Tom, Rozdzial
1 I,6 | stoliku i przyznał w duchu, że oboje w tej chwili tworzą bardzo
2 I,7 | rozmawiającej z Mraczewskim. Oboje stali zwróceni do niego
3 I,7 | Wziął od niej pieniądze i oboje cofnęli się w głąb sklepu.~
4 I,9 | Podała mu rękę i poszli oboje do fotelu prezesowej.~-
5 I,9 | kamień ; siedzieliśmy wtedy oboje na nim i patrzyliśmy to
6 I,12| rysach. Spojrzeli na siebie oboje z Wokulskim i - dama zarumieniła
7 I,17| chodził po oświetlonej łące, oboje otoczeni zielonymi obłokami
8 I,17| zamyśliła się i od tej pory szli oboje w milczeniu. ~Tymczasem
9 I,18| rubli zadatku? Odchodzą oboje w najdalszy kąt sali i przed
10 I,19| raz w życiu. ~Przez chwilę oboje milczeli, wreszcie panna
11 II,4 | wieczór. ~Pożegnali się oboje bardzo zadowoleni: baronowa
12 II,6 | lepszym świecie, gdzie oboje będziemy młodzi. Przecież
13 II,7 | ją, ażeby szła za mąż, i oboje sądzą, że pieszczota starego
14 II,8 | sobie jadą ode mnie oni oboje czy Starski... Wszystko
15 II,8 | ścieżka, którą wówczas szli oboje, ale wydaje się jakaś inna.
16 II,9 | Niechże go sobie kocha, byle oboje byli szczęśliwi. A ja?...
17 II,10| dokładny.~Naśmieliśmy się oboje z panią Stawską z dziwactw
18 II,11| tam byłem dlatego, że oni oboje byli. Ciekawa historia! -
19 II,11| szlachetnego człowieka:~Oboje byliśmy głęboko wzruszeni.~-
20 II,13| albo ja siedzę u niej, albo oboje u Wysockich.~- No tak. Ale
21 II,13| ciebie, jak ty jego, to oboje bardzo się nie znacie.~-
22 II,14| własnej osobie. Zamknęli się oboje w najodleglejszym pokoju
23 II,14| bronić nazwiska, które oboje nosimy. Chcę... nakazać
24 II,15| Siedzieli bardzo blisko siebie, oboje zarumienieni, choć rozmawiali
25 II,17| zdemaskowanej.~Jakiś czas oboje siedzieli milcząc. Pani
26 II,17| Na co to?... Przecież oboje mamy równe prawa, a ja wcale
27 II,17| Pomarańczarni, na której byli wtedy oboje, i powiedział sobie, że...
28 II,19| pannę, i majątek, rzucił oboje, a dzisiaj - co robi i gdzie
|