Tom, Rozdzial
1 I,2 | ręką i poszedł dalej, może myśląc, że w innym sklepie kalosze
2 I,3 | głową, a ciotka łzy otarła myśląc, że ojciec bredzi. Jak tu
3 I,6 | tak prawie śmiesznymi, że myśląc o nich nieznacznie wzruszyła
4 I,8 | słuchał; szedł w stronę Wisły myśląc:~" Jakże oni szczęśliwi,
5 I,10| schwyciłem karabin na tuj myśląc, że pokazali się Austriacy.
6 I,10| trochę zniżając karabin i myśląc z dziką satysfakcją, że
7 I,11| machinach latających. A ponieważ myśląc, muszę chodzić, więc wstałem
8 I,13| do Saskiego Ogrodu ciągle myśląc: "Czy klacz wygra i czy
9 I,14| karty do ojca.~Dziś jeszcze myśląc o tym, panna Izabela szarpała
10 I,14| z zamkniętymi oczyma nie myśląc o niczym; potem przyszły
11 I,16| te zdania wielki tułacz myśląc o niej?... I może nawet
12 I,17| najlepsze - rzekł Wokulski myśląc o pannie Izabeli. Rzecki
13 I,19| wtrącił Żyd z uśmiechem, myśląc, że chcą go wyprowadzić
14 II,2 | mu z grzecznym ukłonem, myśląc w głębi duszy, że nie godzi
15 II,3 | ostateczny. ~Wkoło obszedł gmach myśląc o Warszawie. Z jakim trudem
16 II,6 | się po lipowej alei nie myśląc o niczym. Zdawało mu się,
17 II,8 | dziejach ludzkości... - dodał myśląc o projektach Geista.~- Tak
18 II,8 | obejrzenia okolicy. Nie myśląc skręcił na drogę, gdzie
19 II,9 | cierpiała pani Stawskiej myśląc, że wszyscy w niej się kochają,
20 II,9 | dalej Wokulski, jakby nie myśląc nawet o obecnych damach.~-
21 II,10| dziedziniec, ona zaraz do okna myśląc, że to bryftrygier. A jeżeli
22 II,10| na panią Krzeszowską, a myśląc, że ona wychodzi, ucharakteryzował
23 II,13| tylko w jakimś jednym, i nie myśląc o miliardzie rzeczy, tylko
24 II,14| kochane otoczy... Zbudzę się - myśląc, że chwilkę drzemałem, całując
25 II,17| wielkimi przemysłowcami myśląc, że skłonię ich do popierania
26 II,19| Paryżu o tego sławnego Geista myśląc, że Wokulski może się o
|