Tom, Rozdzial
1 I,1 | się zachciało czy kiego diabła!~- Może je będzie miał -
2 I,3 | w ziemię, a najmłodsi - diabła warci. Już są między nimi
3 I,9 | Mniejsza o skandal, ale co, u diabła, za projekta snują mi się
4 I,10| ludzi. ~-" Czego oni, u diabła, uciekają?..." - myślałem
5 I,10| grochowiny - kładźcie się, do diabła, spać, bo inaczej ani Kossuth,
6 I,10| Lisiecki do Klejna:~- Co tu, u diabła, tak czosnek zalatuje, panie
7 I,10| prostu wzięła trwoga.~"Co, u diabła - myślę - czyby kto z policji,
8 I,12| aksamitny kołnierz i idź do diabła.~- Czałkiem beż potrzeby
9 I,13| zmartwiony i mruczy: "Po diabła mam składać kapitały? Czy
10 I,18| a ostatni milknąć. ~"Do diabła! - pomyślał - czyżby Wokulski
11 I,18| gazowej i spytał: ~- Do diabła, czyżbym się upił?... Ba!
12 I,18| kamienica?... Po jakiego diabła wdaje się z tym bankrutem
13 I,18| sama - panna... Ach, do diabła! omyliłem się...Wyrzeka
14 I,18| wahania: ~- Przecież, do diabła, muszę oddać za herbatę
15 I,19| wybiegł z gabinetu. ~"Do diabła! - mruknął pan Ignacy -
16 II,1 | stęchlizną..." ~- Cóż, u diabła!... - dziwi się gość: -
17 II,2 | ale też i dzisiejsi Węgrzy diabła warci. Kiedy ich w roku
18 II,3 | błędów... Woklusky... Cóż, u diabła czy oni mnie uważają za
19 II,7 | jeżeli mnie spotka?... Po diabła ja wlazłem w to błoto?..."~-
20 II,10| się wynosili... Ale zjedzą diabła, czy nas ruszą bez procesu,
21 II,11| przyjaciółmi...~Myślę: "Tam do diabła, czy Stach nie dał mu dymisji?.."
22 II,11| kiedy trafią na takiego diabła jak Wokulski.~- Cóż się
23 II,11| Wokulski...~- Więc dlaczego, do diabła, nie puści jej?... Już kto
24 II,11| przynajmniej od śmieszności.~Do diabła! - zakończyłem uderzając
25 II,11| wielkimi pochwałami...~- Oj, do diabła!... - zawołałem. - Po cóż
26 II,15| wygrywającą inwokację z Roberta Diabła. "Wy, co spoczywacie tu,
27 II,15| Wściekłem się czy co, u diabła?..."~Wtem z daleka zobaczył
28 II,16| braterstwo?... Za cóż ja się, u diabła, biłem z Austriakami?...
29 II,16| rozgniewał. Czego oni, u diabła, chcą mnie sięç pozbyć.?...
30 II,17| wynalazek !... Ależ ja, u diabła, nigdy nie stosowałem się
31 II,19| Więc co pan myślisz, u diabła?... - zawołał zniecierpliwiony
32 II,19| zrobiło mu się ciemno.~"Cóż, u diabła, ja się zląkłem? - szepnął. -
|