Tom, Rozdzial
1 I,6 | jest nieporównany! - rzekł śmiejąc się pan Tomasz. - Szturmem
2 I,9 | cicho!... cicho!... - dodała śmiejąc się i płacząc. - Takie rzeczy
3 I,9 | was nie robi!... - szepnął śmiejąc się staruszek z siwymi faworytami.~"
4 I,10| trzeciego czerwca?... - odparł śmiejąc się.~Proszę sobie jednak
5 I,17| pozwoleniem!- przerwała mu śmiejąc się. - W tej chwili powiedział
6 I,19| jestem w domu!... - I śmiejąc się wybiegł z gabinetu. ~"
7 I,19| objęcia pociągnęła do lustra i śmiejąc się rzekła: ~- No, proszę
8 II,2 | jeszcze prędzej po pokoju śmiejąc się i gniewając. Nareszcie
9 II,2 | dobrodziejko! - zawołał Wirski śmiejąc się i kłaniając. - Pan Rzecki
10 II,3 | pan powiedzieć - przerwał śmiejąc się Jumart. - Pracuję, panie,
11 II,4 | swoje okazy, zamknął szafę i śmiejąc się zapytał: ~- No i cóż:
12 II,4 | znajomość. Przy tym - dodał śmiejąc się - ma on wielką zaletę:
13 II,8 | tym pan Wokulski - dodała śmiejąc się nerwowo. - Panie Ochocki,
14 II,8 | Hop! hop!... - zawołała śmiejąc się. Zeskoczyła z konia
15 II,9 | miną zatarł ręce i rzekł śmiejąc się:~- Panowie nawet nie
16 II,10| tylko rozmawiając, ale nawet śmiejąc się...~Wokulski to sprawił...
17 II,10| Przybiegłeś do mnie, śmiejąc się, powiedziałeś, że Stawka
18 II,11| już, wiem!... - on mówi śmiejąc się.~- Co pan wiesz?~- A
19 II,13| porządna robota - dodał śmiejąc się doktór.~Rzecki spuścił
20 II,15| Biedny chłopak! - mówiła śmiejąc się. - Dostał po prezesowej
21 II,17| więc jestem!..." - pomyślał śmiejąc się Wokulski.~Tak upłynęło
22 II,17| nikczemnym!...~Odkładał książkę i śmiejąc się sam z siebie marzył,
23 II,17| drogi - zawołał od progu śmiejąc się - choćbyś miał mnie
24 II,17| Szacunek!... - zawołał śmiejąc się Wokulski. - Czy książę
25 II,17| Walkę?.. - powtórzył śmiejąc się Wokulski.~- Tak, walkę,
26 II,19| odwiedził pana Ignacego Szuman i śmiejąc się rzekł:~- Tylko uważaj
27 II,19| jasnowidzących!... - zakończył doktór śmiejąc się ironicznie.~Rzecki musiał
|