Tom, Rozdzial
1 I,5 | chmury, które zakrywały słońce. To samo przecie robią co
2 I,5 | kryształowe pająki zastępują słońce, dywany - ziemię, posągi
3 I,6 | Ale choć powóz drży i słońce odbite w skrzydle posuwa
4 I,7 | nabrały zielonego odcienia; słońce grzało tak mocno, że panie
5 I,10| pół godziny.~Gdy weszło słońce, zobaczyliśmy przy gościńcu
6 I,13| i pierniki. Radowało się słońce, niebo i ziemia, a Wokulski
7 I,15| przekór aforyzmowi: "Wstrzymał słońce, wzruszył ziemię." Wokulski,
8 I,17| Wokulski wracał do domu. Słońce niedawno zaszło, lecz silny
9 I,17| wszystko stało na miejscu: słońce i drzewa, snopy światła
10 II,1 | silna wiara może zatrzymać słońce w biegu, a nie dopiero polepszyć
11 II,2 | jutro zobaczy zachodzące słońce... Pan zna to uczucie, kiedy
12 II,2 | Na niebie świeci jedno słońce, ale w szwadronie kirasjerów
13 II,4 | druga iskrząca się jak słońce albo nagle gasnąca, a tą
14 II,6 | jak chaty. Niebo czyste, słońce wesołe, z daleka dolatywał
15 II,7 | Ale tam praca jaśnieje jak słońce. Cóż to za gmachy, od dachów
16 II,7 | jakiś czas w milczeniu. Słońce już schowało się za widnokrąg,
17 II,7 | siebie jak to, że jutro słońce wejdzie... Słońca mogę nie
18 II,8 | między konarami pokazało się słońce jak w gotyckim oknie...
19 II,8 | dobrze mają prawo patrzeć na słońce jak sosny albo... grzyby.
20 II,8 | wiedział... ~Zachodziło słońce, a na niebie pokazały się
21 II,10| spokojnie; sprawę ma jasną jak słońce. Czy to wreszcie na nią
22 II,15| Jest jak kwiat albo jak słońce, które mimo woli uszczęśliwia
23 II,15| dosięgnął!...~"Ach, gdyby już słońce weszło! - szepnął Wokulski. -
24 II,16| trawa i jak świeciło nam słońce?...~Nic nie pomoże, muszę
|