Tom, Rozdzial
1 I,6 | traktuje... My chyba naprawdę jesteśmy zrujnowani...~- Ależ, Belciu!... -
2 I,6 | spichlerza ruiny zamku.~- Więc jesteśmy zwyciężeni... - szepnęła
3 I,6 | wszyscy o tym wiemy. Dziś jesteśmy zrujnowani...~- Przesadzasz...~-
4 I,11| książęta i spółki.~- A więc jesteśmy gotowi? - spytał książę
5 I,13| przez cały czas wyścigów jesteśmy w gorączce. Nasz zakładzik
6 I,17| subtelnych uczuć. Wiedząc, że jesteśmy goniącymi za zyskiem gburami,
7 I,17| nie myśli... My istotnie jesteśmy jeszcze barbarzyńcami... ~-
8 II,1 | przynajmniej tatko i... my wszyscy jesteśmy bardzo życzliwi. Pan Stanisław
9 II,2 | godziny - ciągnął rządca - jesteśmy w mieście. Ulica wąska,
10 II,2 | się o nią oświadczył... ~- Jesteśmy - dodała jeszcze ciszej -
11 II,2 | dodała jeszcze ciszej - jesteśmy winne panom za lipiec... ~
12 II,2 | znowu młoda pani: ~- Bardzo jesteśmy wdzięczne panu Wokulskiemu
13 II,7 | wydaje mierne rezultaty: jesteśmy ubodzy i zaniedbani. Ale
14 II,7 | głupsi i niedołężniejsi, niż jesteśmy, a Starski musi triumfować.
15 II,8 | Panie Wokulski, my tu jesteśmy!... ~Wokulski podniósł oczy
16 II,10| stosunki z ludźmi. Dla jednych jesteśmy za ubogie, dla innych podejrzane...~
17 II,11| afery, co to o niej mówiłem, jesteśmy na stopie obojętności, ale
18 II,11| wielbicieli!... My, Polacy, jesteśmy skazani na głupców nawet
19 II,12| w nich, a one...~- Bo my jesteśmy waszym szczęściem - odpowiedziała
20 II,13| pan co - dodała - ponieważ jesteśmy prawie kuzynami, mówmy sobie
21 II,14| niepewności. Ale że obaj jesteśmy już pełnoletni, więc...~
22 II,16| subiekt Rzecki..." Gdy zaś jesteśmy sami, nazywa mnie "kochanym
23 II,17| naprawdę - myślał z trwogą - jesteśmy narodem marzycieli i czy
24 II,17| my rozum, oni spryt; my jesteśmy trochę kosmopolici, oni
25 II,17| pani, nam, jeszcze kiedy jesteśmy dziećmi, tłomaczą, żeśmy
26 II,19| rozstrzygnął na moją stronę i jesteśmy u ciebie...~W ciągu tego
|