Tom, Rozdzial
1 I,4 | Przechodniu nasz, ach! co się z tobą stało?..."~Ach, co się ze
2 I,10| pogadamy. A może i ten pan z tobą przyjdzie - dodał już z
3 I,13| może myślisz, że pojadę z tobą w roli lekarza?... - Będę
4 I,13| myślisz, że ja będę się przed tobą tłumaczył? - Mam pojedynek,
5 I,19| pomyślałem, kto by się tobą uczciwie zaopiekował? Bo
6 I,19| pomyśli, że choćby się z tobą ożenił bez posagu, to jednak
7 I,19| wszystko, upokarzam się przed Tobą, droga Pani, i błagam, ażebyś
8 I,19| przystojny, no i szalał za tobą. Joasia ma nadzieję, że
9 I,19| kiedy mamy z Belcią i... z tobą jechać do Paryża, Żydzi
10 II,1 | żadnych zeznań, więc i przed tobą nie mam potrzeby ich robić. ~-
11 II,1 | zwierzać się nawet przed tobą. Jakim ja znużony!... -
12 II,1 | póki jesteś w sklepie, będą tobą pomiatali, chociażeś szlachcic,
13 II,1 | oto ja... klękam przed tobą i w imieniu ludzkości błagam
14 II,2 | Maniu! ja wychodzę... A z tobą, Wicek, obrachujemy się
15 II,4 | inne pieniądze. Chociaż z tobą!... ~Suzin westchnął, zmarszczył
16 II,4 | Wokulski. ~- A ot, co z tobą - odparł Suzin. - Ty, zamiast
17 II,4 | Mój Ignacy! Chcę pogadać z tobą o bardzo ważnych rzeczach,
18 II,5 | pochwalenia się znajomością z tobą. Tak czasem bywa, ale nie
19 II,8 | o każdej dobie, gdziem z tobą płakał, gdziem z tobą się
20 II,8 | z tobą płakał, gdziem z tobą się bawił, zawsze i wszędzie
21 II,10| jej ojcem?)~- A rozmawia z tobą?~- Niewiele. Raz tylko wypytywała
22 II,10| Kobiety wściekają się za tobą.~- To przecież nie dlatego... -
23 II,16| Szlangbaumie, chcesz, ażeby za tobą szli w ogień? - spytałem.~-
24 II,17| chwili Szlangbaum kopie pod tobą doły w owej spółce, i jestem
25 II,17| to Żydzi chederowi, a z tobą zrobiliby uniwersyteccy.~-
26 II,17| bodajem zdechł, niżem się z tobą poznał..." A ona pyta się
27 II,17| Alboż ja nie wiem, co się z tobą dzieje?... - odparł. - Bieda...
|