Tom, Rozdzial
1 I,2 | kogut, mysz, która biegała, pociąg, który toczył się po szynach,
2 I,7 | dotknąć w ucho.~Dziwny ten pociąg wydał się jej samej niebezpiecznym
3 I,7 | mimo to czuła nieprzeparty pociąg - wejść do sklepu, spojrzeć
4 I,8 | cechą umysłów dojrzałych, a pociąg do życia wiecznego - zapowiedzią
5 II,1 | przedziału pierwszej klasy. Pociąg ruszył. Doktór zamyślony
6 II,3 | dziesiąta rano, nowa stacja. Pociąg staje pod dachem; hałas,
7 II,5 | przeszkód. ~Po długim staniu pociąg z wolna ruszył. Była już
8 II,5 | szaleją światy..."~Tymczasem pociąg szedł wciąż z wolna, długo
9 II,5 | baron nie kazał, ale że pociąg zaraz idzie dalej... ~Wokulski
10 II,13| takim, który ją lekceważy.~- Pociąg do ostrych sosów jest oznaką
11 II,13| najważniejsza zdolność: czy pociąg płciowy? Nie, wstręt do
12 II,15| Izabela lekko się zarumieniła.~Pociąg ruszył. Starski usiadł po
13 II,15| słuchał i słuchał...~Właśnie pociąg wyjechał z Radziwiłłowa,
14 II,15| czoło i spływał po twarzy, a pociąg drżał i pędził... Nareszcie
15 II,15| się świst jeden... drugi i pociąg zatrzymał się na stacji.~"
16 II,15| Izabela.- Musi pan czekać na pociąg, a w takim razie lepiej
17 II,15| farewell! - zawołał Wokulski.~Pociąg ruszył. Panna Izabela rzuciła
18 II,15| Patrzył na odchodzący pociąg i śmiał się.~Został na peronie
19 II,15| zdjął czapkę.~- Kiedy jedzie pociąg do Warszawy? - spytał go
20 II,15| ciągnął gęsty snop~iskier.~"Pociąg?..." - rzekł do siebie,
21 II,15| się, że jest to ten~sam pociąg, którym jedzie panna Izabela.
22 II,15| ale głód i żądzę śmierci.~Pociąg z wolna zbliżał się. Wokulski
23 II,15| które strąciło go z szyn... Pociąg przeleciał o kilka cali
24 II,17| Quichotem, a inne obudziły w nim pociąg do cudownego świata, w którym
25 II,19| się w Skierniewicach pod pociąg!... Wysocki go uratował...~-
26 II,19| południe odprowadzał na pociąg wiedeński swoją kuzynkę
|