,4 | lżejszy od powietrza, co?...śmiał się Geist. - Ciężar gatunkowy
23 II,5 | obedrzemy, nie ma rady!... ~Śmiał się i mrugał oczyma, a Wokulskiego
24 II,7 | nieokreślone przeczucie, ale nie śmiał pytać; nawet udał, że nie
25 II,8 | się tylko zdawało i nawet śmiał się w duszy ze swych przywidzeń.
26 II,8 | za rękawy, ale żaden nie śmiał go skrzywdzić. Bo widzieli,
27 II,8 | na gruzach. Wokulski nie śmiał spojrzeć na nią. Po długim
28 II,8 | strasznie zmieniony. Z początku śmiał się i dowcipkował, następnie
29 II,13| który nie ocenił pani... śmiał posądzać...~Panna Izabela
30 II,13| jeszcze na Szlangbauma, że śmiał sklep kupić?..~Stary subiekt
31 II,14| wystarczało, a o przyszłości nie śmiał myśleć.~"Zdaje mi się, że
32 II,15| Patrzył na odchodzący pociąg i śmiał się.~Został na peronie sam
33 II,17| inaczej spojrzysz...~Wokulski śmiał się smutno.~- Tak... ożenić
34 II,17| scenie, gdzie przed chwilą śmiał się, gniewał lub płakał,
35 II,17| bardzo zadowolony. Wokulski śmiał się.~"Oczywiście - myślał -
36 II,17| niewolę, żem po prostu nie śmiał patrzeć na inne kobiety.
37 II,19| objął się rękoma za głowę i śmiał się.~- I pomyśleć tu - dodał -
|