Tom, Rozdzial
1 I,3 | w oknie kozaka.~- Wiem - wtrąciła ciotka. - On chce do Mincla.~-
2 I,5 | martwić się tym już za późno - wtrąciła panna Izabela.~- Alboż ja
3 I,6 | przez wojnę i na wojnie - wtrąciła panna Izabela.~- A dziś
4 I,6 | Pnia z czerwonymi rękoma - wtrąciła ze śmiechem panna Izabela.~-
5 I,6 | Odmroził je na Syberii - wtrąciła panna Florentyna z akcentem.~-
6 I,6 | przecie poznał z ojcem - wtrąciła panna Florentyna~- Więc
7 I,6 | rozumiem cię, Belciu... - wtrąciła panna Florentyna rozkładając
8 I,9 | niech się ciocia uspokoi - wtrąciła panna Izabela znowu po angielsku. -
9 I,9 | postępują nietaktownie - wtrąciła panna Izabela.~- Im wolno,
10 I,13| kuzynki...~- Baronie... - wtrąciła prezesowa.~- Przecież nie
11 I,14| Nic z tego nie będzie - wtrąciła ze śmiechem panna Izabela.-
12 I,14| musiał.~- Pogodzą się! - wtrąciła niedbale hrabina i kazała
13 I,14| użytecznym.~- Naturalnie - wtrąciła panna Izabela - przecież
14 I,16| przy takim magazynie... - wtrąciła czarno ubrana panna Florentyna
15 I,16| Państwo pozwolą do stołu?... - wtrąciła panna Florentyna. Przeszli
16 I,17| widuję pana, panie Wokulski - wtrąciła hrabina - że muszę zaraz
17 I,19| ten... ~- Szpigelman - wtrąciła panna Florentyna. - O, to
18 II,1 | trzysta... słyszałeś pan? - wtrąciła niepocieszona wdowa. Wtem
19 II,2 | lokatorów na niej łatwo - wtrąciła pani Stawska. ~- Wolimy
20 II,2 | radości. ~- Mateczko! - wtrąciła pani Stawska. ~- Heluniu -
21 II,6 | Felcia zostanie ze mną - wtrąciła prezesowa. ~Pannie Felicji
22 II,7 | wodziłam go po manowcach - wtrąciła pani Wąsowska. ~- Po manowcach
23 II,7 | tak go dziś dobrze nosił - wtrąciła nieco zadąsana pani Wąsowska. ~-
24 II,9 | Misiewiczowa.~- Owszem, bardzo - wtrąciła pani Stawska. Przy tym spojrzała
25 II,10| prawda, zapomniałam... - wtrąciła pani Misiewiczowa. ~Tymczasem
26 II,10| chce się żenić...~- Aha - wtrąciła pani Misiewiczowa. - Mówią
27 II,10| być bardzo droga zabawka - wtrąciła pani Misiewiczowa~- Co tam
28 II,11| Takiej jak moja Helenka... - wtrąciła spiesznie pani Misiewiczowa.~-
29 II,12| Powinien być wesoły - wtrąciła pani Wąsowska - gdyż przez
30 II,12| równie nudni przyjaciele - wtrąciła panna Izabela z uśmiechem. -
31 II,15| sobie na innych drogach - wtrąciła panna Izabela.~- Właśnie!...
32 II,17| to nie jest imaginacja? - wtrąciła.~- Eh, nie, pani... Skrzywdzona
|