Tom, Rozdzial
1 I,3 | bardzo lubiło Niemców, a drugie, złożone z młodych Minclów
2 I,8 | ludzi wymyślając jedno na drugie...~Opowiadał lekkim tonem
3 I,9 | szuka miłości i rodziny, drugie może walczy z biedą i brakiem
4 I,9 | błagać Boga o miłosierdzie, drugie wyrzuca pieniądze dla stosunków.
5 I,10| wzgórza, ażeby wejść na drugie, jeszcze wyższe. Tylko od
6 I,10| uśmiechnąwszy się, nagle otworzył drugie drzwi.~Boże miłosierny!...
7 I,11| domagało się śrubowców, drugie zaś, mieszczańskie, uznając
8 I,11| To jedno pytanie, a teraz drugie, ale - nie obraź się pan.
9 I,12| Posłałem taką:~Pierwsze i drugie - to zwierz kopytkowy,~Pierwsze
10 I,12| wie, co to?... Pierwsze i drugie - to jest: koza; pierwsze
11 I,12| szarade:~Pierwsze znaczy dół, drugie - przeczenie.~Wszystko razem
12 I,12| znaczy po niemiecku usta, drugie godzina.~Wszystkie kupuje
13 I,15| a ja robię i jedno, i drugie. Czy zaś w tym dobijaniu
14 I,15| kogoś kochać, to nasuwa się drugie pytanie: czy pokocha ciebie?"~"
15 I,18| pan Ignacy chce iść na drugie piętro; jednocześnie omija
16 II,2 | panie - rzekłem schodząc na drugie piętro. Czułem w sobie takie
17 II,2 | że gdyby nie wzgląd na drugie piętro, wyskoczyłbym chyba
18 II,3 | za sto franków dziennie, drugie na trzecim za dziesięć franków.
19 II,4 | mnie złapał!..." ~Weszli na drugie piętro do salonu urządzonego
20 II,4 | więc i szybko zeszedł na drugie piętro. ~Mistrz tajemniczej
21 II,4 | nazywa się niepewnością, a drugie oszustwem... ~"Wszystko
22 II,7 | dnia kazała podać wcześniej drugie śniadanie, a później obiad.
23 II,8 | pan!... Naturalnie, przez drugie pół godziny wykładałem jej,
24 II,9 | w niej się kochają, a po drugie, że taż pani baronowa chciała
25 II,9 | krzyki i płacze spazmatyczne.~Drugie moje spostrzeżenie odnosiło
26 II,11| będzie z nim szczęśliwa.~Po drugie - Wokulski wyrzeknie się
27 II,11| wypalić, gdyby nie czekał na drugie spojrzenie, szept i uścisk
28 II,13| po niemiecku znaczy wąż, drugie roślina, wszystko do góry
29 II,13| drogę za jego dobroć, a po drugie...~- Cóż po drugie?~- Po
30 II,13| a po drugie...~- Cóż po drugie?~- Po drugie, widzi pan,
31 II,13| Cóż po drugie?~- Po drugie, widzi pan, że ona się puszczała,
32 II,17| jednego zdziwienia wpada w drugie, dzień po dniu przekonywając
33 II,19| moja, żona moja i ja... Po drugie zaś wszyscy troje zapytujemy
|