Tom, Rozdzial
1 I,3 | wreszcie wypchany krokodylek, długi może na półtora łokcia.~
2 I,3 | pryncypała żyła jeszcze długi czas; kiedy w roku 1853
3 I,5 | więc... Ojciec ma jeszcze długi wekslowe, jakieś parę tysięcy
4 I,5 | parę tysięcy rubli. Otóż te długi... uważasz... te długi ktoś
5 I,5 | te długi... uważasz... te długi ktoś skupił... kilka dni
6 I,6 | rubli...~- Więc zaciąga długi...~- Nie. Ojciec nigdy nie
7 I,6 | Mikołaja za zaciągnięte długi.~Ale czyż jej wypada zrobić
8 I,8 | ten pan jest moim mężem. Długi jego obchodzą mnie, ponieważ
9 I,9 | mieszkanie hrabiny. Zastał już długi szereg ekwipażów bardzo
10 I,9 | prowadzony przez hrabinę minął długi szereg pokojów. W jednym
11 I,9 | powodzi. Widział jak na dłoni długi szereg huśtawek, kolyszących
12 I,10| chwilę można było widzieć długi szereg nóg albo kasków,
13 I,10| spoza niej wynurzył się długi szereg białych mundurów.
14 I,10| pieniędzy i nawzajem płacili długi: Powody tkwiły w ich charakterach.~
15 I,11| się do kobiet, zaciągają długi - jak reszta śmiertelników,
16 I,12| i trzymał w ręku bardzo długi cybuch, u góry zakończony
17 I,13| daleka przed sobą widział długi sznur ludzi uszykowanych
18 I,13| szukać panny Izabeli.~Obszedł długi łańcuch powozów ustawionych
19 I,13| Jak płaci wszystkie jego długi i asygnuje tysiąc rubli
20 I,14| naszą kamienicę; wprawdzie długi pochłoną ze sześćdziesiąt
21 I,17| jednak od razu pytać o jego długi. Zrobię to za drugą lub
22 I,19| człowieka, że wszystkie długi będą spłacone, i muszą być
23 I,19| naturalnie musi spłacać nasze długi..." ~- Bardzo go proś -
24 I,19| twarz. ~- Niech pan spłaca długi - odparł - w miarę zgłaszania
25 I,19| to ja mam spłacać dawne długi?.. - zaśmiała się panna
26 II,3 | Szwajcarii i w Niemczech, długi czas mieszkałem we Włoszech,
27 II,3 | publicznych..." ~Potem przejrzał długi spis najznakomitszych budowli
28 II,6 | Wokulski skręcił do parku i długi czas przechadzał się po
29 II,6 | przede wszystkim robił długi. Trochę grał, trochę podróżował (
30 II,10| trzecie piętro, mamy u siebie długi sznur, wieszamy na nim,
31 II,11| kamienicę?... Chyba że ma długi, o których ja nic nie wiem.~-
32 II,11| wszystko mu zapomnę i popłacę długi, byle nawrócił się i sprowadził
33 II,12| wstyd i za ten rumieniec i długi czas miała pretensję do
34 II,14| myli. Ale to są procesy o długi. Między nimi nie ma ani
35 II,14| mnie?~- Zapewne.~- A twoje długi?~Baron powstał z krzesła.~-
36 II,14| powstał z krzesła.~- Moje długi niech panią nie interesują -
37 II,14| nikomu nie mówiąc spłacała długi męża. Niektórym z wierzycieli
|